• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rezerwat w sopockich lasach? Ochroni drzewa, ale czy będzie można pójść na grzyby?

Piotr Weltrowski
9 maja 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (249)
Trójmiejski Park Krajobrazowy w Sopocie. Trójmiejski Park Krajobrazowy w Sopocie.

Władze Sopotu wpadły na pomysł stworzenia rezerwatu na terenach leśnych wokół miasta, wchodzących w skład Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego. Urzędnicy twierdzą, że w ten sposób uda się ochronić drzewa przed wycinkami prowadzonymi przez Lasy Państwowe. Są też jednak minusy: w rezerwacie ograniczone są możliwości poruszania się, spaceru z psem czy nawet pójścia na grzyby, choć miasto twierdzi, że da się je ominąć.



Czy sopockie lasy powinny stać się rezerwatem przyrody?

- Lasy Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego mają dla miasta ważne znaczenie ochronne i retencyjne. Pełnią też bardzo ważne funkcje przyrodnicze oraz społeczne, nie tylko dla mieszkańców Sopotu, ale dla całej przylegającej do nich aglomeracji gdańskiej. Stąd dążenie do wyeliminowania lub ograniczenia do minimum wycinki drzew na tych terenach - czytamy w oświadczeniu miasta dotyczącym konsultacji ws. utworzenia rezerwatu.
Same konsultacje będą się odbywać między 15 maja a 30 września.

Pomysł stworzenia rezerwatu to przede wszystkim pomysł na ograniczenie wycinki drzew w lasach wokół Sopotu. Aktualnie za gospodarkę leśną w tym miejscu, podobnie jak w całym Trójmiejskim Parku Krajobrazowym, odpowiadają Lasy Polskie.

- Obszar projektowanego rezerwatu leży w kompleksie leśnym, w większości w obrębie lasów gospodarczych, w których w ramach gospodarki leśnej pozyskiwane jest drewno. Z uwagi na wiek drzewostanów - znaczna ich część osiąga lub wkrótce osiągnie tzw. wiek rębności - najistotniejszym potencjalnym zagrożeniem, które w kolejnych dziesięcioleciach stanie się zagrożeniem realnym, jest znaczące pogorszenie stanu siedlisk w wyniku wyrębu drewna. Niezależnie od przyjętego sposobu użytkowania, w ciągu najbliższych 20-40 lat na powierzchni co najmniej połowy obszaru rezerwatu rozpoczną się lub zostaną przeprowadzone prace rębne - czytamy w przygotowanej przez urzędników dokumentacji.
Dzika przyroda w Trójmieście? Mamy aż 10 rezerwatów Dzika przyroda w Trójmieście? Mamy aż 10 rezerwatów

W ostatnich latach - także ze względu na coraz starszy drzewostan - wycinki w Trójmiejskim Parku Krajobrazowym prowadzone są częściej i na większą skalę. W ostatnich latach - także ze względu na coraz starszy drzewostan - wycinki w Trójmiejskim Parku Krajobrazowym prowadzone są częściej i na większą skalę.
Część mieszkańców uważa, że prowadzone w ostatnich latach wycinki drzew są zbyt szeroko zakrojone, a sam teren TPK jest przez nie dewastowany. Pomysł władz miasta jest odpowiedzią na ich głosy.

Gdyby mieszkańcy faktycznie opowiedzieli się za stworzeniem rezerwatu, to miasto chciałoby stworzyć go na powierzchni ok. 300 ha.

Rezerwat trudniej dostępny niż zwykły las



Problemem może być jednak dostępność terenu rezerwatu dla mieszkańców. Polskie prawo dość dokładnie precyzuje, co można, a czego nie można w rezerwatach.



Ograniczony jest np. ruch pieszy i rowerowy na terenie rezerwatu.

W rezerwatach przyrody zabrania się ruchu pieszego, rowerowego, narciarskiego i jazdy konnej wierzchem, z wyjątkiem szlaków i tras narciarskich wyznaczonych przez regionalnego dyrektora ochrony środowiska.

Warto przy tym pamiętać, że szlakiem nie jest zwykła ścieżka, a konkretna jasno oznaczona i wytyczona droga przez las. Poza nią poruszać się po rezerwacie nie można.

Do rezerwatu nie pójdziemy też na spacer z psem.

Prawo zabrania wprowadzania psów na obszary objęte ochroną ścisłą i czynną, z wyjątkiem miejsc wyznaczonych w planie ochrony. I dotyczy to także psów trzymanych na smyczy.

Wybiegi dla psów w Trójmieście



W rezerwacie nie można również zbierać grzybów i owoców.

Zgodnie z ustawą o ochronie przyrody w rezerwacie przyrody zabrania się pozyskiwania, niszczenia lub umyślnego uszkadzania roślin oraz grzybów. Prawo zabrania też zbioru dziko występujących roślin i grzybów oraz ich części, z wyjątkiem miejsc wyznaczonych przez regionalnego dyrektora ochrony środowiska.

Urzędnicy: zakazy można obejść



Wstępne plany trzech możliwych kształtów sopockiego rezerwatu. Wstępne plany trzech możliwych kształtów sopockiego rezerwatu.
Urzędnicy, w przygotowanej dokumentacji, wskazują, że ograniczenia te mogą zostać "zminimalizowane".

- Ustanowienie na danym terenie rezerwatu skutkuje automatycznie zakazem wstępu. Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska może jednak wyznaczyć szlaki, trasy i akweny udostępnione, a w planie ochrony określić obszary udostępnione (mogące obejmować także cały rezerwat) do określonych form korzystania. Uznanie rezerwatu skutkuje także zakazem zbierania w nim dziko występujących roślin i grzybów oraz ich części, ale RDOŚ może wyznaczyć miejsca (także cały rezerwat), w których jest to jednak dozwolone - czytamy w dokumencie.
Zdaniem autorów dokumentacji projektowej rezerwat powinien zostać udostępniony na dotychczasowych zasadach, tzn. być dostępny dla turystycznego i rekreacyjnego ruchu pieszego i rowerowego wzdłuż szlaków, dróg i ścieżek.

W dokumentacji podjęto także temat spacerów z psami. I znów, mowa jest o wyznaczeniu przez RDOŚ specjalnych stref, w których takie spacery byłyby możliwe.

Wszystko to oczywiście wymagałoby zgody RDOŚ na postulaty miasta.

Konsultacje od maja do września



Za tydzień ruszą w tej sprawie konsultacje społeczne. Urzędnicy przygotują ankietę, którą będzie można pobrać ze strony miasta, wypełnić i odesłać - czy to pocztą elektroniczną, czy też tradycyjną. Będzie można ją także zostawić w Urzędzie Miasta Sopotu.

Przewidziano również spotkania konsultacyjne z mieszkańcami:
  • 7 czerwca 2023 r. o godz. 17 w Sanatorium Leśnik, ul. 23 marca 105. Po spotkaniu odbędzie się spacer informacyjno-konsultacyjny po lesie.
  • 15 czerwca 2023 r. o godz.17 w fili Miejskiej Biblioteko Publicznej Broadway ul. Kolberga 9. Po spotkaniu odbędzie się spacer informacyjno-konsultacyjny po lesie.
  • 5 września 2023 r. o godz. 17 w Sanatorium Leśnik ul. 23 Marca 105. Po spotkaniu odbędzie się spacer informacyjno-konsultacyjny po lesie.
  • 7 września 2023 r. o godz. 17 w Sopotece, ul. Tadeusza Kościuszki 14, II piętro.


Opinie (249) 3 zablokowane

  • widać, że poszła faktura za komentarze troli, którzy obawiają się zahamowania wycinki (1)

    • 10 9

    • trolle pislamskie czy tam ruskie, codziennie dostają przelewy na chłam w necie.

      • 5 1

  • Lasy i dzialki

    Już jeden chory za hamował wiazd do działek emwrytom w Sopocie. Dziatki chodza na piechotę i dźwigają różne rzeczy.

    • 7 4

  • Władze Sopotu prześcigają samych siebie w i**otycznych pomysłach w ciągu ostatnich lat...

    Najwyraźniej polityka krajowa, a zwłaszcza opozycyjna, odcisnęła trwałe piętno na co poniektórych i efekty typu "na złość mamie odmrożę sobie uszy" możemy obserwować w postaci coraz bardziej i**otycznych pomysłów, legitymizowanych przez garstkę klakierów, rzekomo reprezentujących interesy mieszkańców.
    Naprawdę trzeba by być w nie najlepszej formie psychofizycznej, żeby zaproponować mieszkańcom przepisy wraz z kluczem do ich łamania... tu nawet nagroda Darwina to mało dla tych tęgich głów.
    I myślą, że naprawdę nie widać ich pokrętnych i mściwych intencji, choćby związanych z ograniczeniem przez LP ruchu na Reja. Cynicy do kwadratu. Kiedy wreszcie oczyścimy nasze piękne miasto z tych szkodników i skutków ich i**otycznych działań?!

    • 17 7

  • No i super - jeżeli to ograniczy wycinkę to pewnie!

    Co z tego, że można teraz chodzić po lasach, skoro lasy już nie są lasami?

    • 6 9

  • A co na to szybcy i wsciekli spod znaku obcisłych gatek?!

    Czyżby systematyczne zwężanie ulic i wciskanie ścieżek rowerowych gdzie się da, miało im zrekompensować zakaz wjazdu do lasu... pardon... rezerwatu?
    Wreszcie zaczyna to wyglądać jak misternie uknuty plan...

    • 11 4

  • Cokolwiek, byle powstrzymać PiSowskie rżnięcie. (3)

    Okradają nas w biały dzień, demolka totalna (cytując dzieci grające w gry komputerowe). Zrobili sobie z lasów tartaki. Zostawcie nasze lasy w spokoju, niszczyciele! Jak chcecie sobie coś wyciąć to najpierw sobie kupcie kawałek ziemi i posadźcie sobie swoje drzewa pod wycinkę. A nasze ukochane lasy zostawcie w spokoju. Złodzieje! Kradną drewno, żeby zarobić na bardziej tłuste samochody. Co za prymitywni ludzie.

    • 16 17

    • Wyłącz TVN, bo ci żyłka pęknie... (2)

      • 4 5

      • wyłącz Putlera czy innego karakana i nie chodź więcej na macanie na zakrystii. (1)

        • 1 3

        • A tobie chyba ktos w tej leśniczówce nie dogadza, że piszesz bzdury. Chyba że jesteś tak piękna że na Twój widok w okolicy robi się pusto.

          • 1 1

  • Rezerwat należy zrobić w całym Sopocie bo trzeba

    chronić tych nielicznych mieszkańców którzy jeszcze zostali w tym mieście

    • 12 1

  • (2)

    Pan Prezydent Karnowski zaczyna robić nerwowe ruchy. Po przegranych wyborach nie ma co liczyć na miękie lądowanie w Hestii (zmiana Prezesa) i Saur Neptun (koniec działalności). Kto normalny zatrudni zatem człowieka o tak niskich kwalifikacjach, a dodatkowo wywodzącego się z obozu bankrutów POlitycznych. Trzeba będzie otworzyć piętnasty Kebab na Obrońców Monte Cassino.

    • 17 6

    • w porownaniu do pisowskich pociotkow - wielkie

      i to nie jest komplement

      • 0 3

    • Bo PiS wygra w Sopocie :) Lepszego żartu nigdy nie słyszałem.

      • 0 0

  • Dlatego takie widoki będą coraz częstsze

    https://tv.trojmiasto.pl/Sarna-na-szaberku-w-warzywniaku-Gdansk-08-05-2023-video-81524.html

    • 1 1

  • Sołtys chce do lasu.Zrobmy mu rezerwat.Scisły (1)

    • 7 4

    • kaczka dawno już w rezerwacie. Po kilkuset milicjantów dziennie chroni go przed miłością narodu.

      Potem nie ma już milicji na ulicach, bo pilnują karakana.

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane