• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rowerowy raj

ms
17 sierpnia 2006 (artykuł sprzed 18 lat) 
Tak dziś wygląda sieć gdańskich dróg rowerowych... Tak dziś wygląda sieć gdańskich dróg rowerowych...
...a tak mogłaby wygladać za kilka lat, gdyby spełniły się plany gdańskich urzędników. ...a tak mogłaby wygladać za kilka lat, gdyby spełniły się plany gdańskich urzędników.
85 km nowych dróg rowerowych powstanie, a 11 km już istniejących zostanie zmodernizowanych - takie są założenia gdańskiego Projektu Komunikacji Rowerowej na najbliższe siedem lat. Rowerzyści przyklasnęli proponowanym przez miasto rozwiązaniom.

Program rozbudowy i podnoszenia standardów już istniejących w Gdańsku dróg rowerowych został po raz pierwszy zaprezentowany w maju. Zakłada on, ze do roku 2013 w Gdańsku będzie ok. 145 km dróg rowerowych (dziś jest ich ok. 64 km), służących zarówno rekreacji, jak i codziennej komunikacji po mieście. Władze Gdańska zakładają że może to kosztować nawet 68 mln zł.

W czasie konsultacji społecznych, w których wzięły udział m.in. Obywatelska Liga Ekologiczna oraz Polski Klub Ekologiczny zgłoszono do projektu kilkanaście uwag, sugerujących m.in. uwzględnienie budowy parkingów rowerowych i oraz budowanie dróg z masy bitumicznej, nie zaś kostki.

- Pod wpływem konsultacji zmodyfikowaliśmy także przebieg dwóch planowanych dróg: wzdłuż ul. Opata Jacka Rybińskiego od Grunwaldzkiej do Opackiej, oraz wzdłuż ul. Krasickiego i Wyzwolenia do Marynarki Polskiej, z odbiciem do latarni w Nowym Porcie - opowiada Antoni Szczyt, pełnomocnik prezydenta Gdańska ds. rozwoju dróg rowerowych.

Gdański projekt jest częścią większego, bo aglomeracyjnego planu rozbudowy dróg rowerowych w całym Trójmieście i sąsiadujących gminach. Jeszcze w tym miesiącu do rad Gdańska, Gdyni i Sopotu trafią jednakowo brzmiące projekty uchwał dotyczące rozwijanie infrastruktury rowerowej w regionie. Do projektu włączają się także Pruszcz Gdański, Żukowo i Kolbudy. - Dzięki temu, że całe przedsięwzięcie ma charakter aglomeracyjny mamy dużo większe szanse na zdobycie finansowania w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego, zarządzanego przez zarząd województwa - przekonuje Paweł Adamowicz, prezydent Gdańska.

Niestety wciąż nie wiadomo w jakiej kolejności będą budowane i modernizowane kolejne drogi rowerowe w Gdańsku (numery na mapie nie oznaczają harmonogramu prac). Nawet wśród pomysłodawców przedsięwzięcia nie ma co do tego zgodności: - Najpierw zmodernizujemy szlaki już istniejące - zapewnia Antoni Szczyt. - Rozwój to nowe drogi, dlatego w każdym roku programu powstanie kilka kilometrów nowych tras - ripostuje prezydent Adamowicz.
Koszt budowy 1 km drogi rowerowej w Gdańsku waha się od 300 do 900 tys. zł. za km. Dzięki wieloletnim doświadczeniom do budowy tych dróg używana jest najbardziej przyjazna rowerzystom masa bitumiczna: kolorowy i szorstki bitumex.
ms

Opinie (193) 4 zablokowane

  • moze w gdyni nic nie pil,a tylko rower go potracil?

    • 0 0

  • gallux

    O ścieżkach rowerowych nigdy nie za wiele. Można ponarzekać np. na ich oznakowania lub zakończenia, można pogadać o kontrapasach, albo o pomysłach gdzieby tu jeszcze je zbudować. A jak rower będzie popularny u nas jak w Holandii, to wtedy można temat uPOlitycznić i rzeczywiście będzie to miało sens przed wyborami.

    • 0 0

  • mysl sobie co chcesz, ja po prostu jestem niespotykanie spokojnym człowiekiem:-)

    • 0 0

  • ostatnio widziałem w damskim magazynie rower holenderski....taki szpan, z koszem damka no każdy wie o czym mysle.....cena fiu fiu półtora patyka.....jak to uchować przed złodziejem, no to nie mój problem, ale rower mi sie bardzo podobał
    taki rower w miescie akceptuje, ale rozpedzonych małolatów w czymkolwiek po prostu BOJE SIE!!

    • 0 0

  • Antypolityku

    PO prostu brak u naszega Galluxa roweru wywołuje POlityczne skojarzenia wszystkiego z wszystkim.
    A ja i tak PO POłudniu śmignę se rowerem w Lasy Oliwskie, PO drodzę zrobię jakieś kontrolne piwko i mając w perspektywie jutrzejszy piąteczek z humorem do domu POwrócę!

    • 0 0

  • w malborku z kolei najgorsze są stare baby na zdezelowanych składach wigry3 i jeszcze bardziej zdezelowanych ukrainach
    u nich tam w ogóle transport rowerem stoi....

    • 0 0

  • uważaj bolo bo teraz rowery za jazde "po" i "w" zabierają...

    • 0 0

  • Bolo

    należy pisać PiwkO

    • 0 0

  • g) i Bolo

    Łapią to na bulwarze dla rowerów, bo stwarzasz niebezpieczeństwo ruchu, hi, hi, natomiast na drogach jak jedziesz zgodnie z przepisami i z przepisowym wyposażeniem to nie łapią. Chyba że masz wypite jak chłop i jedziesz od lewej do prawej, ale o patologii nie mówię.

    • 0 0

  • panowie panowie
    młodziez czyta i słucha, a wy zachecacie ją do wystepku :-(
    nie POznaje was hi hi hi

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane