- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (386 opinii)
- 2 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (230 opinii)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (124 opinie)
- 4 Śmietniki będą tam, gdzie chcieli mieszkańcy (44 opinie)
- 5 Piłeś? Nie włamuj się do auta (32 opinie)
- 6 Utrudnienia na al. Niepodległości od wtorku (54 opinie)
Relacja naocznego świadka ze sceny
Nożownik na scenie po ataku na prezydenta
Nasz redakcyjny kolega był współprowadzącym niedzielny koncert WOŚP, podczas którego Stefan W. zaatakował nożem prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Zamieszczamy relację Michała Jelionka z tego zdarzenia.
Paweł Adamowicz nie żyje
To był mój trzeci gdański finał WOŚP w roli współprowadzącego wieczorny koncert. W zasadzie wszystko - podobnie jak ubiegłych latach - przebiegało bez zastrzeżeń. Wszystko - do godz. 19:55.
To na tę godzinę zaplanowane było wysłanie światełka do nieba. W tym roku w formie symbolicznej oprawy scenicznej, bez hucznego pokazu fajerwerków.
Chwilę przed pokazem na scenę zaprosiliśmy Pawła Adamowicza. Prezydent w kilku słowach przywitał się z publicznością, po czym oddalił się do grupy około dwudziestu osób, które stały kilka kroków za nami.
O feralnej godz. 19:55 rozpoczęliśmy odliczanie do symbolicznego światełka do nieba. Po pierwszym wystrzale materiałów pirotechnicznych zauważyłem kątem oka, że miejsce moich współprowadzących zajął ktoś z publiczności. W pierwszej chwili pomyślałem, że to po prostu pijany mężczyzna, który chce się popisać przed tysiącami osób.
Atak nożownika na Pawła Adamowicza
Kiedy jednak dostrzegłem, że chodzący po scenie człowiek trzyma w ręku długi nóż, zrozumiałem, że sytuacja jest poważna. Nie zdawałem sobie jednak sprawy, że chwilę wcześniej kogoś ranił, dlatego spodziewałem się, że może się rzucić na każdego z nas.
Widok noża spowodował, że zacząłem się wycofywać. W tym czasie mężczyzna wyrwał mikrofon jednemu ze współprowadzących i wygłosił swój przerażający manifest.
"Halo, halo! Nazywam się Stefan W****t. Siedziałem niewinny w więzieniu. Siedziałem niewinny w więzieniu..."
Minęło około 20 sekund zanim ktokolwiek z ochrony pojawił się na scenie.
Pierwszą osobą, która podjęła próbę obezwładnienia nożownika, był jeden z techników. Napastnik nie uciekał, nawet się nie bronił. Poddał się sam, położył się na scenie.
Dopiero w tym momencie na scenę wbiegło dwóch ochroniarzy. Wyglądało to tak, jakby sprawca zrealizował swój plan, a następnie dobrowolnie oddał się służbom.
Zarówno na scenie, jak i wśród publiczności panowała konsternacja. Cisza. Nikt nie zdawał sobie sprawy, że nożownik kogoś ranił.
Pomoc psychologiczna dla świadków ataku nożownika
Z drugiego końca sceny ktoś rzucił: "Medyk, potrzebny medyk". I w tym momencie, w tłumie ludzi stojących po drugiej stronie sceny, wyłoniła się postać rannego prezydenta Pawła Adamowicza, który trzymał się za brzuch. Zamarłem.
Po tym jak opuściliśmy scenę, trwała bodaj 30-minutowa reanimacja prezydenta. Ratownicy zareagowali bardzo sprawnie.
Wciąż przeraża mnie fakt, że w ciągu tych 20 sekund triumfalnego paradowania nożownika na scenie nie było żadnej, absolutnie żadnej reakcji ochrony.
Stefan W. - człowiek, który zabił prezydenta
Filmy na ten temat
Opinie (312) ponad 50 zablokowanych
-
2019-01-15 01:50
Szkoda człowieka, stała się straszna tragedia ... (1)
ale przestańcie robić z niego świętego. Przemarsz przeciw przemocy i nienawiści jeszcze rozumiem ale świeczki w oknach.
Rozumiem, że to osoba publiczna a sam atak ze względu na miejsce i czas jest szokujący i o zmarłych nie pwinno się źle mówić ale nie trzeba też robić z nich męczenników. Wydarzyła się tragedia, jeszcze jedna z wielu, tylko bardziej medialna.
