• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rowerzyści, piesi i kierowcy. Historia optymistyczna

Maciej
1 sierpnia 2024, godz. 20:30 
Opinie (135)

Ile to już razy pisaliśmy o sporach pomiędzy rowerzystami, kierowcami i pieszymi? To temat-rzeka, dlatego z tym większą radością publikujemy tekst czytelnika Trojmiasto.pl, pana Macieja, który przekonuje, że rowerzysta wcale nie jest wrogiem innych grup ludzi, a coraz więcej osób na drodze sobie pomaga, a nie przeszkadza. Oto jego list.



Do napisania tych kilku zdań skłoniły mnie ostatnie artykuły na Trojmiasto.pl. Nie ma tygodnia, by w Raporcie czy nawet na głównej stronie Trojmiasto.pl nie było artykułu o jakimś konflikcie na drodze.

Kierowca vs. rowerzysta i spór o przejazd Kierowca vs. rowerzysta i spór o przejazd

Uważasz, że kultura na drogach w ostatnich latach się zwiększyła?

Tymczasem mam zgoła odmienne doświadczenia, mimo że rowerem przejeżdżam niemal całą Gdynię 2-3 razy w tygodniu. Nie wiem, jak to się dzieje, ale mam nie tylko wrażenie, ale wręcz pewność, że przez ostatnie lata wszyscy - piesi, rowerzyści i kierowcy - zrobiliśmy ogromny postęp. Przede wszystkim w zakresie kultury jazdy. I nie ma w tym ani odrobiny przesady.

Przykłady? Proszę bardzo, oba z minionego tygodnia.

Na filmie na górze widzimy przemiłą panią. Na ul. Warszawskiej hamowałem, by przepuścić ją na przejściu dla pieszych. Nikogo za mną nie było, ale przepis to przepis - pieszy ma pierwszeństwo na przejściu - czy to przez ulicę, czy drogę rowerową. Zanim jednak się zatrzymałem, dziewczyna pomachała do mnie, bym jechał. Można? Można. Bez stresu, krzywych spojrzeń, wymachiwania rękami i tak dalej. Niby nic takiego, a cieszy. Miło, przyjemnie i każdy zajął się swoją dalszą trasą.



Oczywiście mnie też zdarzają się tacy, którzy w podobnej sytuacji wręcz przyspieszą, bym zatrzymał się do zera, ale to już tylko złośliwe wyjątki, może z jakimiś problemami...

OK, ale piesi to tylko jedna grupa i z punktu widzenia rowerzysty (który jedzie zgodnie z przepisami, a nie po chodniku) znacznie mniej kolizyjna niż kierowcy. Tu jednak też jest znacznie lepiej.



Kierowcy przez ostatnie lata oswoili się z widokiem rowerzystów. Wiedzą, że droga rowerowa przecinająca skrzyżowanie to miejsce, na którym rowerzystów można się spodziewać. Wiedzą, że na jezdni (gdy nie ma drogi rowerowej) również nie są jak yeti i też starają się nam pomóc - np. wyprzedzając z właściwym odstępem.

Nie zliczę sytuacji, ile razy kierowcy zjeżdżali do krawędzi jezdni, żebym mógł łatwiej przejechać, gdy omijałem ich stojących w korku. Ostatnio nawet jeden popisał się manewrem, który wręcz mnie oczarował. No dobra, trochę wjechał na przejazd rowerowy, nie patrząc, czy go nie zastawi (co na tym skrzyżowaniu ul. Morskiej jest de facto niemożliwe), ale szybkość naprawienia tego naprawdę budzi podziw.

Zresztą sami zobaczcie, jak szybko się ogarnął na filmie poniżej. I co? Nadal twierdzicie, że kierowcy, rowerzyści i piesi toczą nieustanny bój o to, czyja racja jest ważniejsza?
Maciej

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (135) ponad 10 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • Opinia do filmu

    Zobacz film Bardzo miła piesza

    Zawsze przepuszczam samochody na przejsciu! Zycie mi jeszcze mile! (1)

    • 9 12

    • Opinia do filmu

      Zobacz film Bardzo miła piesza

      Słaba przynęta mistrzuniu kierowniczuniu.

      • 4 4

  • 3 podmioty przeplatające swoje drogi! (1)

    Każda uważa że ma racje a przecież każdy z nas jest i pieszym i rowerzystą i kierowcą...a przynajmniej większość.... A najsmutniejsze jest że większość zmienia perspektywę widzenia w zależności gdzie jest! A przecież najprościej pomyśleć zawsze o 2 pozostałych użytkownikach zanim się podejmie decyzje? Życzę wszystkie pomyśleć o innym użytkowniku częściej niż dotychczas!

    • 24 3

    • A ja twierdzę, że niech każdy myśli za siebie a nie zrzucasz myślenie na innych...

