- 1 Historia 200-letniej gdańskiej wyspy (60 opinii)
- 2 Okupacyjne losy jednego z symboli Gdyni (43 opinie)
- 3 Kto obawia się tramwaju przez Klonową? (392 opinie)
- 4 Jarmark: zobacz jego pierwszy dzień (121 opinii)
- 5 Trójmiejskie mola, których już nie ma (108 opinii)
- 6 Długie Ogrody: ogłoszono konkurs na zmianę (307 opinii)
- Motywował swoją decyzję dobrym imieniem miasta i Straży Miejskiej. Prezydent dymisje przyjął, powiedział, że to najlepsze wyjście z sytuacji i męska decyzja... - mówi rzecznik prezydenta gdańska, Maciej Turnowiecki.
Konkurs na nowego komendanta Straży Miejskiej zostanie rozpisany do końca roku. Do tego czasu obowiązki komendanta będzie pełnił jego dotychczasowy zastępca, Roman Dorawa.
Prezydent Gdańska zarządził też kontrolę w Straży Miejskiej w Gdańsku. Weryfikowany będzie sposób w jaki wykorzystywane były samochody służbowe:
- Kontrola już trwa. Jej wyniki będą znane do końca tego tygodnia, a raport na początku przyszłego tygodnia trafi na biurko Prezydenta Miasta Gdańska - powiedział nam Maciej Turnowiecki.
Przypomnijmy, dymisja komendanta Straży Miejskiej w Gdańsku ma związek z samochodową kolizją, do której doszło pod koniec ubiegłego tygodnia w Gdyni. Kolizję na ulicy Sopockiej spowodował kierowca Skody, użytkowanej przez szefa gdańskiej Straży Miejskiej. Jadąc ulicą Sopocką w kierunku Karwin z nieustalonych przyczyn Skoda zjechała na przeciwległy pas ruchu i zderzyła się z Volkswagenem Golfem. Sprawca zbiegł z miejsca zdarzenia, ale pozostała po nim tablica rejestracyjna, dzięki której ustalono, że pojazd należy do Straży Miejskiej w Gdańsku i był w dyspozycji komendanta. Do tej pory nie wyjaśniło się, czy za kierownicą Skody siedział przebywający na urlopie komendant Zbigniew Sodol. Śledztwo w tej sprawie prowadzi gdyńska policja. Po tym zdarzeniu - prezydent Gdańska zawiesił komendanta w czynnościach służbowych, a we wtorek - przyjął jego dymisję.
Opinie (62)
-
2004-09-28 22:31
I BARDZO DOBRZE!!!Nigdy nie lubiłem tego goscia nie umiał upilnowac swoich chłopców i prowadzic samochodu.Koniec
- 0 0
-
2004-09-28 22:33
a może to Roman Dorawa rąbnął mu ten samochód?
- 0 0
-
2004-09-28 22:45
niemęska decyzja adamowiczu to ta, że go nie wypie.doliłeś od razu. po drugie może by tego sodola do pierdla wsadzić za ucieczkę z miejsca wypadku, hę?
- 0 0
-
2004-09-28 22:47
trzeba bylo na biezaco kontrole wykorzystania aut przeprowadzac.
- 0 0
-
2004-09-28 23:25
dobra, robotę stracił
ale i tak spowodowanie kolizji mu "ujdzie" przy jego układach.
Nie mówiąc już o tym, że DWA dni musiał trzeźwieć, zanim zgłosił pracodawcy i policji kradzież samochodu (który mu złodzieje odstawili pod dom ;) )- 0 0
-
2004-09-29 06:10
kolejna święta krowa
do rezygnacji gotowa
"dla dobra straży i miasta"
ta postać bufoniasta
dymisje z koryta składa
za słaba na wóde głowa
z nałogu szczytną sprawe
zrobić jest gotowa
"dla dobra miasta
i dla dobra straży"
mogłeś sie sodoliku
wziąść i na dupie zaszyć- 0 0
-
2004-09-29 07:04
"dobrym imieniem miasta i Straży Miejskiej"
Tiaa.. dobre imię SM... :)
Pan S. potrzebował kilku dni, żeby się upewnić, że tym razem już nie uda mu się wykręcić sianem - jak kiedyś - i tak czy inaczej stołek straci. No więc 'honorowo' podał się do dymisji. Brawa za odwagę...- 0 0
-
2004-09-29 07:23
"Prezydent dymisje przyjął, powiedział, że to najlepsze wyjście z sytuacji i męska decyzja..."
No Pafcio, co by o komendamcie nie powiedzieć to prawdziwa mencizna, nie? Wrrrrrrr- 0 0
-
2004-09-29 07:26
Dobrze że podał się do dymisji
Przynajmniej go nie wywalili
a może jeszcze odprawę weźmie
a w zasadzie po co takie badziewie jak straż miejska????
nie ma na co miasto kasy wydawać
przecież oni są tylko fachowcami od mandatów za złe parkowanie i picie piwa pod chmurką, a sprzęt mają lepszy niż policja.
więc po co to? - pytam się na razie uprzejmie!- 0 0
-
2004-09-29 07:28
Wiecie co przestańmy już się interesować tą kreaturą.On był nikim od samego początku.Tylko chlał wódzię.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.