- 1 Tunel czy pasy: co wybierają piesi? (172 opinie)
- 2 Nocny hałas z lotniska. Cena za rozwój? (359 opinii)
- 3 Okupacyjne losy jednego z symboli Gdyni (70 opinii)
- 4 Historia 200-letniej gdańskiej wyspy (72 opinie)
- 5 Jarmark: zobacz jego pierwszy dzień (131 opinii)
- 6 Kto obawia się tramwaju przez Klonową? (429 opinii)
Rowery zdobędą Trójmiasto
Założeniem programu jest oplecenie Trójmiasto takim systemem dróg rowerowych, żeby umożliwić korzystanie z nich nie tylko dla rekreacji, ale przede wszystkim ułatwić codzienną komunikację rowerową mieszkańcom.
Budowa nowych dróg - 85 km w Gdańsku, 37 km w Gdyni i ok. 10 km w Sopocie - może kosztować nawet ponad 100 mln zł. - Z naszych doświadczeń wynika, że jeden kilometr drogi rowerowej o dobrym standardzie kosztuje od 500 tys do 1 mln zł - tłumaczy Marcin Szpak, zastępca prezydenta Gdańska.
I dlatego miasta porozumiały się, aby razem wystąpić o unijne dofinansowanie do tego projektu. Wspólny wniosek ma zwiększyć szansę projektu w ocenie Urzędu Marszałkowskiego, który będzie dzielił pieniądze z Regionalnego Programu Operacyjnego. Urzędnicy z trzech miast razem napiszą aplikację o grant, która najprawdopodobniej zostanie złożona w połowie przyszłego roku.
- Rozwój komunikacji rowerowej jest jedną z odpowiedzi na problemy komunikacyjne Trójmiasta - przekonuje Cezary Jakubowski, zastępca prezydenta Sopotu. - W naszym mieście na 39 tys. mieszkańców są 33 tys. zarejestrowanych samochodów. W pewnym momencie nawet ciągła rozbudowa dróg nie udrożni aglomeracji.
Na jak duże wsparcie UE może liczyć wspólny program budowy dróg rowerowych? - Teoretycznie moglibyśmy ubiegać się nawet o 80 proc. kosztów kwalifikowanych inwestycji, ale uzgodniliśmy już wcześniej, że we wszystkich pomorskich projektach nie będziemy wnioskować o dofinansowanie wyższe niż na poziomie 75 proc. - wyjaśnia Marek Stępa, zastępca prezydenta Gdyni. - Dzięki temu unijne pieniądze, jakie mamy do wydania w naszym województwie starczą na większą ilość działań.
Program budowy infrastruktury rowerowej jest kolejnym projektem infrastrukturalnym przygotowanym wspólnie przez wszystkie miasta naszej aglomeracji. Pierwszym wspólnym działaniem było rozpoczęcie prac nad wprowadzeniem Inteligentnym Systemem Transportu. Podczas gdy liderem tego projektu jest Gdynia, przygotowanie wniosku o grant na budowę dróg rowerowych będą nadzorować urzędnicy z Gdańska.
* * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * *
Autorem inspirowanego polskim reportażem powojennym tytułu tego artykułu jest Piotr Piotrowski z Urzędu Miejskiego w Gdańsku.
Opinie (119) ponad 10 zablokowanych
-
2006-11-16 15:40
Golem
Polecam statystykę wypadkowości i śmiertelności rowerzystów na polskiej wsi i w zachodnioeuropejskim mieście Berlinie, Amsterdamie etc - bo to bylyby docelowe wzorce. Ja jeżdżę po mieście codziennie i na Grunwaldzkiej, Legionow/Miszewskiego, Hallera i Alei Zwyciestwa (tu bywam najczesciej) widze codziennie dziesiatki albo i setki rowerzystow.
Co do wygodnictwa to owszem wygoda i bezpieczenstwo sa bardzo wazne. jak sie wybierzesz z dziecmi 5-6 letnimi na przejazdzke rowerowa to zrozumiesz.
PS Nie odpowiedziales skad masz uraz- 0 0
-
2006-11-16 15:49
GOLEM JESTEŚ SŁABY I ŻENUJĄCY W KAŻDYM SWOIM ZDANIU
POLACY... ZAWSZE ŹLE, ZAWSZE PIERWSI DO NARZEKANIA... a blachosmrodziarze są śmieszni stojąc w swoich cacy-samochodzikach-pudełeczkach w korkach, każdy z idiotyczną miną, gapiący się bezmyślnie przed siebie ;P have fun Panowie i Panie Kierowcy! ROWER POWER!
- 0 0
-
2006-11-16 15:58
biker nie przesadzaj
Golem to nie Polak tylko jak mówi legenda: produkt żydosko (rabin konstruktor) - austriacko (inwestor cesarz Rudolf zboczony alchemik) - czeski (no bo w Pradze go zrobili)
- 0 0
-
2006-11-16 16:09
Już jesień, pożółciały jakby liście
A ja znowu myślę o zgarbionym rowerzyście
Czy mu tam biedakowi nie wieje w oczy?
Ech te czarne jak karbon oczy cziornyje
Taki rowerzysta, to se pożyje
Pożyje se, popedałuje
I już się lepiej czuje.- 0 0
-
2006-11-16 16:22
nie ważne dla mnie on jest nieważny, nie mam wiele wspólnego z takimi jak on. ok koniec prywaty
a propos, pikny wierszyk! pikny anonimie!- 0 0
-
2006-11-16 16:37
Już zima stoi za progiem
I bodzie mnie lodu rogiem
A ja tak sobie myśle
O moim rowerzyście
Daj mu tam Panie pod koła
Soli z wiaderko, na metr kwadratowy
Jak wpadnie w poślizg
To będzie cichy i gotowy- 0 0
-
2006-11-16 16:49
i gna rowerzysta przed siebie
wypatrując finisz i metę
i byłby w siódmym niebie
niestety rozjechał poetę- 0 0
-
2006-11-16 17:06
no to klops :|
każdy ma swego rowerzystę który nad nim czuwa (...) ^- 0 0
-
2006-11-16 17:21
tu spoczywa poeta
wiatr hula, spadają liście
żyłby dalej biedaczek
lecz pisał o rowerzyście
sensu może w tym brakuje
nie wszystko trzyma się kupy
morał jałowy się wykluje
że zycie poety jest do d...- 0 0
-
2006-11-16 18:16
a ja jestem ciekaw jak bedzie wyglądała budowa sciezki na serpentych na pogorze gorne :D chyba sobie nocniki nie przejadą tamtedy :p ps. przydalby sie jeszcze wyciag rowerowy na tych trasach gdzie pod gorke :)
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.