- 1 Będzie pył, nie będzie premii? (169 opinii)
- 2 Znamy przyczynę wypadku na Wielkopolskiej (320 opinii)
- 3 Podwyżka cen wody i ścieków w Gdyni (203 opinie)
- 4 Okradała drogerie, zmieniając peruki (29 opinii)
- 5 Chciał być uczciwy, ale z naturą nie wygrasz (78 opinii)
- 6 Podwodne progi w Orłowie uchronią klif? (64 opinie)
Drogi bruk na Ogarnej. Oferta za 15,5 mln zł
4 marca 2022 (artykuł sprzed 2 lat)
Najnowszy artykuł na ten temat
Pusto na Ogarnej. Miasto: to nie porzucony plac budowy, a prace archeologiczne
Remont ul. Ogarnej stanął pod znakiem zapytania. Jedyna oferta złożona w przetargu jest droższa o ponad 2 mln zł od budżetu. Przebudowa zakłada wyłożenie całej ulicy historycznym brukiem.
Na całej długości pojawi się historyczny, nieoszlifowany bruk, a chodniki pokryją płytki betonowe. Ulica zyska odwodnienie, przebudowane zostaną sieci podziemne, w tym sieć wodociągowa i kanalizacja deszczowa.
Do przetargu na wykonanie tych prac stanęła tylko jedna firma - Prasbet, która wyceniła to zadanie na 15,498 mln zł.
Na sfinansowanie prac przeznaczono 13,156 mln zł, z czego 10,54 mln zł to środki miejskie, a 2,61 mln zł to kwota zabezpieczona przez GIWK na prace podziemne. TO oznacza, że brakuje ok. 2,34 mln zł.
Miasto chciało deptak, konserwator bruk
Przygotowania do remontu Ogarnej trwały kilka lat. Powodem był spór o przyszły kształt ulicy.
Projektanci, na życzenie miasta, chcieli zmienić ją w wygodny dla pieszych deptak z szerokimi chodnikami i gładką nawierzchnią ze szlifowanego bruku. Auta nadal mogłyby po niej jeździć, ale to piesi mieli być na niej najważniejsi.
Konserwator nalegał jednak na zachowanie historycznego kształtu Ogarnej. Chciał zachowania wyraźnego podziału na chodnik i jezdnię, na różnych poziomach, z krawężnikami oraz wykorzystania oryginalnego, zachowanego do dziś ulicznego bruku. Bez szlifowania.
Ponieważ konserwator miał w tej kwestii decydujące zdanie, projekt przebudowy Ogarnej został dostosowany do jego oczekiwań.
bra
Opinie (130) 6 zablokowanych
-
2022-03-05 08:51
"Projektanci, na życzenie miasta, chcieli zmienić ją w wygodny dla pieszych deptak z szerokimi chodnikami i gładką nawierzchnią"
Ja jako mieszkaniec Głównego Miasta, też bym tak chciał.
Chciałbym, jak każdy chodzić po ładnej ulicy, ale dla mnie najważniejsze jest, aby była wygodna i przyjazna dla mnie, mieszkańca i o tym tu właśnie zapomniano.- 1 0
-
2022-03-05 09:26
Po takim bruku szedl zolnierz do Tobruku.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.