• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Reklamy dywanów zaśmiecają centrum miasta

Marek, czytelnik trojmiasto.pl
10 października 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
Jesienny wysyp śmieciowych ogłoszeń na przystankach miał miejsce kilka dni temu, ale ta akcja powtarza się regularnie co kilka tygodni. Jesienny wysyp śmieciowych ogłoszeń na przystankach miał miejsce kilka dni temu, ale ta akcja powtarza się regularnie co kilka tygodni.

Pokażmy, że nie godzimy się na zaśmiecanie miasta. Jeśli stoisz na przystanku i widzisz nielegalnie naklejone ulotki - zerwij je. To legalne i nic nie kosztuje - namawia nasz czytelnik.


 
Portal Trojmiasto.pl wielokrotnie opisywał problem nadmiaru reklam w Trójmieście. Problemem były również drobne ulotki naklejane na wiaty przystankowe. Od czasu, gdy pojawiły się tablice na ogłoszenia, problem praktycznie zniknął do momentu pojawienia się pewnej hurtowni dywanów z Wrzeszcza.

Hurtownia dywanów przyjeżdża średnio co miesiąc do Gdańska, wynajmuje pustostany i rozkleja swoje plakaty praktycznie na wszystkich przystankach w mieście. Szczególnie dużo jest ich w centrum, a najwięcej we Wrzeszczu.

Jak reagować na takie zaśmiecanie miasta?

Hurtownia najpierw rozkleja plakaty z informacją "wielki otwarcie", a po kilku dniach już nakleja plakaty "wielka likwidacja" i tak cały czas. Oni robią większy syf w mieście niż wszystkie inne firmy razem wzięte. Ani Zarząd Dróg i Zieleni, ani referat estetyzacji nie podejmuje działań, żeby to ukrócić.

W związku z tym, że nie ma co liczyć na urzędników, zwracam się do Ciebie - czytelniku tego portalu: Pokażmy razem, że nie godzimy się na zaśmiecanie naszego miasta. Jeśli stoisz na przystanku i widzisz te śmieci - zwyczajnie je zerwij. Przecież to nic nie kosztuje, jest też w 100 proc. legalne. Można też zwrócić hurtowni jej śmieci. Hurtownia mieści się przy al. Grunwaldzkiej.

Pokażmy, że nie zgadzamy się na zaśmiecanie naszego miasta. Od samego narzekania nic się nie zmieni, a wspólnie możemy zrobić naprawdę dużo. Zachęcam również do bojkotu tej hurtowni. Po kolejnej "wielkiej" likwidacji rozpocznie się znowu "wielkie otwarcie" - może dzięki wam ostatnie?
Marek, czytelnik trojmiasto.pl

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (156) 9 zablokowanych

  • bumerang (1)

    Ten temat wraca co jakiś czas jak bumerang. Może by tak wysłać patrol Straży Miejskiej pod adres tej hurtowni - niech zrobią kipisz, dadzą słony mandat za zaśmiecanie miasta, przy okazji dadzą cynk do skarbówki o podejrzeniu przekrętów itd. Może jakiś pożytek z nich będzie

    • 3 1

    • Nie licz na nich!

      • 0 0

  • "Oni robią większy SYF w mieście niż wszystkie inne firmy razem wzięte" (1)

    moja koleżanka użyła takiego wyrazu na maturze i mało nie wyleciała z egzaminu!!!

    ale co prawda to prawda

    • 9 1

    • to jest cytat

      to pisze czytelnik, nie dziennikarz

      • 1 0

  • Mi tam nie przeszkadza reklama,przynajmniej jest kolorowo i jest na co popatrzeć (2)

    to nie PRL że ma być szaro i smutnie

    • 2 21

    • to sobie tymi ulotkami wytapetuj mieszkanie, będziesz miał kolorowo bez wychodzenia z domu

      • 7 1

    • Te ulotki są właśnie takie - szare i ponure. Kolorowe to być może mieli kilka lat temu, gdy zaczynali sprzedaż swoich chińsko/perskich dywanów z napędem odrzutowym ;D

      • 2 0

  • ta niby " hurtownia" co jakiś czas jest w innym miejscu

    zajmuje lokal (?????), np.na Partyzantów na Grunwaldzkiej.......
    czy to nie dziwne?
    i nikt nic nie wie....czyżby na dziko zajmowali lokale?

    • 4 1

  • Ankieta pod artykułem

    daje odpowiedź,że Straż Miejska ma się tym zająć-już to widzę...niczym się nie zajmują!!!

    • 1 1

  • a reklamy burdeli (1)

    Cała Słowackiego oklejona reklamami burdelu i nikt nic z tym nie robi

    • 12 0

    • to artykuł akurat pierwszej potrzeby

      a dywan może służyć jako wygodny podkład

      • 2 1

  • Zerwij (1)

    Co to znaczy zobaczysz nielegalne ulotki to zerwij. Beda sie ludzmi wyslugiwac a co to ja sprzataczka sami sobie chodzcie i sprzatajcie masakra

    • 5 10

    • ciężko ci? wolisz żyć w syfie, najlepiej nic nie robić i krytykować.

      • 6 5

  • najczęściej na przystankach są kosze na śmieci. tam jest miejsce wszelkich ulotek

    • 6 0

  • Największy "syf" w mieście (1)

    robi nijaki pan Adamowicz. Co znaczy nielegalne ? Jak pójdziesz do urzędu i zapłacisz to będziesz mógł obklejać wszystko . Ludzie zastanówcie się czy przestrzeń publiczna nalezy do urzędasów ? Ja cenię tę firmę za determinację i mam nadzieję ,że wzrośnie sprzedaż dywanów dzięki temu śmiesznemu artykułowi

    • 7 11

    • Jak Ci się tak podobają te paskudne karteluchy

      to je sobie w domu wieszaj.

      • 7 3

  • lece po dywan

    • 3 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane