2007-06-19 21:40
Drogi CeKa. Nie uciekłem bo brak mi było argumentów. Byłem umówiony po prostu na 17.00-tą i tak cholera się spóźniłem. Dalej upieram się przy swoim. Potomni będą nas rozliczać za głupie pomysły powodowoane jedynie koniunkturą. Tak jak dzisiaj falowce i wielka płyta jest synonimem złego planowania czasów koomuny, tak za 20 lat takie przybytki będą oznaką kiczu. Jednakże ciezę się, że wierzysz w zdrowy rozsądek u ludzi i próbujesz mnie pocieszyć w sprawie środowiska. Ja nie jestem jednak takim optymistą niestety.
Pozdrawiam
2007-06-19 21:46
Tak jak pisałem powyżej: Tak jak dzisiaj uważa się falowce i budownictwo z wielkiej płyty za syndrom komunistycznego bezguścia, tak samo będzie się mówić o Sea Towers i Marina Primorje (to chyba po serbo-chorwacku) za 30 lat. Pewneych rzeczy się nie powatarza. Copacabany ani Miami Beach nie można przenieśc na polski grunt, bo wyjdzie kicz.
Pozdrawiam
2007-06-19 21:53
Niech buduja coraj wiecej takich budynkow .Gdansk bedzie coraz ladniejszy przez to.To przyciega ludzi itd.Tak jak jest np we Francji w Paryzu na dzielnicy La Defense.
Robią te wiezowce wrazenie no i sa fajne widoczki .Tam wszystkim sie to podoba a u nas widze ,ze ludzie jak zwykle narzekaja jak juz zaczyna cos powstawac.Jak nic sie nie dzieje to mowia ze nic nie robia a jak juz robia to narzekaja w kolko
Zastanowcie sie ludzie wkoncu co wy chcecie
2007-06-19 21:56
--KRYTYKUJECIE WSZYSTKO!--A NIECH BUDUJą!--LEPSZE TAKIE WIEżOWCE NIż PUSTY PLAC Z PIJAKAMI W KRZAKACH--JAK JEST WCZEśNIEJ PRZY ULICU OBROńCóW WYBRZEżE!!!!!!!---BąEZCIE OPTYMISTAMI!---JEST W MIARę PIęKNY PARK REGANA--TAM MACIę OAZę SPOKOJU I LASY WOKOłO PLAżY--I SAMą PLAżE!===CIESZCIE SIę ZYCIEM!--RELAXUJCIE SIę!--A NIE ...TYLKO NARZEKACIE I KRYTYKUJECIE!--POWODZENIA!
2007-06-19 21:57
"Jak chcesz miec mniejsze zaludnienie to po co plodziles dzieci? Jak sobie wyobrazasz rozwiazanie tego problemu? Deportacja ludnosci za granice czy podbojem ziem?"
Nie piszę, że nie należy mieć dzieci. Dziecko to największy skarb człowieka. Należy jednak mieć jedno lub dwoje i zapewnić im godziwy byt, najlepiej kupując mu mieszkanie na rynku wtórnym. A przede wszystkim wychować w szacunku do przyrody, a nie w szacunku do deweloperów i samochodów. Może brzmi to dziś jak gadanie naćpanego oszołoma (wg premiera Kaczyńskiego - wroga Polski), ale to wszystko życie zweryfikuje i niedługo mije poglądy okażą się słuszne.
"Bo jak dla mnie zostaje Ci wyjazd za Bałtyk albo marzenia, bo Skandynawii u nas, jak i nigdzie indziej nie bedzie (i dzieki Bogu, bo w tym caly urok, ze jest tylko jedna)"
Oczywiście niedługo będzie szansa wyjechania i osiedlenia się w ramach UE na stałe np. zaszycia się na północy Finlandii. Jetem jednak już za stary, tym bardziej, że nigdy w życiu się nie przeprowadzałem i sobie tego nie wyobrażam. Poza tym niedługo Europa „odkryje” dziewiczą Skandynawię i będzie tam jak na Krupówkach, albo na Półwyspie Helskim w czasie sezonu. Na razie ceny i chęć wygrzania się nad Morzem Śródziemnym jeszcze to hamują.
Pozdrawiam
2007-06-19 22:05
To Przymorze, fakt. A co an to architekt miejski? Ciekwaw jestem czy ktoś robił jakieś opracowania typu wpływ budynku na krajobraz. Daję sobie głowę uciąć, że jak ktoś robił, to i tak nie było to brane pod uwagę.
Druga sprawa. Nie skończy to się na Przymorzu. Rządzi ekonomia i doraźny zysk, więc jakiż to problem zmienić plan zagospodarowania przestrzennego i zamienić Park im. Reagana albo Kolibki, albo nawet Sopot w punktowce? Nie ma rzeczy nie do kupienia. Wszystko jest tylko kwestią ceny. Wbrew pozorom i mojej fanatycznej ekologii jestem realistą. Prędzej czy poźniej wezmą się za tereny zielone, nie od razu, powoli, małymi kroczkami, tak jak robią to już dzisiaj. Nie ma cwańszego gośca od dewelopera.
2007-06-19 22:13
La Défense to potoczna nazwa podparyskiej dzielnicy biurowej położonej w podparyskich miastach Courbevoie i Puteaux, znane na cały świat tak jak cały Paryż, ogólnodostępnej. Sypialnie nie przyciągają turystów, tak jak nie przyciągają turystów zamknięte i ochraniane bloki na świecie. Na pewno nikt nie będzie mógł się do Mariny Primorje (to chyba po serbo-chorwacku) zblizyć, bo gostek z Ekotrade'u będzie groził i szczuł psem na kilometr, więc turystów będzie się odpychać a nie przyciągać.
2007-06-19 22:32
Myślę że przesadzasz, co dobrego można wkomponować w betonowe kostki, falowce i bloki leningradzkie. Nawet supermarkety i Alfa nie psują tego krajobrazu. Dużo na Przymorzu spuścizny gierkowskiej epoki. Kraina betonu i baraków typu berlin.
A cieci z Ekotrade czy innej super agencji bym nie przeceniał, z tego co widziałem służą w tych formacjach coraz starsze roczniki, nie usłyszy niedowidzi i ledwie kuśtyka.
2007-06-19 22:37
Ale mają broń i czują się ważni. W końcu to byli funkcjonariusze MO dorabuiający do emerytury, a Marina Primorje (to po słoweńsku czy macedońsku?) to nie Dalmor; mieszkańcy nie będą sobie życzyć, aby turyści pod blokiem im się pałętali.
2007-06-19 22:42
Byłych mo czy ormo tam niewielu raczej zwykłe dziadki często z łapanki. Eksmilicjanci robią w takich firmach za funkcyjnych albo obsadzadzają co lepsze prestiżowe obiekty za 4-5 złotych na godzinę.
Bardziej taki warczy i odstrasza niż stanowi potencjalne zagrożenie dla przestępców ot taki cieć na sztukę.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
