- 1 Ubywa mieszkańców i rozwodów (327 opinii)
- 2 Od środy ruch wahadłowy na ul. Puckiej (28 opinii)
- 3 Niespokojna noc na gdańskich drogach (167 opinii)
- 4 Do 5 tys. zł dotacji na rower elektryczny (338 opinii)
- 5 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (890 opinii)
- 6 Reklamy wideo na przystankach w Gdyni (93 opinie)
Rosną ceny biletów na molo w Sopocie
Wzrosną ceny biletów normalnych, nocnych oraz karnetów na molo w Sopocie. To przez zniszczenia dokonane podczas jesienno-zimowych sztormów oraz wzrost kosztów ochrony molo nocą - tłumaczy najemca pomostu, Kąpielisko Morskie Sopot.
W tym roku, po raz pierwszy od kilku lat, ceny biletów wstępu na molo wzrosną.
8 zł, czyli o 50 gr więcej niż w zeszłym roku, będzie kosztował bilet normalny. Automatycznie wzrośnie też - z 80 na 85 zł - cena karnetów upoważniających do 15 wejść na pomost.
Najbardziej odczuwalna będzie jednak podwyżka ceny biletów nocnych, które do tej pory kosztowało 5 zł. Teraz ich cena zrówna się z normalnymi biletami - za nocny spacer po pomoście trzeba będzie zapłacić 8 zł.
Warto jednak pamiętać, że od 29 kwietnia do 19 czerwca płatne będą tylko wizyty na molo w noce z piątku na sobotę i z soboty na niedzielę oraz w tzw. długie weekendy (majowy i czerwcowy). Dopiero później - od 23 czerwca do 3 września, płatne będzie każde nocne wejście na molo.
Nie zmieni się za to cena biletów rodzinnych - wejście dla dwójki rodziców z jednym, dwójką, bądź też trójką dzieci, kosztować będzie, odpowiednio: 18, 19 i 20 zł.
Podwyżki mają pokryć koszty napraw i ochrony molo nocą
- Powodów podwyżek jest kilka. Przede wszystkim musieliśmy dodatkowo zainwestować w naprawy pomostu po jesiennych i zimowych sztormach. Kosztowało nas to około 400 tys. zł. Szacujemy, że po podniesieniu cen biletów uzyskamy na czysto około 250 tys. zł. Pozwoli nam to zamortyzować chociaż część tych kosztów - mówi Marcin Kulwas, dyrektor Kąpieliska Morskiego Sopot.
Kolejnym powodem podwyżek mają być "wzrastające koszty ochrony obiektu nocą".
- Dlatego zdecydowaliśmy się zrównać cenę biletów nocnych z normalnymi biletami dziennymi. Zależało nam natomiast na utrzymaniu cen biletów rodzinnych, i to się udało - tłumaczy Kulwas.
Wstęp na molo będzie w tym roku płatny do 24 września. Mieszkańcy Sopotu posiadający Kartę Sopocką zwolnieni są z opłat, podobnie jak rezydenci korzystający z przystani jachtowej.
W kwietniu pojawi się zadaszenie bramek
Pewną nowością - niezwiązaną jednak zupełnie z podwyżką cen biletów - będzie zadaszenie bramek prowadzących na molo. Dach ma być montowany po świętach, ale jeszcze przed sezonem. Jak tłumaczą przedstawiciele KMS, zadaszenie ma ograniczyć nasłonecznienie niekorzystnie działające zarówno na osoby sprzedające bilety, jak i na sprzęt elektroniczny.
Opinie (302) 7 zablokowanych
-
2018-05-01 08:45
ludzie odchodza od wejscia
czesto przechodze blisko molo w dzien i wieczorem i zawsze widze ludzi ktorzy jak ja chcieliby wejsc ale nie zaplaca tak drogo...rozumiem ze na wszystkim sie teraz zarabia i ze skoro ludzi stac na kawe w starbucks to i na to...ale sa tez rodziny ktorych nie stac na to wszytko i szkoda ze tak wiele ludzi odchodzi od wejscia zrezygnowanych!! za drogo
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.