- 1 Przyjdź zobaczyć wodowanie z historycznej pochylni (58 opinii)
- 2 Kontrola CBA w Urzędzie Miasta Gdyni (207 opinii)
- 3 Próbowali "odbić" przemyconą kokainę (88 opinii)
- 4 Barszcz Sosnowskiego kwitnie. Gdzie zgłosić? (77 opinii)
- 5 Chciał dać 700 zł łapówki drogówce (78 opinii)
- 6 Kumulacja prac na Jasieniu utrudni życie (75 opinii)
Rocznica otwarcia kina Warszawa. Przypominamy historię tego miejsca
Kiedy otwierano je 8 marca 1939 r. - jako kinoteatr Gwiazda - było najnowocześniejszym tego typu obiektem na całym Wybrzeżu. Gdyby wciąż istniało, to obchodziłoby właśnie 83. rocznicę swojego powstania. Przypominamy kultowe gdyńskie kino Warszawa, w którym widzowie przez 36 lat oglądali filmy, mając niewybuch nad głowami.
W jakich warunkach ten obraz mogli obejrzeć ówcześni mieszkańcy Gdyni?
- Sala kina mogła pomieścić aż 942 widzów. Sam ekran miał 8 metrów podstawy, a długość sali wynosiła 28 metrów. Co ciekawe, w tamtych czasach najdroższe bilety sprzedawano na miejsca na balkonie oraz na te najbliżej ekranu - każdy w złotym okresie kinematografów chciał być jak najbliżej akcji - mówi Michał Miegoń z Muzeum Miasta Gdyni.
Twórcą kina był inżynier Józef Langiewicz, który przybył do Gdyni w lutym 1924 r. W 1938 r. założył on - wraz z Józefem Jereczkiem - spółkę, która zajęła się wykonaniem, budową oraz wyposażeniem sali.
Jak niesie fama, nazwę obiektu wymyśliła słynna polska aktorka okresu międzywojennego - Helena Grossówna. Podczas jednego z miejskich rautów spotkała budowniczych kina i zachwycona projektem wnętrz oraz ideą najnowocześniejszego kina w regionie wypowiedziała słowa: "To będzie prawdziwa gwiazda wśród kin Europy".
Podczas wojny przetrzymywano w kinie jeńców
Niestety kilka miesięcy po otwarciu Gwiazdy nadeszła wojna. Kino przemianowano na Stern Licht-Spiele, a jego właścicielem został Georg Schmidt. Podszedł on do sprawy przejęcia kina z poszanowaniem starej nazwy - niemiecka nazwa była tłumaczeniem dawnego polskiego szyldu.
Samo kino jednak - poza wyświetlaniem filmów propagandowych - stało się zapleczem dla okupantów.
- W czasie II wojny światowej przetrzymywano w sali kinowej zestrzelonych aliantów. Transportowano ich potem do Szwecji, gdzie mieścił się punkt przerzutowy. Tu także - w pierwszych dniach wojny - przetrzymywano zakładników: gdyńską inteligencję rozstrzelaną później w Piaśnicy - relacjonuje Miegoń.
Miała być Moskwa, ale nikt nie chciał Moskwy
Po wojnie kinu nadano nazwę Bałtyk, a jego oficjalne otwarcie nastąpiło już 24 maja 1945 r.
- W tym czasie obiekt nadal dzierżył palmę pierwszeństwa w domenie najliczniej obleganych obiektów kinowych nie tylko Trójmiasta, ale i całego Pomorza. Kino było klimatyzowane, a zimą ogrzewane gorącym powietrzem - wszystkie luksusy były dostępne za przystępną cenę mieszkańcom miasta - mówi Miegoń.
Następnie kino zyskało swoją ostateczną, znaną do dziś nazwę. Co ciekawe, pierwotnie miało się nazywać kinem Moskwa, jednak sprzeciw mieszkańców Gdyni był na tyle duży, że ostatecznie oficjele zgodzili się na nazwę Warszawa.
Wraz ze zmianą nazwy, na skutek przepisów przeciwpożarowych, zmniejszono liczbę miejsc na widowni do 801. Podczas remontu w 1981 r. odkryto duży pocisk zakleszczony w stropie sali. Krótko mówiąc, przez 36 lat widzowie oglądali w kinie filmy, mając niewybuch nad głowami.
"Kiedyś było kino, teraz jest Biedronka"
Jeszcze w latach 90. kino Warszawa było jednym z centrów kulturowych miasta. Nie tylko przyciągało widzów premierami i najlepszymi w mieście warunkami, ale też wiele razy gościło gdyński festiwal filmowy.
W XX wieku czasy jego świetności odeszły jednak w niepamięć i - jak nawija gdyński raper Belmondawg - "kiedyś było kino, teraz jest Biedronka".
Ostatecznie kino Warszawa zostało zlikwidowane w marcu 2003 r. Ostatnim filmem wyświetlonym na jego sali była "Frida" z Salmą Hayek w roli głównej.
- Główną przyczyną likwidacji naszego obiektu były systematycznie malejąca frekwencja widzów i coraz większe problemy z uzyskaniem kopii filmowych od rodzimych dystrybutorów. 3 marca 2003 r. kino nasze pożegnało swoją widownię obrazem "Frida" wyświetlanym o godzinie 21:35. Tego samego dnia gościliśmy też wdowę po inż. Langiewiczu, który wybudował kino jeszcze przed wojną - napisał w specjalnym liście do widzów Maciej Mokros, wieloletni kinooperator Warszawy.
Opinie wybrane
-
2022-03-08 08:05
Z pewną Agnieszką przecałowaliśmy tam cały Słodko gorzki - swoją drogą fajny film, musiałem go oglądać drugi raz żeby wiedzieć o (5)
Drugim razem już nie z Agnieszką :-) szkoda kina, fajne czasu.
- 80 4
-
2022-03-08 14:07
(1)
Uwielbiam ten film.
- 1 2
-
2022-03-08 15:11
a drzwi są ciagle zamkniete
- 1 0
-
2022-03-08 11:17
Ja z Markiem robiłem to samo tylk9 na innym filmie a mianowicie na Psach 2
- 6 3
-
2022-03-08 09:29
(1)
To słabo, tylko pcałynkiMoja Bożena ciągle smakowała mi grzybka co bardzo lubiłem
- 4 20
-
2022-03-08 10:38
Grzybek był tak mały, że zanim go Bożenka znalazła to już wyświetlano napisy końcowe...
- 40 0
-
2022-03-08 07:04
(23)
Piękne czasy,przyjaciel wesołego diabła,Pan kleks i neverending story..ehhh no i te klocki na suficie.Szkoda że nie zostawili choć jednego dawnego kina w Gdyni.No a Świętojańska dzisiaj wymarła, jedynie banki apteki i żabki.
- 141 7
-
2022-03-08 09:23
(5)
Godzilla, Mechagodzilla, Pojedynek potworów, KingKong, Szczęki, Wejście Smoka, Seksmiska. Wymieniłem popólarne od lat 70tych do połowy 80tych Piękne to były czasy, nigdy ta atmosfera, kolejki bilety u koników już nie wrócą
- 15 0
-
2022-03-08 16:07
Gliniarz z Beverly Hills,Treminator,Predator,Krwawy sport,Lwie serce,Waleczne serce,Obcy pasażer nonstromo......można by wymieniać w dziesiątkach fajne filmy obejrzane w tym fajnym kinie.Reraz sama szmira i kina bez klimatu z zapachem śmierdząc.......go popcornu .
- 3 0
-
2022-03-08 13:38
Gwiezdne Wojny! (3)
Zapomniałeś o Gwiezdnych Wojnach.
- 9 0
-
2022-03-08 15:36
I Krzyżacy oczywiście (2)
- 1 0
-
2022-03-08 18:16
Klasztor Szaolin i kolejka po bilety aż do śmierdzących frydek. (1)
- 3 0
-
2022-09-18 15:01
Stałem w tej kolejce
Tak jest, stałem w tej kolejce. Mega kolejka. A po seansie, moi kumple i ja z Ul Gruny obecnie Unruga, wszyscy zostaliśmy adeptami sztuk walk. Obowiązkowe wyposażenie, to zrobione samodzielnie lub przez kolegę nunczko. I te ćwiczenia podblokowe z udziałem kolegów i nunczako. Fajnie powspominać.
- 0 0
-
2022-03-08 09:07
co Szczurkowi przeszkadzało kino w centrum i kina w dzielnicach? (3)
dlaczego wszystko jest pozamykane i zniszczone?
- 17 5
-
2022-03-10 12:54
Bo z kina Warszawa zrobił biedronkę .Masakra kto rządzi tą Gdynią .
- 1 0
-
2022-03-08 10:22
(1)
A to Szczurek kazał zamknąć kina?
- 7 5
-
2022-03-08 10:58
A nie kazał?
- 9 2
-
2022-03-08 07:33
(4)
"Przyjaciel Wesołego Diabła".
Na tym byłem w Atlanticu ;)- 10 0
-
2022-03-10 12:53
Atlantyk koło Rzemiosła róg 10 lutego , tam były wyświetlane w niedzielę poranki dla dzieci , w resztę tygodnia filmy dla dzieci .Też pamiętam i chodziłem z rodzeństwem .
- 1 0
-
2022-03-08 09:06
Jakoś mnie to zbytnio nie interesuje (2)
to, gdzie chodziłeś do kina
- 1 23
-
2022-03-09 00:08
Pięty bezdomnych
Starkowane na pizze dla ciebie, robaku
- 0 1
-
2022-03-08 10:55
Więc co robisz w tym miejscu?
- 18 0
-
2022-03-08 07:16
Zwłaszcze te lata do 89 roku piękne. (7)
Bieda i ocet z musztardą . Trzeba mieć coś nie tak aby się tym zachwycać . To raczej tęsknota za młodością którą przepadała wraz z tym komuszym systemem.
- 9 37
-
2022-03-10 12:47
Niedługo chłopie możesz wrócić do tych czasów ! Już nam bracia szykują przyszłość , także przyzwyczajaj się powoli ,bo wszystko do tego zmierza .
- 0 2
-
2022-03-08 13:38
Terefere. (1)
Dramatyczne problemy z zaopatrzeniem żywnościowym trwały bardzo krótko - zaledwie kilka miesięcy. Słynny ocet na półkach to zwykłe kłamstwo. Owszem - stało się w wielogodzinnych kolejkach, płaciło fortunę - często za ochłapy, ale typowego głodu nigdy nie było, ludzie z głodu nie umierali.
- 8 2
-
2022-03-10 12:50
To prawda , stało się nawet nocami w kolejce do mięsnego , czy za meblami tzw .segmentami ,ale faktycznie jedzenie jak wysłałeś to wiedziałeś że to kiełbasa zrobiona w 100 % z prawdziwego mięsa , a nie jak dzisiaj wszystko pompowane ogromnymi ilościami chemii .
- 2 0
-
2022-03-08 10:47
To prawda tęsknota za młodością.
- 6 3
-
2022-03-08 09:24
(2)
Byles zgorzknialy wtedy, jestes i teraz.
- 17 2
-
2022-03-08 18:14
On nic o tamtych czacach nic nie wie.
Każda osoba pisząca i mówiąca, że był na półkach tylko ocet i musztarda, nic o tych czasach nie wie. Jeszcze nawet w planach nie było.
- 8 0
-
2022-03-08 10:15
Rosja , Korea Północna , Białoruś
Tam pasujesz.
- 4 6
-
2022-03-08 07:16
Obecnie kino to historia (24)
Kiedyś nie było tyle kanałów w Tv, nie było internetu, kablówki czy innych sposobów na oglądania filmów, zresztą nie był tak bogaty repertuar jak dziś, więc chodziło się bardzo często do kina jako miejsca "kultury". Czasy się zmieniły.
- 61 7
-
2022-03-09 04:57
I tak (1)
wolę kino i często chodzę do kina. A telewizora nie mam
- 0 0
-
2022-03-09 12:22
za to marnujesz czas na doomscrolling zapewne :)
- 1 0
-
2022-03-08 16:10
Chodzilo się też na sanki i karadeje do lasu.Setki osob w lesie w zimie korzystalo z zimy.Teraz w lesie cisza i echo ...Internet i kablówka szajsony zrobiły swoje.Ale niestety mlodzi kiedyś za to zaplaca zdrowiem z braku ruchu ,o wzroku i wadach postawy i wszelkich wczesnych chorob wraz z otyłością nie wspomnę.
- 4 0
-
2022-03-08 15:42
Bzdury gadasz, ludzie zrobili się wygodni i skąpi, bo "za daleko" i "za drogo"
Ja przed covidem chodziłem co kilka tygodni do kina
- 0 0
-
2022-03-08 08:25
nie wiesz co by było, bo młodzi ludzie nie znają takich klimatycznych kin, prezydent Szczurek zmknął je kilkanaście lat temu (4)
YT czy platformy streamingowe to nie to samo co wizyta w kinie z duszą
- 13 2
-
2022-03-08 13:02
Nie otwieraj lodówki bo może tam teź siedzi Szczurek. (1)
Moim zdaniem kwalifikujesz się do wizyty egzorcysty, psychiatra już ci nie pomoże.
- 4 6
-
2022-03-08 19:53
Dziękujemy ale wiadomości z Ratusza nie czytamy
- 1 0
-
2022-03-08 10:25
(1)
A to Szczurek przyszedł, założył kłódkę i powiedział 'koniec oglądania'? Czy właściciele sami zamknęli bo zmieniły się czasy i otworzyły się multipleksy i najprostszymi zasadami rynku przestało się opłacać prowadzić jednosalowe kina?
- 6 6
-
2022-03-08 11:18
Jemu opłacało się trzymać nieczynne lotnisko
- 7 1
-
2022-03-08 07:30
(14)
Niby tak,ale... Jak słyszę u mnie w pracy mądrali "kto chodzi do kina jak jest netflix"... to się odechciewa. Film w domu a w kinie to inna bajka.
- 23 3
-
2022-03-08 13:40
Niom. (1)
Szczególnie biorąc pod uwagę 30 minut reklam na początku oraz żrące, siorbiące i komentujące na cały głos wydarzenia z ekranu bydło. Nie chodzę do kina od czasu, jak padły na ryj jakiekolwiek standardy zachowania i kultury.
- 11 0
-
2022-03-08 16:29
Odbierane w trakcie telefony, nogi zakladane na glowe temu siedzacemu przed kims, wlaczane latarki, gadanie, lazenie w ta i druga. Nie nie nie. Dziekuje.
- 5 0
-
2022-03-08 08:22
Może kiedyś to inna bajka (1)
Ale teraz sala kinowa z dobrym ekranem, który będzie lepszy od dobrego OLEDa to chyba nie istnieje w trójmieście. Do tego dobre audio i w domu na prawdę lepiej ogląda się filmy.
- 6 7
-
2022-03-08 13:42
Pewnie, że tak.
Ale fanboye kina chodzą do kina, bo na kino... domowe ich nie stać. Dlatego zazdroszczą i plują jadem. Kino jest passe. Koniec, the end, finito, ende.
- 2 11
-
2022-03-08 07:49
Tak inna bajka. (9)
Smród popcornu , ciągłe szeleszczenie papierami od jedzenia i ktoś przed tobą komu wali spod pachy. Do tego cena biletów dla rodziny to miesięczny abonament . Dziękuję bardzo ale zostanę przy swoim LG oled 65 cali .
- 16 27
-
2022-03-09 04:59
wybierz
właściwe kino właściwy film, a nie będziesz miał smrodu :)
- 0 0
-
2022-03-08 10:23
W centrum Gdyni masz GCF, gdzie nie ma popcornu i repertuar jest porządny. A popcorn pachnie.
- 6 3
-
2022-03-08 08:25
Są jeszcze kina, w których się nie jada podczas seansu.
A i cena biletu nie odstrasza.
- 18 0
-
2022-03-08 08:25
(5)
Smród popcornu... człowieku w kinie na całym świecie wcina sie popcorn od lat. Dla takich vipów jak Ty to trzeba budować sale góra 5 osobowe i jeszcze Ty będziesz selekcje prowadził. Mów wprost,że kino za drogie dla Ciebie a nie dorabiasz teorie.
- 6 15
-
2022-03-08 09:29
Ze smrodem przesadził (2)
Ale jakość obrazu i dźwięku dużo lepsza w domu.
- 5 3
-
2022-03-08 09:53
A pachnie fiołkiem? (1)
- 3 0
-
2022-03-08 18:21
Po kapuśniaku lub grochówce ?
- 2 0
-
2022-03-08 09:27
Zrobiłem sobie selekcję sam i nie uczęszczam tam gdzie mi się nie podoba. (1)
A na pewne rzeczy nie widzę wiekszego sensu wydawać pieniędzy i marnować czasu . Mogę też odpowiedzieć tobie w twoim stylu : Nie stać cię na porządny sprzęt audio-wideo i chodzisz do kina.
- 3 8
-
2022-03-08 14:14
W sumie to dobrze, że nigdy
nie spotkamy się w kinie :)
- 4 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.