Dodatkowo życzyła bym sobie aby każda osoba, która doświadczy czegoś podobnego oraz jej rodzina mogła choć w części otrzymać taką opiekę jak Paweł Adamowicz.- 13 3
-
2019-01-15 09:42
zgadza się ,trzeba umieć zachować rozsądek
- 2 0
-
2019-01-15 02:17
(2)
nie bylo reakcji ochrony bo kto bedzie z nozownikoem walczyl za 8zl na godzine albo i mniej. poza tym gdyby wywiazala sie szarpanina z ochrona i ten nozownik zostal ranny to pracownicy ochrony musieliby mu placic dozywotnie renty. tak bylo w ostatnoch kilku latach. gdyby koles zmarl to ochroniaze poszliby siedziec. adamowocz ma to o co walczyl. walczyc o pozostawienie sedziow w spokoju wiec teraz za to zaplacil. nozownik za 4 napady z bronia w reku na banki i napad na policjanta dostal 5 lat ?
- 13 1
-
2019-01-15 04:22
dokladnie. jaki ten los przewrotny. pa stał się ofiarą państwa mafijnego. gdybyśmy żyli w państwie prawa to już dawno by
- 3 1
-
2019-01-15 09:02
bzudra, jakby dostał 10 to co by to zmieniło?
Więzienie zrobiło mu jeszcze większą korbę z mózgu i o tym rozmawiajmy, nie o 5 latach, bo to brednia jest i straszne prostactwo umysłowe
- 0 2
-
2019-01-15 02:24
Jeszcze ten psychol ma facebooka.
Tam można zobaczyć jego tępy ryj.
Powinni na miejscu go odpalić a teraz pewnie dostanie 12lat za zabójstwo a podatnicy zrzucą się na leczenie jego choroby psychicznej.
Szkoda Adamowicza , szkoda dla nas i dla Gdańska.- 6 1
-
2019-01-15 02:46
Przecz z WOSP
gdyby nie bylo tego finalu i w nim polityki, to cos nigdy by nie mialo miejsca.
- 8 11
-
2019-01-15 05:06
z ulicy to sie bierze, bo przyzwolenie na to jest
pytania. bo jest ich duzo. wiem ze nie w temacie ale to wszystko ma duzy wplyw na zycie i funkcjonowanie w spoleczenstwie. dlaczego w innych krajach ok a w polsce przejezdzanie na zielonym na pasach jest ok, trabienie bez powodu jak zombie , jazda zmieniajac pasy jak paralityk tez na pasach, przekraczanie predkosci o ... , gdzie jest spokoj i normalnosc w ludziach , stres gonitwa i wyscig szczurow i duzo wypadkow statystycznie,
- 3 0
-
2019-01-15 06:59
to jest dziwne- tysiące ludzi, światła
człowiek zabija na oczach.... i nikt nie wie o co chodzi... nikt nie reaguje...amok
czy to nie dziwne- los jest przewrotny- 6 0
-
2019-01-15 07:47
prawda
Wielka tragedia, ale wreszcie ktoś rzetelnie opisał sytuację, którą wszyscy widzieli, ten zwyrol sam się poddał, a nie policja czy ochrona go zatrzymały.......Kara śmierci- nie chce utrzymywać tego mordercy.
- 3 0
-
2019-01-15 07:51
dziękuję za podzielenie się informacją z tej tragicznej sytuacji, która nie powinna sie wydarzyć
- 2 0
-
2019-01-15 08:02
...
Nie jest to dobry moment na szukanie winnego. Było wezwać ochronę w momencie kiedy Pan zauważył coś niepokojącego.
- 1 1
-
2019-01-15 08:36
agresja wobec człowieka - jakich niestety wiele
Tragedia - tak samo straszna jak śmierć dziecka, zakatowanego przez konkubenta, czy śmierć rodziny rozjechanej przez napalonego kierowcę na prochach. Tylko że wtedy nie organizuje się wielkich marszów w całej Polsce.
Nienawiść i agresja nie bierze się z polityki, ale jest w ludziach, ponieważ jest oficjalne - odgórne - przyzwolenie a nawet zachęta różnej maści manipulatorów społecznych do odchodzenia od tradycyjnych wartości moralnych. Agresja na drodze, przy kasie w markecie, w poczekalni u lekarza.
Róbta co chceta - i mamy to co mamy.- 3 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.