- 1 Duże zmiany czekają gdyńską marinę (94 opinie)
- 2 Zamkną przystanek SKM na pół roku (112 opinii)
- 3 Koniec pożaru. Akcja trwała 93 godziny (49 opinii)
- 4 Foki korzystają z promieni słonecznych (53 opinie)
- 5 Ruszył rozruch spalarni na Szadółkach (244 opinie)
- 6 Nawałnica wycięła spory kawałek lasu (177 opinii)
'Robił' banki w Krakowie i w Gdańsku
![](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/22/300x0/22689__kr.webp)
- Napad w Gdańsku przebiegał według tego samego scenariusza co napady w Krakowie - mówi Bogusława Marcinkowska. - Świadkowie rozpoznali podejrzanego jako sprawcę napadu w Gdańsku.
- Po zatrzymaniu Artura M. analizowaliśmy zgłoszenia z terenu całego kraju - dodaje Dariusz Nowak, rzecznik małopolskiej policji. - Napad w Gdańsku przebiegał identycznie jak napady w Krakowie. Ustaliliśmy także, że Artur M. w połowie września wyjechał do Gdańska. Wczoraj w Gdańsku rozpoznali go świadkowie.
38-letni mieszkaniec Krakowa Artur M. został zatrzymany 3 października po napadzie na bank przy al. Słowackiego w Krakowie. Znaleziono przy nim kwotę pieniędzy, odpowiadającą kwocie zrabowanej z banku, a w samochodzie atrapę pistoletu. Policja znalazła także czapkę z daszkiem i obuwie sportowe, w którym poruszał się napastnik podczas napadów.
Zgromadzony materiał dowodowy pozwolił na postawienie Arturowi M. zarzutów pięciu napadów na banki, do których doszło w ciągu ostatnich tygodni w Krakowie. Sprawa kolejnego, szóstego napadu, do którego doszło w Krakowie, jest badana w toku śledztwa. Podejrzany nie przyznał się do winy.
Wszystkie napady przebiegały według podobnego scenariusza: młody mężczyzna w czapce z daszkiem i w okularach terroryzował kasjerkę przedmiotem przypominającym broń i żądał wydania pieniędzy. Jak wynika z ostatnich ustaleń, taki sam przebieg miał także napad w Gdańsku. Za każdym razem łupem sprawcy padało kilka tysięcy złotych.
11 sierpnia został obrabowany bank przy ul. Kalwaryjskiej, 23 sierpnia bank przy Karmelickiej, a 7 września przy Rynku Kleparskim. 13 września doszło do napadu w Gdańsku. 23 września rano mężczyzna napadł znowu na bank przy Karmelickiej w Krakowie, a trzy godziny później na bank przy ul. Prądnickiej. W poniedziałek 3 października obrabowany został bank przy Al. Słowackiego.
Opinie (13)
-
2005-10-20 12:55
Też bym tak chciał........
Wchodzę do banku , to jest napad , firmówkę napełnić , trabant na chodzie w bocznej uliczce , policjanci na kacu śpią , ochroniarze się cieszą , że ich szef , skur..iel beknie.
Problem , w tym , że może trafić się wyborca PiS , i zareaguje.
A mogło być inaczej.
Czy PO może np. w interenecie ujawnić , gdzie są banki do zrobienia ?
Ja na nich zagłosuje , niech tylko powiedzą gdzie , co i jak mozna bezkarnie okraść.- 0 0
-
2005-10-20 16:35
nie zlapali - przeiez tu pisze:)
heh
- 0 0
-
2005-10-20 18:24
Na pierwszy rzut oka tytuł "robił" banki sugeruje, że schwytany na gorącym uczynku ?
ale zaraz, zaraz... poczytajmy:
Po pierwsze:
wskazany przez świadków = a nie schwytany ???
Podejrzany = a nie skazany ????
Nie przyznał się do winy... no tego już za wiele !
Proponuję poczekać z komentarzami, chyba, że wracamy do totalitaryzmu.- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.