Część kierowców narzeka, że rowerzystom brakuje elementarnej wiedzy na temat zasad ruchu drogowego i zalecają im ich naukę. Problem w tym, że gdy pełnoletni rowerzyści chcą wziąć udział w kursie doszkalającym, wtedy okazuje się, że nikt ich nie organizuje w Trójmieście.
w Gdańsku. Niewiele osób wie jak tam prawidłowo się poruszać.
2013-10-03 08:19
Z tego co tu czytam, najczęściej wypowiadają się kierowcy. Na co dzień jestem użytkownikiem jednośladu i żadna karta nie jest mi potrzebna. Biorąc pod uwagę to, że jak większość rowerzystów,poruszam się tylko po ścieżkach rowerowych i do skrzyżowań ulic jak dojeżdżam są światła,to jako rowerzysta,nie muszę być "przeszkolona"z tego na jakim świetle mogę przejechać na drugą stronę. Natomiast, szanowni kierowcy, wy rozglądajcie się jak zamierzacie skręcać, gdyż kilkakrotnie byłam świadkiem wypadku, jak kierowca wziął na maskę rowerzystę, który jak ja miał zielone światło i ruszył. Waszym zadaniem jest się wtedy bezsprzecznie zatrzymać,a nie dzikowanie po ulicach i myśl "zdążę". Więcej rozumu za kółkiem.
2013-10-03 08:29
a potem wypuszczać na miasto.To tak jak ja bym chciał jechać samochodem , a kurs na prawo jazdy , ubezpieczenie , stan techniczny pojazdu odłożył sobie na potem.
2013-10-03 09:12
rowerzysta powinien mieć OC
2013-10-03 09:19
Rowerzystów jest coraz więcej w trójmieście więc można by takie szkolenie przeprowadzić to ciekawa inicjatywa tylko żeby chętnych było więcej wtedy można nauczyć cyklistów z prawa o ruchu drogowym.Jeżdżę rowerem kilkanaście lat, miałem rożne przygody a najgorsze jest to jak po ścieżce idzie sobie pieszy.
2013-10-03 09:53
w sopocie straż miejska i rowerowa gdynia (!) zorganizowały ostatnio akcję, w której odpowiadali na wszystkie pytania mijających ich rowerzystów. z restzą na ich stronie pojawił się też przewodnik, w którym sa odpowiedzi na pytania, które stawia sobie większość amatorów tego sportu, o tu:
2013-10-03 23:15
a był oszołom Bosowski ???
2013-10-03 10:18
Świętokrzyska od wsi Kowale/Guderskiego w Gdańsku do Hawla (przy pętli), Małomiejska od Wawelskiej/Platynowej do Traktu Św.Wojciecha, Sandomierska od Traktu do Mostowej/Olszyńskiej, dalej Zawodników, Opłotki, Sztutowska ( na tej to nawet chodnika nie ma, jest ciemno i można rozjechać pieszego, albo zaliczyć glebę w zaroślach).
2013-10-03 10:21
A jeżdżę codziennie z Kowal, Świętokrzyską, Małomiejską, Sandomierską, Opłotki, Miałki Szlak, Sztutowska do rafinerii i stwierdziłem, że albo kierowcy przyzwyczaili się do rowerzystów, albo ogarnęła ich fala kultury.
2013-10-03 10:24
hyba Pan Maciej się nudzi w pracy?????
2013-10-03 10:43
Proponuje napisac artykul stawiajac sie po drugiej stronie barykady. Zostawic sciezki i rowerzystow na sciezce rowerowej. A skupić sie na rowerzyscie na ulicy. Ich znajomosci przepisów, zachowaniu na drodze - spowalnianie ruchu w koncu kaze sie mandatem czemu rowerzysta go nie dostaje. Jak to jest z ponoszeniem odpowiedzialnosci w wypadkach przez nich wywolowanych. Jak te kwestie widzi policja, sad, prawnik. Co z tym oc? Czy rowerzysta może zawsze skorzystać z ulicy i dlaczedo nie - niech to wyjasniaja. Czas skonczyc z lobbowaniem głupoty na rowerach. Rowerzystow z klasa, nikomu nie zagrazajacych jest niewielu. Dlaczego rowerzysta ma prawa a nie ma obowiazkow tj kierowca.
2013-10-03 12:27
spowalnianie ruchu ty kretynko dotyczy pojazdu który może jechać szybko póki co rower napędzany siłą mięśni człowieka zawsze będzie wolniejszy od pojazdu silnikowego.To że ktoś na rowerze jest w stanie pojechać 40 50 czy 60 km/h to tylko jego dobra wola i kondycja a nie żaden przymus.Mam prośbę zostaw dla siebie te debilizmy bo robi się słabo czytając to.Rowerzysta ty durna pałko ma tyle samo obowiązków co kierowca.To że może sobie ominąć stojące w korku samochody to taki luksus?Czy wyprzedzić z prawej strony toczące się w żółwim tempie samochody ze swoją prędkością np 25-30 km/h?Takie zasady durna pałko są w całej cywilizowanej Europie i nikogo to tak nie bulwersuje jak w tym zaścianku polskim.Pierwszeństwo dla pojazdu jadącego drogą z pierwszeństwem której częścią jest też równoległa droga rowerowa to też coś sprzecznego z logiką prawda?Logiczne jest ustępowanie pierwszeństwa pojazdowi jadącemu drogą kończącą się znakiem A7 przez rower jadący równolegle do głównej drogi.Co jest takiego dziwnego że jadący ciągiem rowerowym wzdłuż Grunwaldzkiej rowerzysta ma w świetle prawa pierwszeństwo przed samochodami które włączają się do ruchu z ulicy Bażyńskiego Abrahama Słowackiego Pomorskiej itd?Rowerzysta ma tyle samo obowiązków prawnych- ma określone wyposażenie pojazdu drogi po jakich może i nie może się poruszać limit trzeźwości itd poza tym jest bardziej narażony na negatywne skutki wypadków i kolizji zatem musi myśleć podwójnie w porównaniu z byle przygłupem jaki wsiada w samochód prawo jazdy zdał 20 lat temu od tamtej pory prawa drogowego nie odświeżał i nie ma pojęcia o wielu zmianach jakie zaszły
2013-10-03 13:11
Wytoczyc ci sprawe o naruszenie mojej godności wyzwiskami? Zazwyczaj wlasnie jest tak ze ktos kto nie ma argumentu w obronie swoich tez atakuje drugiego wyzywaniem i ublizaniem. Idealnie swoimi wypiwiedziami wpisujesz sie w obraz przecietnego prostaka klatkowca. Koncze tym samym z toba "dyskusje" bo nie zamierzam znizac sie do twojego poziomu
2013-10-03 13:14
2013-10-03 10:48
A co z ludźmi jeżdżącymi na skuterach? Też nie mają uporawnień, a śmigają po ulicach 100km/h.
2013-10-03 10:53
Tez powinno sie ukrocic. Ale chyba bardziej orientuja sie w przepisach niz wakacyjny rowerzysta
2013-10-03 20:28
ale ty to jednak głupia baba faktycznie jesteś! czemu tak nieszczęsnych rowerzystów nienawidzisz? nikt cię nie kocha?
2013-10-03 20:40
pewnie ma tę samą przypadłość
co mieszkanki Lemnos
w micie o Jazonie i Argonautach
- śmierdzi
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
