• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Romańskie piwnice otwarte dla turystów?

Dorota Karaś
9 maja 2007 (artykuł sprzed 17 lat) 
Przełom w sprawie romańskich piwnic odkrytych przy gdańskiej Hali Targowej. Powstaje projekt udostępnienia zwiedzającym podziemi całego dawnego skrzydła klasztoru Dominikanów.

Wielkopolski konserwator zabytków, który sprawuje pieczę nad pracami archeologicznymi przy Hali Targowej w Gdańsku, po raz kolejny odłożył decyzję o ostatecznym losie romańskich piwnic - tym razem do końca maja. W tym czasie ma powstać projekt zagospodarowania zabytkowych podziemi.

- Ta koncepcja zakładać będzie udostępnienie zwiedzającym nie tylko piwnic, ale i przylegającego do nich terenu, czyli całego dawnego skrzydła klasztornego - mówi Aleksander Starzyński, wielkopolski konserwator zabytków.

XIII-wieczne piwnice odkryte przez archeologów mają niewiele ponad 50 mkw. powierzchni (to fragmenty najstarszych zachowanych gdańskich zabudowań). Konserwator twierdził do tej pory, że to zbyt małe pomieszczenie, aby pozwolić tu wejść większej grupie turystów. Uważał również, że piwnice powinny zostać zasypane.

Sytuacja zmieniła się na wtorkowym spotkaniu z muzealnikami i kupcami dominikańskimi (dzierżawią od miasta tę działkę i szykują się do budowy na niej rynku warzywnego). Według najnowszego pomysłu cała podziemna część przeznaczona do zwiedzania miałaby ponad 200 mkw. i ciągnęłaby się od obecnego klasztoru Dominikanów aż do Hali Targowej. Od góry przykrywałaby ją płyta, na której stanęłyby stoiska handlowe. Kupcy zgodzili się, aby wejście do podziemi znajdowało się przy hali. Przygotowanie projektu koordynuje Muzeum Archeologiczne w Gdańsku.

- W pomieszczeniach przylegających do najcenniejszej części, czyli piwnic, można zaprezentować zrekonstruowane przez antropologów postaci dawnych gdańszczan, pokazać zabytki odnalezione przez archeologów w tym miejscu, puszczać film opowiadający historię klasztoru Dominikanów - mówi Henryk Paner, dyrektor Muzeum Archeologicznego w Gdańsku.

Koncepcja - projekt pomieszczeń, kosztorys, harmonogram prac - ma być gotowa w ciągu najbliższych dni.

- Jeśli zaakceptują ją kupcy dominikańscy, przedstawimy plan w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego, które zapowiedziało wsparcie finansowe tej inwestycji - tłumaczy Paner.

Zabudowa klasztornych podziemi według wstępnych ustaleń ma skończyć się jeszcze w tym roku. W następnym trwać będą prace wykończeniowe.

- W tej sytuacji nie ma czasu na zwłokę, trzeba szybko podejmować decyzje i działać - mówi konserwator Aleksander Starzyński. - Piwnice nie mogą być dłużej odkryte, już w tej chwili mury zaczynają pękać.

Wciąż nie wiadomo jednak, kto ma być gospodarzem nowego obiektu.
Gazeta WyborczaDorota Karaś

Opinie (25) 3 zablokowane

  • Pozdrowienia dla prof. dr rehabilitowanego Maciaja Szyszki

    dobrze ci idą te wykopaliska pod halą. Trza opić w końcu te znaleziska. W nas kumplach zawsze zajdziesz kamratów do browarka. Ale ty stawiasz :)))))

    • 0 0

  • Do archeologicznej braci

    Szycha to wielkopolski szkot. Na browary bym nie liczył

    • 0 0

  • Poznanski konserwator zarzadza klasztornymi wykopaliskami

    bo pan Adamowicz nie moze dogadac sie z konserwatorem wojewodzkim, przeciez nasz prezydent musi miec zawsze na kogo zrzucic wine za to ze mu cos nie idzie

    • 0 0

  • Do krzyczących mądrali

    Ludzie poszperajcie trochę, to się dowiecie co i jak, trochę wysiłkui i będzie wiedzieć o co chodzi z konserwatorami z Poznania, działkami, ministrami, petycjami, projektami itp. I dajcie sobie spokój z własnymi teoriami kto z kim jak gdzie i dlaczego nie może się dogadać i w ogóle what is going on, bo to tylko zaśmieca forum i daje wyraz totalnej ignorancji w temacie.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane