• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rodziny zniszczone przez politykę

Ewa Budnik
22 lutego 2024, godz. 07:00 
Opinie (473)
Poglądy, jedyne prawdy, fakty. Nasączani informacjami tracimy dystans do przekazu, który płynie w mediów. Poglądy, jedyne prawdy, fakty. Nasączani informacjami tracimy dystans do przekazu, który płynie w mediów.

Odkąd w telewizyjnej publicystyce politycznej dominują emocje, a nie merytoryka, jej wpływ na osobiste życie odbiorców jest jednoznacznie zły. Zmęczony codziennością widz bywa podatnym gruntem, na którym można siać ferment. Żywicielem. Też nim jesteś? Jeśli tak, to świadomie lub nieświadomie oddajesz swoją życiową energię politykom.



Polityka wpływa na twoje relacje rodzinne?

Spotkanie z koleżankami przy winie. Pytam Patrycję, co u jej rodziców. Przecież niedawno przeszli na emeryturę. Jak żyją? Na to Pati milknie, coś chce wydusić, ale nie może, bo zaczyna płakać.

- Matka od wyborów się do nas prawie nie odzywa. Świąt w zasadzie nie było, bo ona nie będzie do stołu siadać z takimi, co się przyczynili do zmiany władzy. Widać, że ojciec chciałby już normalnie gadać o codziennych sprawach, psich historiach, sąsiedzkich problemach, zapytać nas, co tam w pracy, ale boi się matki i jakoś chyba podziela to jej... cierpienie. Jest zła na wszystkich, ale wali w nas, bo ma najbliżej - opowiada.
Patrycja ma siostrę. Ma też brata, ale on mieszka za granicą. Dlatego Pati z siostrą najczęściej odwiedzają rodziców. Na zupę po pracy wpadną, czasem na noc zostaną, film razem obejrzą. Zawsze tak było i zawsze myślałam o nich z zazdrością, że są tacy zżyci, tak blisko siebie, taka fajna rodzina.

Polityka ważniejsza niż dzieci?



Dlatego ta historia rozdarła mi serce. Wiem przecież, że rodziny się rozpadają z powodu spadków, pieniędzy - małych albo dużych, kawałka działki, wódki, różnych urazów, za mocnych słów itd. Wszyscy znamy te historie.

Ale żeby po zmianie władzy matka odrzucała swoje dzieci?

- Wpadam kiedyś po pracy, nalałam sobie zupy, lecę po kanałach i patrzę, że jest jakoś inaczej niż zawsze. Że część kanałów zniknęła, bo zostały zakodowane. Najpierw wybuchałam śmiechem, a potem ciarki mnie przeszły. Moja matka to zrobiła, żebyśmy czasem w jej domu wrogiej stacji nie włączyli. Zadałam sobie pytanie: Gdzie jest moja mama? To już było takie wycie porzuconego dziecka. Bardzo już dorosłego, ale... dziecka - dodaje Patrycja.

Potop informacyjny wpływa na odbiór rzeczywistości



Ileż już zostało na temat powiedziane... Przed każdymi świętami z lifestylowych poradników wylewa się stokrotna prośba, żeby przy rodzinnym stole nie ruszać polityki. Ale przecież poza tym jest jeszcze ponad 360 dni w roku, kiedy polityka może wykończyć ludzkie relacje albo rodziny.

Piszą o tym psychologowie, trenerzy, nauczyciele rozwoju osobistego i duchowego. Potop informacyjny, któremu jesteśmy poddawani, wpływa na to, jakie mamy przekonania na temat rzeczywistości.

Jeśli wzmocnimy to dezinformacją, manipulacją i innymi technikami stosowanymi przez media i polityków, to przy odpowiedniej dobowej dawce utrata dystansu jest niemal pewna. I nie chodzi o poglądy - w prawo, lewo czy środkiem. Badania pokazały, że podczas oglądania telewizji wyłączają się ośrodki w mózgu, które są odpowiedzialne za krytyczne myślenie. W wyniku tego m.in. zwiększa się skłonność do bezkrytycznego akceptowania słów innych ludzi. Od tego już niedaleko do niepokoju, informacyjnego stresu, poczucia dyskomfortu aż po możliwy - jak widać w tym przypadku - rozpad rodziny.

Hej ho, kto z dziadkami pójdzie do kina? Hej ho, kto z dziadkami pójdzie do kina?

Ta choroba jest uleczalna



Testowałam to na własnej mamie. Bo już nie mogłam ani tego słuchać, ani na to patrzeć. Para uszami tej kobiecie szła. A im bardziej wieczorami oglądała informacje ze świata polityki, tym bardziej ta para z niej buchała.

Najpierw mało spokojnie, ale potem coraz bardziej metodycznie tłumaczyłam, jak działa mechanizm przesiąkania emocjami, które podawane są z telewizora. Aż zrozumiała. Teraz obejrzy jedne wiadomości, ale zamiast kolejnych i kolejnych jest jakiś film, przerób książek z biblioteki się zwiększył. Mama więcej się śmieje, poszła nawet na jogę śmiechu. Można? Można! A łatwo nie jest, bo to nie jest taka choroba jak kaszel. Zachorujesz, bierzesz leki i jesteś zdrowa.

Tej choroby nie widać. I nie ma na nią tabletek.

Jak to mówią. Pierwszym krokiem do zmiany jest świadomość popełnianego błędu. Kiedy myślę o mamie Patrycji, to niestety słabo widzę to "oświecenie". Ale to nie znaczy, że wiele innych osób nie może go doświadczyć.

IMPREZY I WYDARZENIA Wydarzenia w Trójmieście. Rusz się zamiast oglądać polityków

sie 23
Marc Rebillet
Kup bilet
sie 9-10
Rockowizna festiwal 2024
Kup bilet
sie 2-4
Brasswood Festiwal 2024
Kup bilet
sie 8-10
Sunset Square 2024 - Sanah
Kup bilet

Opinie (473) ponad 20 zablokowanych

  • Zaczęło się wtedy, jak tw Oskar POwiedział

    "panowie POliczmy głosy" I został dokonany zamach stanu na demokratyczny rząd Jana Olszewskiego. A pogeum nastąpiło PO przegranych przez tuska wyborach prezydenckich , i w 2015 r kiedy totalsi pluli jadem na wszystko, i wszystkich. Daleko nie szukać Farma trolli Brejzy. i

    • 18 2

  • Rzad wyprodukował ustawe zabraniajaca robienia zdjec na dworcach pocztach w portach przejazdów kolumn wojskowych itp

    wiec teraz zaczniecie placic mandaty za te wasze raporty itp Taka to wolnosc POKOlaków

    • 13 1

  • szkoda mi was szare ludziki zyjcie dalej politykom

    ja w sobote smigam na dwa tygodnie na Dominikane a wy sobie dalej ogladajcie telewizje i patrzcie w internet . masakra szkoda mi was jak tak mozna zyc

    • 1 6

  • Budapesztu juz nie bedzie w Warszawie

    droga jest prosta do wolnosci z Unia Europejska

    • 2 15

  • Jarus i inni nacjonalisci podzielili Polaków, bardzo prosta metoda: (1)

    Dzieł i rządź.
    Przy okazji, taki trend jest w całej Europie, zaczął się w czasie gdy ruskie zajmowały Krym. Przypadek? Nie sądzę.

    • 3 12

    • no to teraz Doniuś pogodzi hłehłe

      • 6 0

  • najlepszy jest Marszalek Holowania (8)

    co jedzie z tym dziadostwem PiS to szok jak z dzieciakami w szkole

    • 5 24

    • a jeszcze lepszy był ostatnio jak na spotkaniu ze swoimi wyborcami namawiał Polaków do wojny z Rosją! (1)

      • 9 0

      • tego to nie wiem

        ale jak tak to prawde powiedzial . pytanie nie jest czy bedzie woja z Rosja tylko za jaki czas ogolnie mysle ze 4-6 lat i bedzie to co na Ukrainie bo juz nie ma co sie oszukiwac Ukrainy juz nie ma a rusek pojdie dalej

        • 0 3

    • cyt. "Putina wgnieciemy w ziemię"

      i powiedział to internetowy płaczek i były kleryk.

      • 4 0

    • To nie jest marszałek, tylko pajac z partii tvn. (3)

      • 8 0

      • Witek byla fajna (2)

        hahhaha nie ogarniala niczego oczko Prezesa Kaczynskiego

        • 0 4

        • Witek ma prezencję, Hołownia mokre oczy. (1)

          • 4 0

          • I wąskie usta, złego człowieka.

            • 5 0

    • Hołownia?

      Hołowania to jeden z największych zamordystów szczepionkowych, tyran razem z drugim Kamyszem. Chcieli myślących ludzi wtrącać do więzień lub nie wypuszczać z dzielnicy za brak tzw. "szczepienia" mimo że one kompletnie nie działały (gorzej bo przyniosły masę chorób, skutków ubocznych) to naciskali jak nikt inny. Na czyje zlecenie.

      • 3 0

  • (1)

    Ciekawe na czyje zlecenie został napisany artykuł, bo niektóre teksty kupy się nie trzymają... Poza tym tu nawet nie chodzi o polityków. Tu chodzi o Polskę i jej byt na arenie międzynarodowej. W Polsce patriotyzm jest tłamszony i ludzie są traktowani jak świry. I od razu przyporządkowywani do PiS. Sama odłączyłam się od rodziny i znajomych zapatrzonych w agenta Tuska. Zero rozmowy, konkretów. A gdy ktoś mi mowi, ze mieli dość PRL to szlag mnie trafia na takie głupie teksty. Żyjemy niestety w społeczeństwie zakompleksionym z syndromem sztokholmskim. Mało kto potrafi patrzeć w przyszłość. To co teraz się dzieje w tym państwie bezprawia z neopremierem nie jestem w stanie zaakceptować. I nie mam zamiaru rozmawiać z ludźmi, którzy za nic mają przyszłość Polski. I tym samym moją i mojej rodziny. Mi nie jest obojętne czy mówię po polsku, niemiecku czy rosyjsku...

    • 11 1

    • Mi też jest trudno. Zwłaszcza, że zwolennicy PO od lat instruowani byli, by nie dyskutować z zadeklarowanymi przeciwnikami tej partii, a jedynie przekonywać nieprzekonanych. Więc we wspólnym kraju nie 'uwspolniamy rzeczywistosci', zyjemy w osobnych bankach. Banka informacyjna osób, które ufają przekazom mediów głównego nurtu, cóż, wydaje się nieść ze sobą wiele plusów dla samopoczucia jednostki. Może też pewnie zaspokajać wspomnianą wyżej potrzebę życia w 'uwspolnionej rzeczywistosci' daleko bardziej niż nieufnośc wobec oligopolu medialnego TVN-TVP-wp-onet, etc. Poza tym przyzwolenie na hejt (i zachętę) wobec wyborców PiS, Samoobrony i LPR dano już 19 lat temu. 'Koalicja, która od wczoraj cała Polska nazywa moherowa koalicja'. Kto powiedział w Sejmie te słowa w 2005r., obrażając przy tym, pierwszy raz w najnowszej historii naszego kraju grupę wyborców określeniem 'moherowe berety'? Zresztą, kłamał, dzień wcześniej nikt nie słyszał tych przezwisk. Ów Pan wprowadził je do obiegu tymi słowami. 19 lat to bardzo długo, staram się w tym czasie nie odpowiadać agresją na agresję. Jestem zmęczona...

      • 3 0

  • Tvn zawsze szczuło przeciwko Polsce

    bo ma tradycje jeszcze od czasów Jaruzelskiego i Urbana . Założone przez UBecję przez najzdolniejszego ucznia tego drania. Zarejestrowane w schowku na szczotki na lotnisku w Amsterdamie i finansowane z kradzionych pieniędzy wytransferowanych do Panamy. Współudziałowcami są russki .Dzisiaj ma dublera w POstaci tvppzpr, czyli tvn bis. POstkomuna zlikwidowała pluralizm w mediach i mącą ludziom w głowach . Ciekawe, ale oni chyba wiedzą że mogą, bo zatrważająca jest POdatność na socjotechnikę i POziom przeciętnego elektoratu.

    • 17 3

  • Platforma pod pozoem miłości niszczy polskie społeczeństwo

    miał być brak podziałów i barierek a pierwsze co zrobili to likwidacja mediów ktore mowiły inaczej niz tvn , i postawienie barierek pod sejmem

    • 17 4

  • Jak ktoś kiedyś, dawno temu by mi powiedział, ze będziemy mieli media: tv, internet 24 h na dobę bombardującą nas informacjami, które mam wrażenie, że obecnie w większości to fake news, dezinformacja, albo typowy clickbait, nasączony emocjami, bylebyście kliknęli to bym nigdy nie uwierzyła. Człowiek nie jest do tego przystosowany, nie jest na to odporny. To jest nienormalne.
    Jedyna rada jest taka, żeby to wyłączyć. Pozostawić sobie jedno źródło, które przedstawia suche fakty, bez takiego nakręcania, szczucia, przeczytać w max 15 min i koniec. Pamiętajmy, że ci ludzie żywią się waszymi klikami, bo zarabiają na reklamach umieszczonych w danym artykule/materiale. Wystarczy zwrócić uwagę ile obecnie reklam jest w artykułach a treści prawie zero.

    • 7 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane