• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rodziny zastępcze poszukiwane

31 maja 2006 (artykuł sprzed 18 lat) 
W Gdyni prowadzona jest akcja poszukiwania rodzin zastępczych. Aby zostać rodziną zastępczą trzeba spełniać kilka podstawowych warunków, m.in.: mieć stałe zameldowanie w Polsce, korzystać w pełni z praw obywatelskich, posiadać stałe źródło utrzymania i mieć dobre warunki mieszkaniowe. Pod uwagę brany jest tez stan zdrowia i opinia w środowisku.

- Gdyński Ośrodek Pomocy Społecznej poszukuje rodzin zastępczych i ta akcja trwa już od wielu lat. Uzyskaliśmy poparcie dla naszej akcji od arcybiskupa Tadeusza Gocłowskiego i zwróciliśmy się o pomoc w poszukiwaniu rodzin zastępczych do wszystkich gdyńskich parafii - mówi Maja Opinc-Bennich, z gdyńskiego magistratu.

W mieście funkcjonuje obecnie 250 rodzin zastępczych. Aktualnie w Gdyni potrzeba około 40 nowych rodzin, które zdecydują się przyjąć do siebie podopiecznych domów dziecka.

- Poszukujemy osób, które chcą oddać dzieciom swój czas i serce, które chciały by oddać jakiś nowy sens swojemu życiu, poprzez pomoc drugiemu człowiekowi - dodaje Maja Opinc-Bennich.

Osoby, które podejmą się opieki nad dziećmi mogą liczyć na pomoc finansową oraz szkolenie przygotowujące do przyjęcia dziecka.
Hit FM

Opinie (15) 6 zablokowanych

  • ja bym chętnie zaopiekował sie 16 letnią slicznotką

    • 0 0

  • A czy Jarosław Kaczyński mógłby kogoś adoptować?

    Czytałem, że powiedział o sobie "we mnie jest samo dobro"

    • 0 0

  • adoptowac bardzo chetnie

    bardzo chetnie bym zaadoptowala dziecko bo nie mozemy miec swojego ale nie chcialabym zostac rodzina zastepcza, bo za bardzo bym sie przywiazala - potem za ciezko by mi bylo oddac je matce jakby jej sie odwidzialo...

    • 0 0

  • Chetny musi posiadać stałe źródło utrzymania i odac swój czas dzieciom... taaa z doświadczenia wiem ze jak sie pracuje zarobkowo to juz tego czasu dla dzieci pozostaje znacznie mniej
    czyli albo rybka, albo akwarium

    • 0 0

  • do czako

    a Ty nalezysz do kosciola?? czesto najwiecej madzra sie ci ktorzy wogole nie przynaleza i mowia o sobie niewierzacy. A jasli jestes katolikiem do taj przyklad od samego sibie i nie marudz. Najlepiej zepchac wszystko na kogos, wszyscy zle robia i wogole. Zaczniejcie o siebie samych. Widzicie drzazgi u innych nie widzac belki we wlasnym oku!!
    Bog jes milosierny i o ciebie "czako" tez sie martwi, choc Ty bedziesz brzeczal, ze tak nie jest, ale kiedys doswiadczysz tego, gwarantuje Ci to.
    Pozdrawiam wszystkich wierzacych i niewierzacych

    • 0 0

  • pomoc finansowa i szkolenie

    Bardzo istotne dwa punkty, dzieci z domów dziecka potrzebują często większej uwagi i pomocy różnych specjalistów
    nie mówiąc już o wolnym czasie i bezpieczeństwie finansowym opiekunów przez około 20 lat

    • 0 0

  • apele

    Jak pokazują przykłady z otoczenia, apelowanie "do serca" to nie to

    • 0 0

  • To niech kościół się nimi zajmie !!!

    Ludzie zdajcie sobie sprawę że Kościół katolicki ma olbrzymią władzę na świecie!!!!! Co się z tym wiąże ogromne pieniądze nie do wyobrażenia. Proszę sobie wyobrazić że żadne państwo na świecie nie posiada tyle placówek dyplomatycznych co Watykan (stolica apostolska) kościołów na ziemi. Przez te olbrzymie środki mogą manipulować rządami krajów.Najlepszy przykład -Polska
    Ludzie ocknijcie się! Zamiast zajmować się modlitwą i pomocą najuboższym między innymi sierotami to co ? - robią pranie mózgów poprzez Radio Maryja i Tv Trwam i napychają sobie kabzy!

    • 0 0

  • Czako na prezydenta!

    • 0 0

  • Specjaliście prowadzącemu szkolenie, zajmującemu się dziećmi, który ma wiedzę biomedyczną czy psychologiczną, szereg spraw wydaje się oczywistych. A przychodzi do niego naiwna rodzina, która słyszy dotąd tylko apele o "sercu", nadawaniu "nowego sensu swojemu życiu" i takie tam... dyrdymały.
    To szkolenie powinno być naprawdę rzetelne.

    • 0 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane