• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Remont Traktu św. Wojciecha potrwa do drugiej połowy listopada

Maciej Korolczuk
3 listopada 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Bliżej końca remontu Traktu św. Wojciecha
  • Remont Traktu św. Wojciecha potrwa prawie trzy tygodnie dłużej. Zakończenie robót planowane jest na 17 listopada.
  • Przebudowa odcinka między Sandomierską a Zrembem kosztuje 2,5 mln zł.

Kierowcy narzekający na korki w rejonie zwężonego i przebudowywanego Traktu św. Wojciecha zobacz na mapie Gdańska i - przede wszystkim - ul. Małomiejskiej, muszą się jeszcze uzbroić w cierpliwość. Przebudowa jezdni w rejonie skrzyżowania z Sandomierską, która pierwotnie miała zakończyć się do końca października, potrwa do drugiej połowy listopada.



Czy dotychczas zmodernizowany odcinek Traktu św. Wojciecha poprawił na nim komfort jazdy?

Remont jednego z ostatnich odcinków Traktu św. Wojciecha, między ul. Sandomierską a Zrembem, trwa od połowy września. Początkowo zamknięto jezdnię w kierunku centrum Gdańska, a ruch - po jednej nitce w każdą stronę - przełożono na drugą jezdnię. Miesiąc później zamknięto pas do Gdańska, a ruch puszczono po nowym odcinku drogi. Drogowcy z wszystkimi pracami mieli uporać się do końca października. Terminu jednak nie udało się dotrzymać.

- W trakcie robót odkryto dodatkowe elementy sieci sanitarnej, tzw. przykanaliki. Niezbędna okazała się ich wymiana, stąd pierwotny termin zakończenia przebudowy został przesunięty z 31 października na 17 listopada - wyjaśnia Agnieszka Zakrzacka z Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska.
O tym, że prace mogą się opóźnić informowaliśmy już na początku października.

Tym samym kierowcy stojący codziennie rano w korkach na Małomiejskiej i po południu na Trakcie (w kierunku Pruszcza Gdańskiego), przez dwa najbliższe tygodnie muszą uzbroić się w cierpliwość. Jak mówią urzędnicy, do tego czasu nie jest spodziewana już żadna zmiana w organizacji ruchu.

Remontowany odcinek Traktu św. Wojciecha. Remontowany odcinek Traktu św. Wojciecha.
Obecnie na terenie budowy trwają przygotowania do układania poszczególnych warstw nawierzchni na jezdni w kierunku Pruszcza Gdańskiego. Ułożono już nowe kamienne krawężniki i chodniki, wykonano nowe przejścia dla pieszych, zjazdy na posesję i zatoki autobusowe.

Od wiosny 2012 r. Trakt św. Wojciecha przeszedł aż cztery poważne modernizacje, których łączny koszt wynosi 15,4 mln zł. Do przebudowy pozostanie znajdujący się jeszcze w przyzwoitym stanie, liczący ok. 500 m, odcinek od Zrembu do wiaduktu Biskupia Górka. Ta część inwestycji ma być wykonana w późniejszym terminie.

Wykonawcą wciąż trwającej inwestycji jest konsorcjum spółek: Kruszywo i Bituminium. Za wykonaną pracę miasto zapłaci im 2,5 mln zł.
06:31 3 LISTOPADA 16

Na drogach pusto i wietrznie (8 opinii)

Witajcie w czwartkowy poranek. Zobaczmy, co tam na trójmiejskich trasach.

Na razie na drogach hula wiatr. W przenośni i dosłownie. Korków jeszcze nie ma, za to miejscami może silnie wiać. Uważajcie szczególnie na nieosłoniętych odcinkach.

Przypominamy o zwężenie i remoncie na Trakcie św. Wojciecha. Modernizacja odcinka między Sandomierską a Zrembem miała zakończyć się do końca października. Niestety remont jeszcze potrwa. Więcej szczegółów znajdziecie w naszym artykule.
Zobacz więcej
Witajcie w czwartkowy poranek. Zobaczmy, co tam na trójmiejskich trasach.

Na razie na drogach hula wiatr. W przenośni i dosłownie. Korków jeszcze nie ma, za to miejscami może silnie wiać. Uważajcie szczególnie na nieosłoniętych odcinkach.

