• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rok szkolny w Osowej

O.K.
2 września 2004 (artykuł sprzed 19 lat) 
Ponad szesnaście milionów złotych kosztowała budowa nowego gimnazjum w dzielnicy Gdańsk Osowa. Będzie się w nim uczyć ponad 500 młodych ludzi w 18 klasach. Radość uczniów, rodziców i nauczycieli zmącił jednak fakt, że na zakończenie budowy sali gimnastycznej i boisk będą musieli poczekać - jeszcze co najmniej pół roku. Nie najlepiej wygląda też dojazd do szkoły - ulica Wodnika bardziej bowiem przypomina piaszczystą wiejską drogę, pełną nierówności i kałuż.

Nowe Gimnazjum nr 33 mieści się przy ulicy Wodnika 57. Dwupiętrowy budynek jest przystosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych - m. in. posiada windę. Na ponad siedmiu tysiącach metrów kwadratowych mieści się 25 sal dydaktycznych, biblioteka, sala multimedialna. Obszerne hole pomalowano na przyjazny, jasnoseledynowy kolor, wewnętrzne balkony zabezpieczono siatkowymi ogrodzeniami, w stropie holu zamontowano luksfery. Zainstalowano też monitoring, system nagłaśniający, alarmy, telewizję naziemną i satelitarną. Gorzej jest z uprawianiem sportu - sala gimnastyczna nadal się buduje, na razie gotowe jest tylko jedno z planowanych boisk. Mimo to uczniowie i rodzice są zadowoleni.

- Przedtem chodziłem do gimnazjum, które mieściło się przy szkole podstawowej. Tu jest zdecydowanie lepiej, przestronniej - powiedział uczeń klasy III, Patryk Estrot.

- Teraz mieszkam tylko kilkadziesiąt metrów od szkoły, mam bardzo blisko - stwierdziła pierwszoklasistka Dagmara Syta.

- Bardzo długo walczyliśmy o to gimnazjum, wysyłaliśmy pisma do urzędu miasta, do rady osiedla Osowa. W starym gimnazjum było bardzo ciasno, groziło nam, że nasze dzieci będą się musiały uczyć na trzy zmiany - wyjaśniła członkini rady rodziców Gimnazjum nr 33, Elżbieta Kołodziej. - Pełną satysfakcją byłoby gdyby gotowa była jeszcze sala gimnastyczna. Tym bardziej, że w naszej szkole są klasy sportowe, mój syn chodzi do jednej z nich. Tymczasem na zajęcia z WF będzie musiał uczęszczać jeszcze do starej szkoły, albo ćwiczyć na holu, a na basen jeździć na Żabiankę. Ale i tak jestem zadowolona, że mój syn będzie się tutaj uczył.

Uczniowie, rodzice i nauczyciele bardzo również narzekali na stan nawierzchni ulicy Wodnika, przy której stoi nowa szkoła. Ulica ta bardziej bowiem przypomina piaszczystą wiejską drogę, jest pełna kolein, dziur, po deszczu stoją na niej kałuże, do butów przykleja się błoto. Władze miasta Gdańska zapewniły jednak, że te niedogodności - brak sali gimnastycznej i porządnej nawierzchni ulicy - nie będą trwały wiecznie.

- Sala gimnastyczna będzie gotowa w lutym 2005, taki jest harmonogram prac - powiedział dyrektor Wydziału Edukacji Urzędu Miasta Gdańska, Krzysztof Mincewicz. - Budowa nawierzchni ulicy Wodnika jest w naszych planach. Mamy jeszcze problem z PKP, ale uzyskaliśmy już obietnicę, że uda się te trudne problemy własnościowe rozwiązać. I mogę zapewnić, że nowa nawierzchnia ulicy Wodnika z pewnością znajduje się w planach inwestycyjnych naszego miasta - dodał prezydent Gdańska, Paweł Adamowicz.
Głos Wybrzeża O.K.

Opinie (36)

  • Można też dojechać autobusem

    Można poprostu wsiąść w Oliwie w autobus 169, 117, 171 albo najlepiej w PLANETOBUS nr 820 www.planetobus.gda.pl. Można też wsiąść w jeden z darmowych autobusów jadących do Geant- Osowa a potem na piechote przez obwodnicę... bo skur... nie zrobili żdnej kładki!!!! która miała powstać już z 7 lat temu, zresztą ul. Wodnika też!!!! Ogólnie OSOWA to dziura i nie ma poco tam jechać!!! Można tylko połamać nogi na wszędobylskich dziurach. Albo utopić się w kałuży.

    • 0 0

  • Pomieram

    Mieszkam niestety na Osowej i to wszystko prawda co napisał Osowianin. Ulica Wodnika to hańba i tragebia - brakuje tylko hałg gnoju po obu strnnach drogi i świń pasących się na łąkach. Sprawa kładki tez jest mi znana - podobno jakiś rolnik z bożej łaski nie godzi sie na deptanie mu pola
    A to Polska właśnie - jakim cudem ten naród jeszcze istnieje...

    • 0 0

  • samolotem też

    można dolecieć. Trzeba wysiąść w Rębiechowie i z buta parę kroków.

    • 0 0

  • ****

    A ja swojej szkoły nienawidze!!!I ciesze się że chociarz ta nowa szkoła jest w porządku.Prawde mówiąć znam weile fajnych szkół gdzie panuje miła atmosfera, a nauczyciele niekoniecznie stanowią wrogów dla uczniów.Ale niestety w niekażdej szkole tak ejst.Chodzi mi np.o moją (nr.7)ta szkoła jest niestety beznadziejna....:(

    • 0 0

  • Hej Osowianie!

    Probuje zidentyfikowac niejakiego "Tune", felietoniste-ochotnika z osiedlowej gazetki "U Nas".Znacie go? Wiecie jak wygląda i gdzie mieszka?

    • 0 0

  • szef,

    a Ty skąd się urwałeś? Co to za wywiad na ogólnodostępnym forum? Może Ty nam napisz jak wyglądasz i gdzie mieszkasz.

    • 0 0

  • A promem kosmicznym też można???

    • 0 0

  • ojej!

    a ulica Komandorska? podobno to najstarsza w Osowej, a asfaltu brak :)

    • 0 0

  • WODNIKA

    A ja już 4 lata jeżdżę tą dziurawą Wodnika. I nie mam żadnej innej alternatywy. Prawdą jest ,że miasto daje ciała w tej sprawie, bo nie potrafi tego skutecznie załatwić.Chyba mamy prawo jakoś dojechać do naszego osiedla.A może za dużo wymagam? Ale chyba nie.A z drugiej strony nowego gimnazjum zbudowano ładna małą uliczke z oświetleniem jako dojazd do szkoły ( ul. Orfeusza ). Do osiedla wystaczyło pociągnąć dłużej ok. 150 m. Ale miasto tego nie zrobiło.DLACZEGO PANIE ADAMOWICZ PAN NAS TAK TRAKTUJE?

    • 0 0

  • Osowian to Ja

    A zwracasz się do osowianina.
    "U nas" tworzy kilku zapaleńców. Jeśli zależy Ci na ich poznaniu skocz do totolotka na przeciwko Żabki - tam ich znają (tak piszą w "U nas").
    Ps. Tak się właśnie zastanawiam jak zachowałyby się ogólnopolskie dzienniki po przesłaniu im linków na strony z otwarć Adamowicza - pętla Planetobusu otwarcie i dziś, gimnazjum przód i tył (architekton.pl, osowa.com)

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane