Dopiero za czwartym razem udało się wyłonić w przetargu wykonawcę remontu kładki nad ul. Jana z Kolna w Gdańsku 
. Najkorzystniejsza oferta opiewa na kwotę ok. 359 tys. zł. W międzyczasie kładka z peronem SKM trafiła do wojewódzkiej ewidencji zabytków, co jednak nie powinno mieć wpływu na zaplanowane prace budowlane.
tak, jej montaż powinien odbyć się jak najszybciej
43%
tak, ale nie jest to pilna inwestycja
16%
nie, z tej kładki korzysta niewiele osób
25%
nie, zniszczy ona estetykę obiektu
16%
Remont kładki zapowiadany był już w zeszłym roku. Od tego czasu czterokrotnie ogłaszano przetarg na znalezienie wykonawcy robót budowlanych. Oferty okazywały się jednak zbyt drogie, nie wniesiono wymaganego wadium lub zabrakło wyjaśnień potencjalnego wykonawcy w zakresie rażąco niskiej ceny.
Dopiero w ogłoszonym pod koniec kwietnia, a rozstrzygniętym miesiąc później przetargu udało się wyłonić wykonawcę. Zostało nim Przedsiębiorstwo Budownictwa Elektroenergetycznego Elbud z Gdańska.
Zaproponowało one najniższą cenę (ok. 359 tys. zł) oraz siedmioletnią gwarancję na wykonane prace. Pozostali oferenci wycenili prace na ok. 399 tys. zł (7 lat gwarancji), ok. 487 tys. zł (4 lata), a nawet ok. 1,673 mln zł (3 lata).
Jednocześnie Gdański Zarząd Dróg i Zieleni, który koordynuje ze strony miasta przedsięwzięcie, oszacował koszt robót na niespełna 321 tys. zł.
W ramach zadania, oprócz wymiany stopni między częścią kładki nad torami a jezdnią ul. Jana z Kolna oraz wykonania zabezpieczenia antykorozyjnego, planuje się demontaż schodów po stronie przystanku tramwajowego i zastąpienie ich nowymi. Będą one nie tylko węższe o ok. 3 metry (istniejące mają ok. 6 m), ale także zmieszczą się w obrysie kładki.
Czy taka zmiana nie będzie kolidowała z dokonanym niedawno wpisem do wojewódzkiej ewidencji zabytków kładki oraz pobliskiego peronu Szybkiej Kolei Miejskiej?
Zgodnie z decyzją wojewódzkiego konserwatora "na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego (opinia ECS z dn. 29.03.2017 r., archiwalna dokumentacja fotograficzna) można stwierdzić, iż perony oraz wiadukt przystanku Gdańsk Stocznia posiadają wartości naukowe i historyczne związane z wydarzeniami, jakie miały miejsce w Stoczni Gdańskiej w grudniu 1970 r. i 1981 r. oraz sierpniu 1980 r."
- Nie jest to zabytek rejestrowy, a więc obostrzenia wobec niego są zdecydowanie mniejsze. Szczególnie, że sam remont nie spowoduje likwidacji kładki i zastąpienia jej czymś zupełnie innym - wyjaśnia Marcin Tymiński, rzecznik wojewódzkiego pomorskiego konserwatora zabytków. W dużym uproszczeniu, ewidencja ma celu zachowanie charakteru danego miejsca, czego przykładem może być
teren Gedanii we Wrzeszczu, podczas gdy po wpisaniu do rejestru ochronie podlega niemalże każdy detal.
Zgodnie z zapisami przetargu, remont kładki musi być zakończony w ciągu czterech miesięcy od zawarcia umowy z wykonawcą. Prace budowlane będą prowadzone w sposób umożliwiający ciągły ruch pieszy. Nie powinny też w wpłynąć na funkcjonowanie komunikacji tramwajowej. Możliwe będą natomiast utrudnienia dla kierowców aut - w godzinach nocnych przewiduje się wprowadzenie ruchu wahadłowego na ul. Jana z Kolna.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