Przypominamy o zwężenie i remoncie na Trakcie św. Wojciecha. Modernizacja odcinka między Sandomierską a Zrembem miała zakończyć się do końca października. Niestety remont jeszcze potrwa. Więcej szczegółów znajdziecie w naszym artykule.
Zobacz więcej

Opinie (113)

  • (5)

    Od zrembu do wiaduktu praktycznie nie da się jechać prawym pasem, ale odcinek jest w stanie przyzwoitym...

    • 101 3

    • Pozostała część gorsza niż poprzednia (4)

      Część Traktu która pozostała do wyremontowania jest w gorszym stanie niż obecnie remontowany odcinek. Szczególnie zewnętrzne pasy jezdni. Redaktorzy chyba tamtedy nie jeżdżą, bo powtarzają jak mantrę, że ten odcinek jest przyzwoity. Albo też jeżdżą lewym pasem jak większość uczestników tejże drogi.

      • 19 1

      • redaktor idzie na łatwiznę (3)

        poszedł do budyniowych urzędników po informacje i przy okazji uzyskał urzędową wykładnię o stanie dróg - ta część jest przyzwoita i tyle. Tak jak to że w Gdańsku nie ma korków a co najwyżej zatory.

        • 11 3

        • a ty korki w ogóle widziałeś ? (2)

          Pojedź do Paryża, Moskwy czy do NYC to przekonasz się jak wyglądają korki. A najbliżej masz Kaliningrad. W porównaniu z tym miastami, że nie wspomnę też Warszawy, korki w Gdańsku to pikuś, mały pikuś.

          • 4 8

          • bolszewicka argumentacja

            Argumentujesz jak bolszewik/ Platforma Obywatelska A co mnie burdel w NY Paryżu czy Moskwie obchodzi ?

            • 1 3

          • Inne miasta

            Racja, co nas obchodzą korki w innych miastach? Ważne, że u nas jest ciąż gorzej. Jak Dalej będziemy patrzeć, że gdzie indziej jest gorzej i nic z tym nie będziemy robili to w krótce i u nas tak będzie. Zamiast biadolić, że inni mają gorzej trzeba zajadać rękawy i zacząć coś z tym robić póki jeszcze można!

            • 1 0

  • (11)

    Ile do remontu dorzuca się Pruszcz Gdański i jego mieszkańcy?

    • 77 29

    • Nic hahahaha. (3)

      Mamy to za darmo, tak jak parkingi w Gdańsku i mniejsze podatki od nieruchomość w Pruszczu. Śmiejemy się z was, bo wiemy że nam gdańscy urzędnicy remontują kolejny raz szybki dojazd do centrum, a u ciebie pod falowcem chodnik nie remontowany od Gierka.

      • 52 14

      • Coś ci się pomyliło śledziu. W całym Gdańsku są remonty

        • 15 18

      • akurat chodnik pod falowcem na jagiellonskiej jest właśnie wymieniany (1)

        • 16 2

        • po 40 latach hahaha

          • 6 9

    • Tyle samo co mieszkańcy Szczecina i Krakowa

      bo to fragment drogi krajowej

      • 33 5

    • Ilu mieszkańców Gdańska pracuje w Pruszczu? (1)

      Jakie to słabe i zasciankowe. Wszyscy mieszkamy, pracujemy w jednym obszarze za jakiś czas będziemy jednym miastem. Tak myśląc cała Polska, województwo powinna być wściekła na Gdańsk za te inwestycje - obwodnicę (Dwie), most wannowy, tunel i masę, A1 i innych dróg. A do takiego Dzierzgonia jedziesz kreta dziurawa drogą pełna drzew gdzie co chwilę ktoś ginie. Budujmy drogi nie okopy.

      • 29 3

      • ile osob zginelo w 2016 roku?

        • 3 3

    • Nie interesuj się

      bo kociej mordy dostaniesz

      • 8 0

    • tyle ile dorzuca się budyń Pruszczowi :)

      • 1 7

    • A ile dziadki w starych fiestach z literką GD płacą żeby przejechać przez Pruszcz ? (1)

      drogami o niebo lepszymi niż w Gda ?

      • 0 3

      • W Pruszczu sa tylko dwie drogi.

        Nic Dziwnego, że są lepsze

        • 0 0

  • drogowy sezon budowlanyw wielu miejscach się zaczyna

    brawo Prezydencie, Twoje służby wspaniale koordynują

    • 25 7

  • Dlaczego nazywacie ten wiadukt Biskupia Górka ? (17)

    Przecież ani sam wiadukt, ani Trakt św. Wojciecha nie przebiega przez Biskupią Górkę. Ten wiadukt jest na dzielnicy Zaroślak. Można przecież sprawdzić w Wiki :

    Wiadukt Zaroślak : wiadukt w Gdańsku na drodze krajowej nr 91 (E75), w ciągu ulicy Trakt św. Wojciecha.
    Znajduje się na granicy dzielnic Śródmieście i Orunia-Św. Wojciech-Lipce, na osiedlu Zaroślak.

    Dzielnica Zaroślak to nie część Biskupiej Górki, też można sprawdzić w Wiki

    • 40 15

    • Nie ma takiej dzielnicy jak Zaroślak (1)

      jw

      • 11 9

      • Ciebie też nie ma

        • 6 3

    • Zaroślak (7)

      to nie dzielnica tylko nazwa ulicy, która kiedyś przebiegała w miejscu wiaduktu, a teraz jest podzielona przez tory kolejowe.

      • 8 7

      • Zarośla to dawna wieś typu ulicówka, która była po drugiej stronie kanału (3)

        Wzdłuż dzisiejszej ulicy Zaroślak- od ulicy Na Stoku do dzisiejszej Stoczniowców.

        • 2 5

        • Zgadza się, Oliwa, Piecki - Migowo, Ujeścisko to też kiedyś były wsie, Rębiechowo jest wsią do dzisiaj (2)

          A do Zaroślaka należy również część budynków przy ul. Na Stoku, właśnie tych nad samym kanałem Raduni, aż do kościoła Menonitów, właśnie ta część dzielnicy jest uwieczniona na pieknej pocztówce "Petershagen Partie an der Radaune"

          • 6 1

          • a, to stąd nazwa Peterszawa (1)

            • 5 0

            • Dopiero się o tym dowiedziałeś ??

              • 4 0

      • Jak nie wiesz, to się nie wypowiadaj, ulica jak i dzielnica o nazwie Zaroślak istnieje do dzisiaj (2)

        Mimo że administracyjnie ten teren zalicza się do obecnie dzielnicy Śródmiescie, to historycznie jak i faktycznie stanowi osobną, małą dzielnicę, portal Trójmiasto opisywał ją zresztą wielokrotnie, jak np w artykule "Tajemniczy Zaroślak i jego zabytki" :

        Jest w Gdańsku niewielka dzielnica , położona o krok od ścisłego centrum, na którą rzadko zwraca się uwagę. Wyjeżdżając ze śródmieścia w kierunku Pruszcza Gdańskiego, po prawej stronie, u podnóża Biskupiej Górki, widzimy rząd starych kamienic wzdłuż Kanału Raduni, kilka innych starych budynków, w których rozmieszczeniu trudno dostrzec jakąś prawidłowość oraz cztery PRL-owskie punktowce.

        Wielu mieszkańców Gdańska pewnie nawet nie wie, że miejsce to nosi nazwę "Zaroślak" i może się poszczycić historią, sięgającą XIV wieku.

        Do 1945 r. okolica ta znana była pod niemiecką nazwą Petershagen, co na polski przekładano wtedy jako Peterszawa. Wówczas zresztą nazwa ta miała zasięg szerszy niż dzisiaj, obejmując także przystanek kolejowy i budynki dawnego Gimnazjum Polskiego w Wolnym Mieście Gdańsku (dzisiejsze Centrum Kształcenia Ustawicznego).

        Mimo niewielkiego terytorium, Zaroślak posiada kilka interesujących zabytków. Na pierwszy rzut oka niepozorne, przy bliższym poznaniu okazują się ważnymi świadectwami historycznymi. Jednym z nich jest dziwaczna budowla, stanowiąca dziś siedzibę firmy "Nieruchomości - Baszta".

        W rzeczywistości nigdy nie była to baszta ani żadna inna budowla obronna. Obiekt stanowi pozostałość po istniejącym w latach 1695-1945 Kościele Salwatora. Zbudował go Bartel Ranisch, być może według projektu Petera Willera, po tym, jak nowa linia gdańskich umocnień obronnych rozcięła w połowie XVII wieku teren dawniejszej podgdańskiej osady Petershagen, a większość jej mieszkańców wolała przenieść się w obręb miejskich wałów. Inną pamiątką po tym kościele jest nazwa położonego na skraju Zaroślaka cmentarza komunalnego "Salwator".

        • 7 2

        • (1)

          !!!

          • 4 0

          • ???

            • 1 0

    • jak można pięknie zrobić z niczego problem i g*wnoburzę

      • 2 7

    • (1)

      A dlaczego ulica nazywa się Warszawska, skoro nie jest w Warszawie.

      • 0 8

      • Ale wiadukt nie nazywa się Biskupiogórski tylko Biskupia Górka, tak jak dzielnica na ktorej nie leży ani przez nią nie przebiega

        • 0 0

    • ciocia wiki i wujek google wykladnia twoja jest (1)

      aaaaaamen

      • 4 6

      • A Twoją TV Trwam ?

        • 7 2

    • (1)

      W tym miejscu był przystanek kolejowy Gdańsk-Biskupia Górka i kładka
      dla pieszych od GTZN do przystanku i ul. Jedności Robotniczej.

      • 0 5

      • I co z tego, skoro ten przystanek nigdy nie leżał na Biskupiej Górce

        Przed wojną przystanek nosił nazwę Danzig Petershagen
        Kolejarze polscy pracujący na liniach kolejowych (normalnotorowych) wewnątrz Wolnego Miasta Gdańska (będącymi pod zarządem Dyrekcji Okręgowej PKP w Toruniu) nadali temu przystankowi nieoficjalną nazwę Gdańsk Pietraszewo. Nazwą Pietraszewo nazywano w późniejszym okresie również tereny w pobliżu przystanku, które dziś nazywa się Zaroślak. Obszar ten nosił nazwę Petershagen, stąd wzięło się spolszczenie. Po II wojnie światowej, przez krótki czas przystanek nosił nazwę Pietraszek.

        • 4 0

  • Kontrakty drogowe w tym kraju to KPINA... (3)

    ... Jak można 300m jezdni (4pasy) robić przez 2,5 miesiąca? Chodniki, zjazdy, wjazdy można wykonywać bez zamykania głównej jezdni więc nie bujajcie mi tu. Przecież oni tam nie kopią na 2m z wymianą gruntów i żwirów nośnych. Studzienki, deszczówka, burzówka, kanaliza, nawierzchnia koniec. Problem w Polsce z robotami drogowymi jest systemowy. Jeśli zakład przemysłowy dajmy na to L***s zleciłby firmie drogowej 300m remont odcinków pomiędzy swoimi instalacjami i hipotetycznie przyjmijmy, że technologia wymagałaby ich zamknięcia ze względów bezpieczeństwa to dla L****u byłaby rzeczywista strata. Firma deklaruje się że prace wykona etapami w 2 miesiące. I dajmy na to że WYJĄTKOWO! się spóźni o 2 tyg. Kary posypałyby się okrutne, a firma zasuwałaby na 3 zmiany żeby tylko zdążyć. Każdy podkreślam Każdy będzie szukał wyjątków, zwalania terminu na dodatkowe prace bo jest to standardowa metoda. Umowy sporządza się tak, aby takie rzeczy wyeliminować. W zleceniach publicznych jest tabun urzędników, miliard pieczątek, rozproszenie odpowiedzialności i nikogo nie obchodzi czy remont trwa 2 3 10 miesięcy dłużej. Kartki się zgadzają, teczka ma tylko więcej objętości i nie ma się do czego przyczepić bo to w urzędniczej pracy, która goni już własny ogon jest najważniejsze. Beznadziejne jest to, że każdy narzeka ale powoli staje się to uznawane za normę. A tam ci drogowcy oni tak przecież pracują.

    • 74 13

    • w teorii to powinno tak działać

      ale jak można zmuszać kolegę do dotrzymania terminów przy wódeczce albo wymagać napraw gwarancyjnych jak kolega już zmienił nazwę firmy? W tym kraju to działa tak : Ileś lat temu ktoś we francuskich wodociągach wymyślił zagazowanie samochodów bo będzie taniej. Powstała firma kolesia , zagazowała skasowała i zniknęła. I to tak działa w tym POwskim grajdołku.

