• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rodzice pozwą Gdynię za zatrucie dzieci w przedszkolu

Michał Sielski
18 października 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Kucharka uznana za winną zatrucia w przedszkolu
Po zatruciu 51 osób zarzuty usłyszała kucharka, ale do końca sprawy jeszcze daleko. Po zatruciu 51 osób zarzuty usłyszała kucharka, ale do końca sprawy jeszcze daleko.

Rodzice dzieci z Przedszkola Samorządowego nr 46 w Gdyni chcą złożyć pozew zbiorowy przeciwko miastu. Oczekują odszkodowań, bo ich dzieci są ofiarami trwałych następstw ubiegłorocznego zatrucia pokarmowego: nosicielami gronkowca złocistego. - Mają do tego prawo, ale poczekajmy na ostateczne wyniki postępowania sądowego - tonuje nastroje wiceprezydent Gdyni Ewa Łowkiel.



Czy miasto powinno płacić odszkodowanie za zatrucie dzieci w samorządowym przedszkolu?

Przypomnijmy: do zatrucia doszło 27 kwietnia 2012 roku w przedszkolu nr 46 przy ul. Pustej zobacz na mapie Gdyni na Pustkach Cisowskich , gdy jedzeniem zatruło się 42 dzieci i 9 osób z obsługi. Wymiotujące i odwodnione dzieci odwożone były do szpitali karetką i eskortowanym przez policję autokarem. Po kilku dniach wszystkie opuściły szpital, gdy objawy zatrucia gronkowcem złocistym minęły.

Pierwsze zarzuty już są. Prokuratura oskarżyła o spowodowanie zatrucia kucharkę, która przyznała się już do winy. Rodzice poszkodowanych dzieci chcą jednak pozwać także Gdynię - właściciela samorządowego przedszkola - bo twierdzą, że skutkiem tamtego zdarzenia nie było tylko kilka dni w szpitalu. Ich dzieci do teraz są nosicielami gronkowca złocistego, co potwierdzają lekarze.

- Wiem o co najmniej trzech przypadkach, oprócz mojego dziecka. Skala może być jednak dużo większa, bo wiele osób nie przeprowadziło jeszcze specjalistycznych badań - mówi nam pragnący zachować anonimowość jeden z rodziców, którzy chcą wystąpić z pozwem zbiorowym przeciwko Gdyni.

Rozważają też wniosek o zwrot sprawy do prokuratury, by już na tym etapie zbadać, jakie trwałe następstwa wobec zdrowia dzieci niesie za sobą wydarzenie sprzed ponad roku.

- Czym innym jest spędzenie kilku dni w szpitalu zakaźnym i związany z tym stres, o którym wielu już zapomniało lub nie chce pamiętać, a czym innym całe życie z gronkowcem złocistym. Przedszkole jest ubezpieczone, więc jeśli polisa obejmuje takie zdarzenia, pozew może dotyczyć ubezpieczyciela i Gdyni lub samej gminy, jeśli polisa ich nie obejmuje - mówi reprezentujący rodziców radca prawny Tomasz Złoch.

Według szacunków lekarzy nawet 50 proc. z nas jest okresowo nosicielem gronkowca złocistego. Najczęściej bezobjawowo, ale zdarzają się zakażenia ropne skóry, tkanek podskórnych oraz tkanek miękkich czy zakażenia układowe.

Władze miasta przekonują, że na ferowanie wyroków jest jeszcze za wcześnie. Zwłaszcza, że nie wszystkie okoliczności jednoznacznie wskazują na winę prowadzących przedszkole.

- Na razie prokuratura nie traktuje nas jak stronę. Nawet o zarzutach dla kucharki, która nadal pracuje w przedszkolu, dowiedzieliśmy się z mediów - mówi wiceprezydent Gdyni Ewa Łowkiel, podkreślając, że gronkowiec został do przedszkola przywieziony w mięsie. - Kilka dni przed tym przykrym zdarzeniem przedszkole pozytywnie przeszło kontrolę Sanepidu. Rodzice mają oczywiście prawo do składania pozwów, ale postępowanie trwa. Poczekajmy na jego zakończenie, bo jeszcze nie wiemy, kto zostanie obciążony odpowiedzialnością przez sąd - podkreśla Ewa Łowkiel.

Miejsca

Opinie (283) 2 zablokowane

  • gronkowiec (1)

    Ludzi juz totalnie powalilo. Ja mam grokowca juz od podan 20 lat i zyje normalnie niech nikt nie mowi ze z tym nie da sie zyc! Urodzilam zdrowe dziecko i puki co nie choruje a tak po zatym dlaczego rodzice tak dlugo zwlekaja z badaniami nad tym trzeba by sie zastanowic.

    • 8 1

    • Re: gronkowiec

      Ba! Chcą sądzić miasto ale też chcą być anonimowi! Mają z tym jakiś problem? Boją się wytykania palcami?...no przecież o "dobro" dziecka walczą, czego się bać?

      • 4 1

  • hh

    gdynia jest tak biedna ze zadnych odszkodowan nie wyplaci

    • 2 1

  • Przesada

    Przesada , przecież nikt specjalnie nie truje dzieci !! Również zatrute były osoby z obsługi !!! Nikt nie wie co było przyczyną zatrucia , być może specjały jakie nam fundują markety mogły się do tego przyczynić ! Sami nie wiemy co jemy , wszystko coraz bardziej zatrute !!!!!

    • 4 0

  • Co za durni rodzice...

    brak słów.

    • 2 2

  • Ci rodzice to niezłe oszołomy...

    • 0 2

  • (1)

    zatrudniają w przedszkolach emerytki które byle jak gotują i nie są czyste dzieci wciąż głodne

    • 1 0

    • Ta osoba ma coś nie tak z głową.

      • 0 0

  • kucharki

    dyrektor powinien kontrolować kucharki i intendentkę a w naszym przedszkolu intendentka to siostra dyrektorki

    • 0 0

  • paranoja

    Jak może odpowiadać kucharka za dostarczone mięso z gronkowcem złocistym, chyba że do jej obowiązków należy przeprowadzanie badań sanepidowskich. Na ten temat prokuratura milczy.

    • 1 0

  • GRONKOWIEC ZŁOCISTY TO TRAGEDIA DLA JEGO NOCICIELA + KOSZTA (1)

    Niech frajerstwo nie zabiera głosu w tej sprawie jak nie wie co to jest GRONKOWIEC ZŁOCISTY...

    • 3 0

    • Polecam mupirocynę, wyleczysz się nią z tej tragedii.

      • 0 0

  • (1)

    Wypowiedz w stylu, " życje w końcu za swoje pieniądze" alb , "dzieci dostały tylko s****zki" są żenujące. Mam wrażenie , że mówią to ludzie którzy nie maja własnych dzieci. Jakby moje dziecko to spotkało zrobiłabym wszystko by sprawiedliwości stało się zadość. Ktoś musi ponieść za to konsekwencję. Nie może się tak dziać , dziś gronkowiec a jutro.... . Trzymam kciuki za rodziców dzieci z przedszkola , za ich wygraną!

    • 2 0

    • Re:

      Sprawiedliwość sprawiedliwością, szarpanie kasy to inna sprawa.

      • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane