Wybory parlamentarne 15 października będą połączone z referendum ogólnokrajowym. To oznacza, że idąc oddać głos w wyborach, w pakiecie otrzymamy też kartę z pytaniami referendalnymi. Czy trzeba brać udział w obu głosowaniach? - Nie - odpowiada Państwowa Komisja Wyborcza. Katy referendalne nie będą też połączone z wyborczymi.
Wybory 2023. Jak zostać członkiem komisji wyborczej?
Masz sprawę do posła? Odwiedź biuro poselskie - lista miejsc
Trójmiasto wybierze dwóch posłów więcej
Jak głosować poza miejscem zamieszkania 2023?
Ewelina Gutowska-Kozielska
2023-08-23 04:12
Jeśli weźmiesz kartę, a nie zagłosujesz, to i tak to zostanie potraktowane jako wzięcie udziału
Inaczej będzie natomiast, gdy kartę pobierzemy, ale np. oddamy głos pusty lub nieważny.
Wtedy będzie to traktowane jako wzięcie udziału w referendum czy wyborach, a więc wliczane do frekwencji.
2023-08-23 04:13
pesel odnotowany i partia ma dane jak za komuny... kto nie znami to przeciw nam.
fajny ten PZPRPiS
2023-08-23 08:28
jeśli potem wyjdziesz na protest za 3 kadencji PIS, to i tak policja sprawdzi czy w nim uczestniczyłeś
2023-08-23 04:56
2023-08-23 05:11
Jest sporo innych kwestii
Boją się?
2023-08-23 07:43
Nie będę nabijał frekwencji
2023-08-23 11:07
Jakaś krzywda jak ukradniesz komuś portfel? Ta sama logika.
2023-08-23 04:58
Trzeba !!!!!
2023-08-23 05:23
że są wyborcy i żeby na nich głosować, brać lub nie brać udziału w referendum. Teraz to jesteś im potrzebny, a co oni zrobili dla mnie? Człowiek nagle stracił zdrowie, świat mu się zawalił, renta nie przysługuje, bo nie ma odpowiedniego wieku składkowego, do pracy się nie nadaje. Nie ma z czego żyć, nie ma za co się leczyć, ubezpieczeie mu nie przysługuje, więc jedyną formą jest Umowa o dobrowolne ubezpieczenie zdrowotne, za które to NFZ z ZUS-em każą sobie płacić 650 zł miesięcznie (kwota stałe idzie w górę, bo to 9% od średniej krajowej wraz z wypłatami z zysku); gdyby krewny nie pomagał, nie opłacał tej składki, to zero opieki medycznej, zero kawałka chleba, nie stać człowieka, żeby być, żyć. Ci wszyscy politycy nawet nie wiedzą, że istnieję, potrzeba mnie tylko do głosowania na nich, do udziału w referendum, a i tak nic na tym nie zyskam, a oni tak. Ja, anonimowy wborca, zostanę ze swoimi problemami, a oni zasiądą w wygodnych ławach sejmowych, senacki, z uposażeniem, ubezpieczeniem, darmowymi przyjazdami, etc. i i tak mi nie pomogą. Taka szarą rzeczywistość
2023-08-23 05:36
...ale wziąć udział trzeba na pohybel zdrajcom Polski z platformy.
2023-08-23 05:40
Pisruskim...!
2023-08-23 06:24
2023-08-23 07:18
Dokładnie tak!
2023-08-23 05:38
Pytanie powinno dotyczyć czy chcesz rozliczyc prywatyzacje od roku 90 do teraz? Po drugie każdy kto nie chce brać udziału musi się podpisać i to może być wykorzystane w przyszłości . Nie można nie brać udziału w referendum i nie podpisać bo po wzięciu karty referendum nie można jej zniszczyć a w wypadku kiedy zostanie wrzucona czysta to zawsze ktoś może dopisać krzyżyki. Referendum powinno być dobrowolne i nie jawne bo kto wziął lub nie kartę referendum to już jest infirmacją.
2023-08-23 05:45
Dojna zmiana ma pomysł jak jeszcze coś wydoić na kampanię wyborczą
2023-08-23 06:01
Jestem pod wrażeniem bezczelności...
2023-08-23 06:20
Boicie sie
2023-08-23 06:32
2023-08-23 08:23
Czerwone struktury to ty masz u siebie,na wysokim poziomie w osobach Tow,Millera ,Cimoszewicza,i wielu innych TW.
2023-08-23 16:41
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