      • 6 5

    • A nie szkoda ci czasu na siedzenie w internecie? (1)

      Może zamiast mądrzyć się w komentarzach weź po prostu wystartuj w przetargu, wygraj i zrób to. Zarobisz, nie narobisz się. Nic prostszego. Wszyscy będziemy ci wdzięczni.

      • 1 8

      • Swoim komentem wręcz błysnąłeś mądrością, lepiej weź łopatę i idź do roboty bo druga zmiana właśnie dobiega końca

        • 3 1

  • Będzie nowy odcinek to będzie dużo wypadków. (3)

    Zawsze tak jest że jak drogowcy wyremontują jezdnię co ma teoretycznie zwiększyć bezpieczeństwo na drodze przez brak dziur i kolein, w efekcie powoduje szybszą jazdę i więcej wypadków.

    Obstawiam że w ciągu tygodnia od oddania tego fragmentu Traktu będzie co najmniej 1 poważny wypadek, a w ciągu 3 miesięcy zginie pieszy lub rowerzysta.

    • 9 41

    • W którym miejscu? (2)

      Przecież w stronę centrum jest chodnik to jak ma tam zginać pieszy?
      Na wale jest droga rowerowa, którą jeździ masa rowerzystów.
      Na samym skrzyżowaniu Sandomierska / Trakt są światła.
      Jak ma tam ktoś zginąć to przez własny pośpiech i głupotę?

      Jedyne wypadki samochodowe widzę z wyjazdu z hurtowni za Zrembem, ale to już nie remontowany odcinek.
      Pozdrawiam

      • 10 2

      • co za bezmyślny idiota bez wyobraźni

        • 5 3

      • wypadków? niemożliwe, przecież ci co szybko jeżdżą to zawsze bezpiecznie-

        -jak sami często podkreślają

        • 5 0

  • Gamonie. (3)

    W tak newralgicznym miejscu powinna być praca zmianowa. Wieczorem na placu budowy pusto , maszyny stoją nieruchomo. Juz dawno by skończyli ten remont gdyby ruszyli d**ska.

    • 66 8

    • (2)

      Mam nadzieję, że pod twoimi oknami zrobią całodobowy remont. Kilka nocy zarwanych i zmienisz zdanie.

      • 10 11

      • Wolalbym kilka nocy niz dwa miesiące caly dzień

        • 10 1

      • Tam nie ma budynków mieszkalnych!!

        • 9 0

  • Budyń musi odejść (4)

    I tyle.

    • 29 31

    • Budyn MUSI siedziec

      I tyle

      • 10 10

    • Ale dokąd miałby pójść ? (1)

      • 4 3

      • Do aresztu na Kurkowej

        • 4 5

    • Dzwon musi zniknąć z forum ! I tyle.

      • 5 3

  • Skąd wy w Gdańsku macie tyle kasy na te wszystkie remonty. W tym roku już chyba kilkadziesiąt ulic (6)

    Może niech Szczurek jedzie do Gdańska na jakieś przeszkolenie?

    • 54 12

    • szczur daje na arkę zamiast na drogi efekty widać

      • 15 1

    • (3)

      Jak to skąd?
      Z kredytów.
      Szczurek robi to, na co go stać a Budyń to, co sobie wymyśli.
      My wszyscy będziemy to spłacać przez pokolenia.

      • 3 13

      • a co Szczurek zrobił na co go stać jeśli chodzi o drogi

        • 8 0

      • To czym prędzej wyprowadź się do Gdyni, to nie będziesz musiał spłacać kredytów ani ty, ani twoi moherowe dzieci.

        • 2 5

      • No tak, Szczurka na drogi nie stać, tylko na lotnisko, infobox i szkołę filmową

        fakt, ze lepiej te spłacać, szczurkowy PR-owcu ;)

        • 9 0

    • Jakie remonty ? To jest taka partanina że włos sie na głowie jeży

      • 0 0

  • Co to ma byc

    Niech zrobia normalny zjazd z gornej oruni zerwali asfalt dziura na 30 cm prawie jak tam przejechac gdzie kierownictwo

    • 37 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane