- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (445 opinii)
- 2 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (153 opinie)
- 3 Szybko odzyskali skradzione auto (24 opinie)
- 4 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (176 opinii)
- 5 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (277 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (61 opinii)
Rośnie problem z parkingami w Oliwie
Po likwidacji darmowych miejsc postojowych na parkingach przy UG kierowcy parkujący swoje auta w okolicy Hali Olivia coraz częściej zostawiają je na trawnikach i pasach zieleni. Mieszkańcy tracą cierpliwość, a sprawą już zajęli się drogowcy.
Od niedawna to coraz trudniejsze zadanie, bo z początkiem roku akademickiego część parkingu na kampusie UG jest dostępna tylko dla studentów i pracowników Uniwersytetu. Niewystarczający jest też plac przy Hali Olivia
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
Dziki parking na trawniku
Kierowcy zostawiają więc swoje auta "gdzie popadnie". Nasza czytelniczka zwraca uwagę, że od jakiegoś czasu samochody rozjeżdżają trawniki wzdłuż al. Grunwaldzkiej.
- Chodzi o pas zieleni przy Alei Grunwaldzkiej koło "Bimetu". Stają tam samochody, najpewniej osób pracujących w okolicznych biurowcach. Odkąd władze oliwskie i mieszkańcy zaczęli walczyć z nielegalnym, samowolnym parkowaniem po przeciwnej stronie ulicy, kierowcy przerzucili się na drugą stronę Grunwaldzkiej - zauważa pani Małgorzata, mieszkanka Oliwy.
Problem znany jest już Zarządowi Dróg i Zieleni w Gdańsku, ale do tej pory w tej sprawie nie wpłynęła do niego żadna skarga.
W poniedziałek przekonaliśmy się, że parkowanie na trawniku w tym miejscu to nie incydentalny przypadek. Na pasie zieleni stało kilka samochodów. Co ciekawe, wzdłuż jezdni zastawiony był nie tylko parking, ale i chodnik, a w zasadzie pozostałość po nim, bo nawet "najstarsi górale" nie pamiętają, by korzystali z niego piesi. Od lat służy bowiem kierowcom.
O deficyt miejsc parkingowych zapytaliśmy firmę Federal-Mogul Bimet S.A., przed siedzibą której kwitnie nielegalne parkowanie. Jak nas zapewniono, władze spółki zdają sobie sprawę z problemu i już pracują nad tym, by w przyszłości miejsc postojowych było więcej.
- Nasz zakład zatrudnia ponad 850 pracowników, a wraz z firmami kooperującymi liczba ta rośnie do ponad 1000 osób - wyjaśnia Dariusz Suwalski, prezes zarządu Federal-Mogul Bimet S.A. - Niestety, historycznie miejsc parkingowych wokół firmy jest o wiele mniej niż samochodów. I pomimo udostępniania wszelkich możliwych miejsc parkingowych na terenie naszego zakładu, problem pozostaje. Regularnie przestrzegamy naszych pracowników dojeżdżających samochodami przed nieprzepisowym parkowaniem i konsekwencjami z tym związanymi. Promujemy korzystanie z publicznych środków transportu poprzez dofinansowywanie biletów SKM, zachęcamy też do organizowania wspólnych transportów jednym pojazdem. Ponadto czynnie bierzemy udział w kampaniach Urzędu Miasta Gdańska dotyczących akcji rowerowych, tj. "Rowerem do pracy" oraz "Kręć kilometry dla Gdańska!". Stworzyliśmy też zadaszone miejsca postojowe dla rowerów. Jednocześnie rozmawiamy z Urzędem Miasta w sprawie zwiększenia ilości legalnych miejsc parkingowych przy naszym zakładzie - dodaje Dariusz Suwalski.
- Wielokrotnie przechodziłam w tym miejscu jeszcze zanim powstały w mojej dzielnicy kompleksy biurowe. Nigdy nie widziałam wówczas samochodów chamsko i bezczelnie ustawionych na trawniku - dodaje pani Małgorzata.
Opinie (483) ponad 10 zablokowanych
-
2015-10-13 22:17
Zabetonować te trawniki. Na cholerę one tam są. Na spacery ktoś tam może chodzi?
Bez tych chodników też można by się było obejść. Tamtędy nikt nie łazi.
