• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Real znów w sądzie?

(sr)
22 listopada 2002 (artykuł sprzed 21 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Wiecha nad Realem
Stowarzyszenie Mieszkańców "Zdrowy Gdańsk" nie wyklucza zaskarżenia do Naczelnego Sądu Administracyjnego decyzji wojewody pomorskiego. Kilka dni temu wydał on firmie Metro Real Estate pozwolenie na budowę centrum administracyjno - handlowo - usługowego (w tym hipermarketu Real), u zbiegu ul. Kołobrzeskiej i al. Rzeczpospolitej na Przymorzu.

Wojewoda uznał, że projekt obiektu jest zgodny z założeniami planu zagospodarowania przestrzennego działki na Przymorzu. I dlatego pozytywnie zaopiniował wniosek inwestora w sprawie zezwolenia na budowę centrum.

- Jak tylko dostaniemy pisemne potwierdzenie decyzji wojewody pomorskiego, przystępujemy do prac - powiedziała Renata Juszkiewicz, rzecznik Metro AG (Metro Real Estate to "córka" koncernu). - Od kwietnia nasza inwestycja stoi, ponieśliśmy z tego tytułu ogromne straty finansowe. Najwyższa pora, by przedsięwzięcie ruszyło. Prace prowadzone będą, w miarę możliwości, także zimą.

Zaskoczeni i zbulwersowani decyzją wojewody pomorskiego są członkowie Stowarzyszenia Mieszkańców "Zdrowy Gdańsk".

- Sądziliśmy, że wojewoda skieruje wniosek koncernu do ponownego rozpatrzenia przez miasto - powiedział Kazimierz Kiżewski, przewodniczący Stowarzyszenia Mieszkańców "Zdrowy Gdańsk". - Niestety, stało się inaczej. Analizujemy sytuację. Nie jest wykluczone, że zaskarżymy, naszym zdaniem szkodliwą dla dzielnicy i jej mieszkańców decyzję wojewody. W rejonie inwestycji są ujęcia wody. Postawienie obiektu przyczyni się do degradacji środowiska na Przymorzu. Podejmiemy wszelkie kroki prawne, by temu zapobiec.

Dodajmy, że przeciwko inwestycji protestowali wcześniej mieszkańcy Przymorza. Pod petycją w tej sprawie podpisało się wówczas około 12 tysięcy osób.

Przypomnijmy, że już na początku roku wojewoda pomorski wydał firmie zezwolenie na budowę centrum administracyjno - usługowego na rogu ul. Kołobrzeskiej i al. Rzeczpospolitej. Zaskarżyło ją do Naczelnego Sądu Administracyjnego m.in. Stowarzyszenie Mieszkańców "Zdrowy Gdańsk". Latem NSA uznał skargę za zasadną, wskazując na błędy formalne towarzyszące wydaniu zezwolenia na inwestycję. Skierował sprawę do ponownego rozpatrzenia przez wojewodę pomorskiego. Ten podtrzymał swoją wcześniejszą decyzję. Strony mają już niespełna 30 dni na zaskarżenie pozytywnego dla Metro Real Estate, postanowienia wojewody.

- Jeżeli Stowarzyszenie Mieszkańców "Zdrowy Gdańsk" złoży skargę do NSA i znowu zablokuje inwestycję, wystąpimy z roszczeniami odszkodowawczymi - zapowiedziała Renata Juszkiewicz. - Oczywiście wobec stowarzyszenia, które robi wszystko, by nie dopuścić do naszego przedsięwzięcia.
Głos Wybrzeża(sr)

Zobacz także

Opinie (138)

  • Chory Gdańsk

    Dlaczego tylko w tym mieście istnieje taka banda ćwoków co wiecznie muszą utrudniać życie? Panie Kiżewski może zostawimy w Gdańsku tylko pola i 3 małe sklepiki na całe miasto? A może by się pan przejechał na targowisko na Przymorzu czy we Wrzesczu i popatrzył sobie na ten syf? I niech te patafiany z Chorego Gdańska dzadzą wreszcie spokój Realowi, już zablokowali budowe na Chełmnie i niech się z tego cieszą. A co do tego bankructa sklepików to bierutna bzdura. Gdyby większość tych sklepów starała się o klienta tak jak sklep u nas, to by nie było problemu. Mieszkam na Wyscigach, do Billi mam kawaleczek, więc chodze tam tylko po większe zakupy. Po codzienne się udaje do sklepiku kawałek od mojego domu w którym są przystępne ceny i mili ekspedieńci. A i sklep wygląda schludnie i czysto. Gdyby większość tych krzyczących sklepikarzy tak dbała o swojego klienta to by nie mieli żadnego problemu i by się nie przejmowali Hipermarketem, bo by i tak widzieli, ze mają zawsze swoich stałych klientów

    • 0 0

  • Ciekawe???

    • 0 0

  • Ciekawe???

    Ciekawe ile tych 12000 młotków którzy podpisali petycję pojdzie na otwrcie tego biektu? Myślę że jakieś 15 %. A ile z nich pójdzie do niego w pierwszym tygodniu jego istnienia? Myślę że jakieś 70 %.

    To daje do myślenia.

    • 0 0

  • Ile jeszcze ?

    Kiedy w koncu w naszym Parlamencie powstanie godna ustawa o prawie budowlanym. O tym kto moze i pod jakimi obostrzeniami wnosic protesty przeciw realizacji inwestycji.
    Ciekawe czy szmatawe Zdrowe Gdanski i inne parakryminalne spendy protestowalyby gdyby musialy zaplacic odszkodowanie do nieslusznie wniesionego sprzeciwu w wysokosci strat poniesionych przez inwestora.

    • 0 0

  • Iza

    o jakim sklepiku mowisz?
    moze o Gosi?

    • 0 0

  • B...

    Zgadłes :)

    • 0 0

  • Iza

    ale zwroc uwage tam jest czasami zmiana ktora czasami mam wrazenie ze pracuja za kare

    Natomiast jest kilku chlopakow ktorszy naprawde sa ok mili uprzjmi nie nie maja zadnych ale mnatomiast gosc ze stoiska monopolowego to pozostawia duzo do zyczenie

    Natomiast obok Gosi jest mniejszy sklaep a i tam faktycznie jest wszuystko ok.
    Mysle ze takie sklaepy moga przetrwac tylko ich wlasciciele musza miec odrobine w glowioe a nie myslec ze wystarczy otworzyc sklep postawic wodke jedzenie a bydlo i tak przyjdzie tu kupic

    • 0 0

  • Spoko B...

    Tego gościa z monopolowego zwolnią jak zobaczą, że przez niego wielu ludzi woli pójść na Arala po alkohol.

    • 0 0

  • Iza

    ale wiesz o kogo mi chodzi?
    ja jak siegam pamiecia to on tam zawsze byl
    Ale teraz mozna alkohol rowniez kupic w sklepiku obok

    • 0 0

  • Był, był

    Ale jak będzie na niego sporo skarg to poleci. W sklepiku obok też bardzo lubie kupowac. Szczerze powiem że u nas są dobre sklepy i nie ma co narzekać na Gosie. Pójdź sobie do społemu na monciaku. Tam to chyba wszyscy pracują za kare.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane