| 
|
| 
|
2007-05-08 23:11
Panu DD z kolei proponuję zapoznać się ostatnimi miesiącami okupacji Warszawy przez Niemców, kiedy to ich specjalne odziały niszczycielskie wysadzały w powietrze co się dało. Oczywiście po uprzednim rabunku, dzięki czemu mogli wzbogacić swoje zbiory o to co od nas wywieźli. Proponuje poczytać pamiętniki architektów i pooglądać zdjęcia jak wyglądała stolica tuż po wojnie. Żadne inne miasto w Europie, w tym i Gdańsk nie zostało tak doprowadzone do ruiny. To akurat o czymś swiadczy.
2007-05-08 23:29
Tak się składa, że jestem ostatnią osobą którą stawałaby w obronie polityki wielkich mocarstw, jednak faktom nie wolno przeczyć – wyzwolili nas. Racja, później staliśmy się republiką ludową, jednak trzeźwo na to patrząc, z dwojga złego już taka opcja lepsza niż okupacja niemiecka, germanizowanie, gazowanie... PRL bywa określany jako czasy groteskowe, czego ni jak nie można powiedzieć o okupacji hitlerowskiej. Powtarzam, nie bronię idei, ale poległym żołnierzom na naszych ziemiach należy się szacunek.
„Jak oni okradali i grabili te Polske ,ze teraz musimy doganiac cala Europe i placimy caly czas wysoka cene,ze ludzie musza sie tulac za chlebem”
Akurat ci ludzie tułają się po świecie bardziej z powodu naszych polityków, czy to z poprzedniej ekipy SLD, czy to teraz z PiSu, którzy im nie potrafią zapewnić warunków do życia w kraju.
„W tej chwili Rosja rzadza faszysci,dla ktorych militarizm i sila to glowna wiara!”
Znam takich samych faszystów za wielką wodą. Co gorsza, my jesteśmy ich sojusznikiem nr 1.
„Rosjanie mieli cale wieki pogardliwy stosunek do polakow i zawsze byli sasiadem ktory toczyl z nami wojny”
To samo o nas mogą powiedzieć Czesi, czy Ukraińcy.
2007-05-09 07:54
Wczoraj ciekawie wypowiadał się P. Jerzy Pomianowski. Powiedział, że Rosjanie nas nie wyzwolili ale ocalili, bo Niemcy otwarcie mówili o swoich planach: wykorzystać jako siłę roboczą a później zlikwidować.
2007-05-09 08:19
Konkludujac- i z lewa i z prawa sami przyjaciele...A moze by tak przykladem Szwecji wypjac sie na wszystkich i robic swoje.
2007-05-09 08:24
każdy z okupantów był inny, i każdy mordował. Jeden w Oświęcimiu, drugi na Syberii. Ja wiem, że mój dziadek uciekał, bo znalazł się po stronie ruskiej, na stronę niemiecką, na drugi brzeg Sanu a to po to, aby przeżyć. Oczywiście trafił do Dachau, kamieniołomy itp, ale żyje do dziś, ma 88 lat i zawsze powtarza, że gdyby został po stronie ruskiej został by albo zabity od razu, albo wywieziony do krainy wiecznej zimy. Zawsze było tak, już podczas zaborów to odnotowała historia, że u niemca było ciut lepiej, ale to też był bandyta. Tak więc i Pan Konrad, i Pan "Historyk" może lepiej pochylą czoła nad tymi, którzy zginęli, bo to ludzie byli, i tymi co jeszcze żyją i do dziś dręczą ich koszmary tamtych dni. Po co oceniać historię??
2007-05-09 11:24
że szkoda, że Ruski Niemców z Gdańsk wygonili. Nie było do tego momentu problemów z dostaniem się na listę volksdeutscha, jak kto nie chciał, to Stuthoff. Po roku 1945 trzeba było na kolanach prosić.....
2007-05-09 11:57
ale mam ze
- spalili gdansk kilka dni PO ZAKONCZENIU dzialan wojennych
- gwalcili wszystko co sie ruszalo
- kradli (nawet popsute zegarki)
kto zabija to wszystko jedno. Trupy sa tak samo zimne
2007-05-09 16:01
„Tak więc i Pan Konrad, i Pan "Historyk" może lepiej pochylą czoła nad tymi, którzy zginęli, bo to ludzie byli, i tymi co jeszcze żyją i do dziś dręczą ich koszmary tamtych dni”
Pochylamy jak najbardziej, z tym, że za wszystkimi ofiarami wojny, a nie wybiórczo. Proponuję powiedzieć któreś z rodzin ofiar Oświęcimia powtórzyć tą złotą myśl, że u Niemca było lepiej. Po prostu bądźmy konsekwentni i nie umniejszajmy jednemu agresorowi, zwalając winę na drugiego.
2007-05-09 17:52
pod pozorem działań pokojowych,
m,.in.
w Iraku
w byłej Jugosławii
współczesna Afryka
taki jest człowiek
nie widzę różnicy , może tylko w skali
nikogo nie bronię,
co "gorsze" : brutalny gwałt czy roztrzaskanie główki niemowlęcia o mur ?
Okrucieństwo.
Czy się kiedyś skończy ?
UWAGA- CZłOWIEK !
2007-05-09 18:56
" - spalili gdansk kilka dni PO ZAKONCZENIU dzialan wojennych"
Nie kilka dni , a tygodni. i nie raz tylko przez caly ten czas trwalo palenie i rabunek. Wiecie ze ruscy wywiezli cala stocznie wraz ze slawnym dzwigiem shihaua i dopiero po wywiezieniu wszystkiego oddali oficjalnie wladzom polskim w lipcu 45.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