- 3 4
-
2015-10-13 22:30
Nie rozumiem
Zastawiony chodnik - nie przeszkadza nikomu (znaczy mało kto zareaguje),
Gdy zostawię auto na ulicy przy prawej krawędzi (nie ma znaku zakazu) - od razu ktoś się zacznie interesować czemu blokuję ruch.
Ruch pieszy można blokować - ciche przyzwolenie (bo prawnie nie można)
Ruch kołowy trzeba tylko usprawniać, lepiej niech piesi latają niż auta omijają inne auta.- 1 1
-
2015-10-13 22:49
Mylimy sie to sa pracownicy bimetu a nie krawaciarze
- 1 4
-
2015-10-13 22:55
Pitolenie po polsku
Jak kogoś stać na auto to powinien wejść na komentarze trojmiasto.pl i dowiedzieć się na co powinien przewalic cała pozostała kasę. Zacznijcie pilnować swojej kasy i transportu do pracy i życia a nie sąsiada.
- 1 1
-
2015-10-13 22:59
Cholera mnie bierze
Czasem cholera mnie bierze.nie mam samochodu, i bywa ze chodniki sa tak zastawione, ze trzeba zejść na jezdnie, .wiecie na co mam wtedy ochotę ? Na duży gwóźdź...
- 6 3
-
2015-10-14 01:53
(1)
Ta galeria to się nadaje do artykułu "Łosie drogowe"....skoro nie SM to tutaj już tylko gwóźdź w oponę powinien nauczyć tych pseudokierowców o zasadach parkowania
- 1 2
-
2015-10-14 09:36
Po co gwóźdż, siekierę może albo kombajn w oponę...
- 0 0
-
2015-10-14 07:28
zupełnie nie rozumiecie problemu..
.. a artykuł nie jest skierowany do biurowców a konkretnie do bimetu. Jak sam prezes wspomniał, w bimecie pracuje około 1000 osób, a miejsc parkingowych jest około 40. Gdzie Ci pracownicy mają stawiać samochody skoro są zmuszeni dojeżdżać autem ? Gdzie po stronie bimetu jest jakikolwiek parking dla pracowników tego zakładu ? Pani Małgorzata, zwyczajnie w świecie szuka problemu, ponieważ ruch pieszych wzdłuż bimetu jest znikomy, a i absolutnie zapewne nikomu nie powinno przeszkadzac to, że samochody są zaparkowane na chodniku czy chociażby na trawniku. Jest to zwyczajne nadmuchanie sprawy, a problemem nie są samochody pakujące na trawniku, a brak normalnych miejsc parkingowych dla tych samochodów.
- 8 3
-
2015-10-14 08:18
to bezmuzgi
tych kierowcow co parkuja na trawnikach to powinna byc wysoka kara ktos dba sadzi a taki bezmuzg z prawkiem to psuje tak jest na morskiej w gdyni pod szkolami gdzie strarz miejska ma to w nosie za co dostaja wynagrodzenie jeda widza nawet sie tym nie zainteresuja.
- 3 1
-
2015-10-14 09:45
Ludzie muszą zmienić mentalność
Gdzie jak gdzie, ale do Oliwy można dojechać dość łatwo komunikacją miejską. Jest SKM, tramwaj, PKM, autobusy, czego chcieć więcej ? Na dodatek do przystanków jest naprawdę BLISKO ! Taka opcja jest dużo tańsza, nie potrzeba parkingów, firmy dopłacają do biletów. Nie wiem co się musi stać, żeby ludzie zaczęli myśleć... Wiadomo, autem wygodniej, ale jak wjeżdżamy rano w korek, potem szukamy miejsca, po pracy znowu korek, czasem mandat za szybą, a na stacji prawie 300 zł to może warto by się nad tym zastanowić.
Sam miałem dwa auta, teraz jedno, za to kupiłem skuter, żeby nie stać w korkach i nie mieć problemów z parkowaniem. Pracuję w terenie, jestem w jednym miejscu do godziny/dwóch, w większości (nawet samochodem) korki mi aż tak nie dokuczają, a i tak czasem wsiadam do autobusu, kolejki. Za 3 zł dojadę, kawałek dojdę, w podobnym czasie i nie jestem związany z samochodem.- 4 0
-
2015-10-14 12:03
przesiąść się na komunikację publiczną
a jak nie to jest taxi. Jak pracujecie w tych biurowcach to was na pewno stać
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.