Od końca wakacji kierowcy będą musieli liczyć się z dużymi utrudnieniami na oliwskim odcinku al. Grunwaldzkiej. Aż przez 10 miesięcy drogowcy będą remontować 900-metrowy odcinek jezdni w kierunku Sopotu.
(stacja Shell) do ronda znajdującego się na granicy z Sopotem, ale bez ronda, bo na nim jest jeszcze gładki asfalt.
do ul. Derdowskiego i na odcinku od nr 305 do 345 (jezdnia w kierunku Sopotu). Ponadto powstała trasa rowerowa na odcinku od ul. Kołobrzeskiej do ul. Braci Lewoniewskich i od ul. Bitwy Oliwskiej do ul. Pomorskiej.
2024-06-13 19:27
Widzę, że w Gdańsku zwyczaje zaczerpnięte z gdyńskich remontów ulic. Czy ktoś z włodarzy w Trójmieście ma mózg? Serio 900m w 10 miesięcy? Kto to będzie robił i czym?? Młotkiem i przecinakiem będą kuć nawierzchnie, że to ma tyle trwać? litosci!
2024-06-13 22:23
Proponuję zacząć protestować, Dulkiewicz już zupełnie upadła na głowę.
2024-06-14 05:48
Jeżeli wygra MTM, zapewne czas jeszcze się wydłuży, bo pewnie w połowie prac odnajdą niezaewidencjonowany przewód, którego nie było na mapach i remont wydłuży się o kolejne pół roku.
2024-06-14 08:14
W ostatnich wyborach samorządowych obecną wladza poparło 59% wyborców, proszę nie narzekać!!!
2024-06-14 09:18
Celując palcem na oślep w mapę Gdańska da się wskazać ulice w gorszym stanie technicznym niż ten fragment.
Choćby aleja Rzeczypospolitej (od Kołobrzeskiej po Hynka) czy ul. Zator-Przytockiego proszą się o pilną wymianę nawierzchni.
Nie mówiąc już o wyjeżdżonych przejazdach tramwajowych przy Galerii Bałtyckiej czy Manhattanie.
Na jakiej podstawie szanowna DRMG ustala priorytety?
A jeśli już Grunwaldzka, to 10 dni jest maksymalnym dopuszczalnym czasem na wymianę nawierzchni!
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