      • 1 2

  • (9)

    A więc kochani,jest jeszcze nadzieja.Choć poziom agresji w społeczenstwie jest wysoki,od POczątku roku prawie 100k JDG zawiesilo dzialalnosc,masowe zwolnienia i drożyzna.Miały być cuda a jest klapa.Ale spokojnie przetrwamy wszystko,twardy z nas naród.

    • 12 37

    • Wypowiedż w 99% nie na temat artykułu. (2)

      Mieszanie subiektywnych odczuć politycznych nie dotyczy poruszanych tu tematów - upraszam o usunięcie wpisu!

      • 15 7

      • (1)

        To redaktor.
        Kontrowersyjnym wpisem nabija odwiedziny artykułu co przekłada się na wyświetlenia reklam.

        • 8 5

        • To wyborca tuska lubi

          Robic taka g burzę, żeby dalej kłócić Polaków. PO i wszystko jasne!!!

          • 3 11

    • Czyli 1/3 mniej niż w 2022? wychodzimy na prostą. (3)

      • 1 4

      • (2)

        Tak,paliwo takie tanie że ludzie wylewają,kupują kilka lodówek bo jedzenie tanie jak nigdy...pensje już prześcignęły zachód,raj)))

        • 5 11

        • Bastion PO

          Tanio już było. Nawet w Poznaniu taniej

          • 3 5

        • I to wszystko dzięki twojemu ukochanemu PiS-owi. Potrzeba kilku lat zanim się od dna pisowskiego odbijemy.

          • 3 3

    • Ty kołku zbożowy w życiu nie jechałeś na rowerze (1)

      Twoje jedyne zajęcie to klepanie w klawiaturę i wychwalanie tego z czego masz dolę za wpis
      walnij się w czerep - jak zadudni - pusty

      • 2 4

      • tobie siodełko się zbyt głęboko wrzyna

        a może bez siodełka jeździsz?

        • 0 0

  • Każdy niech spojrzy na siebie

    Wystarczy być w zgodzie z samym sobą i czynić innym to, co sam chciałbyś od nich dostać.
    Ale mam wrażenie że za dużo w społeczeństwie jest osób z różnymi defektami, które nie pozwalają im w ten sposób funkcjonować.
    I takie przypadki i ich nagłaśnianie niczego w ich przypadku nie zmieni.
    To jak elektryka w aucie. Jak się kabel zacznie fajczyć to nic już nie zrobisz. Tylko wymiana

    • 16 0

  • (10)

    Rowerzyści? Progres? Chyba w ilości łamanych codziennie przepisów Prawa o Ruchu Drogowym liczonych w dziesiątkach tysięcy. Owszem, codziennie.
    "A przejadę na czerwonym, przepisy mnie nie dotyczą".
    "A przejadę po przejściu dla pieszych, przepisy mnie nie dotyczą".
    "A pojadę chodnikiem zamiast ulicą, przepisy mnie nie dotyczą".
    "A będę zmuszał pieszych na chodniku do ustępowania mi, przepisy mnie nie dotyczą".
    "A będę jechał po chodniku szybciej niż przeciętna prędkość pieszego, przepisy mnie nie dotyczą".
    "A będę jechał jezdnią gdy obok mam DDR, przepisy mnie nie dotyczą".

    Spróbuj jeszcze mieć czelność zwrócić ciasnogaciemu przestępcy uwagę, że łamie prawo. W najlepszym wypadku oberwie ci się wiązanką najgorszych możliwych obelg, w najgorszym przypadku będzie agresywny i zaatakuje cię, zaś potem oczywiście ucieknie z miejsca zdarzenia i nie będzie żadnej możliwości identyfikacji sprawcy. Zauważyłem, że im ciaśniejsze portki nosi cyklista tym poziom jego kultury i znajomość przepisów jest niższa. Personalnie to uważam, że rowerzyści jako całość nie "zrobili progresu", o nie nie, nastąpił gigantyczny regres. Tak to się kończy gdy cyklistom daje się wszystkie możliwe udogodnienia za darmo, nie wymaga się od nich dosłownie nic, zaś z urzędów miejskich wyszedł dosłowny prikaz by ignorować ich codzienne przestępstwa. Mamy kastę dosłownie świętych krów.
    Chciałbym by służby mundurowe w końcu zabrały się za tych przestępców, może to poskutkuje i cykliści w końcu nauczą się podstawowych przepisów ruchu drogowego.

    Jako pieszy codziennie obserwuję innych uczestników ruchu drogowego, na wszystkich drogach (owszem cykliści, chodnik to też droga - wiem, szok, nie wiedzieliście) i zdecydowana poprawa nastąpiła wśród pieszych i kierowców. Liczebność osobników łamiących przepisy mogę policzyć na palcach jednej ręki. W przypadku cyklistów to musiały by mi wyrosnąć dodatkowe 15 par rąk. Śmiem twierdzić, że około 30% wszystkich rowerzystów to łamiący przepisy przestępcy.

    • 57 29

    • Spróbuj przejechać się lewym pasem 120km/h. (2)

      Po jakim czasie zobaczysz frustrata, który chce Cię zabić, bo przez chwilę musi przestrzegać przepisów?

      • 1 14

      • (1)

        Pytanie czy ty tym lewym jedziesz bo musisz, czy bo chcesz a prawy wolny...

        • 6 0

        • Skoro kierowcy nie łamią prawa, to jaka różnica?

          I tak nikomu nie przeszkadzasz, prawda?

          No, chyba że prawie nikt nie przestrzega przepisów, wtedy to inna sprawa :)

          • 1 2

    • (3)

      Spróbuj powiedzieć kierowcy, że tu nie wolno parkować. On musi zaparkować!! Oni musi zdewastować chodnik i trawnik!! On musi zająć całą przestrzeń chodnika!! On musi!!

      • 11 16

      • Rowerzysta nie musi? (2)

        Popatrz na parkingi Mevo przy plaży. Oficjalnie jest miejsce na 10 rowerów a w rzeczywistości tam stoi jakieś 100 rowerów blokując chodnik bo rowerzysta MUSI zaparkować! On nie może przejść pieszo tych kilkuset metrów jak kierowcy. On MUSI zaparkować tuż przy plaży! Przecież nie po to jeździ rowerem żeby musiał chodzić pieszo.

        • 14 3

        • (1)

          Przecież mevo to odsetek tych poruszających się na rowerze

          • 1 6

          • A poruszający się na rowerze to drobny ułamek wszystkich podróżnych, więc bez sensu w nich inwestować.

            • 0 0

    • Dzisiaj widziałem takiego przy zjeździe do lidla w kamiennym potoku: jechał wzdłuż drogi rowej po ulicy po lewym pasie z lewej strony pojazdów po czym nagle skręcił w lewo i przejechał sobie na czerwonym.
      A przejeżdżanie na czerwonym bo jeszcze zdążę jest nagminne!

      • 10 0

    • Polecam kupić rower, może będziesz mniej marudny

      • 4 12

    • No to trochę cię zaskoczę moimi obserwacjami bo o ile do tych rowerzystów których wymieniłeś zaraz na początku muszę się zgodzić, o tyle jeżdżąc przepisowo na rowerze (tak -istnieją takie przypadki wśród rowerzystów) to wielu kierowców ma problem z tym
      bo za wolno jeżdżę po jezdni, bo wybieram jezdnię zamiast chodnika z dopuszczonym ruchem rowerowym bo nie chce mi się jechać 5 na godzinę i ustępować im pierwszeństwa, no i notorycznie słucham że gdzieś tam jest ścieżka pomimo że takiej nigdy nie było albo zmienili kilka lat temu organizację. I niestety podobnie jak opisujesz ,zwróć takim uwagę albo wejdź w dyskusję to omal cię nie pobiją. Więc kwestii kierowców i pieszych nie nie zmieniło się wiele na lepsze...

      • 3 6

  • Opinia wyróżniona

    Nie wiem jak jest w Gdyni (22)

    Ale w Gdansku strach przejechać rowerem przez skrzyżowanie na ścieżce rowerowej mając zielone światło! Samochody skręcające w lewo notorycznie najezdżają na ścieżkę, samochody skręcające w prawo notorycznie blokują ścieżkę - nie zdążyli skręcić na zielonej strzałce, więc całą zmianę świateł stoją jak kołki i blokują rowerzystów oraz pieszych.
    Niby rowerzysta ma ścieżkę rowerową, niby są przepisy ruchu drogowego, ale oczy dookoła głowy czasem nie wystarczają, aby uniknac niebezpiecznych sytuacji kreowanych przez samochody.
    Jazda rowerem po Gdansku nie sprawia juz żadnej radości. Pamiętam jeszcze 8-10 lat temu uwielbiałem jeździć rowerem dla zdrowia i przyjemnosci. Dziś to walka o przeżycie i przepychanka z samochodami, hulajnogami i nierzadko pieszymi

    • 76 85

    • (12)

      W Gdańsku to przede wszystkim strach przejść przez drogę dla rowerów. Kierowcy już się nauczyli, żeby przed pasami się zatrzymywać i puszczać ludzi. Ale jak rowerzyści widzą, że pieszy się zbliża do DDR, to jeszcze przyspieszają i okraszają to wulgarnymi okrzykami. Nienawiść rowerzystów do pieszych wyraźnie narasta i obawiam się, że wkrótce doprowadzi do tragedii

      • 38 16

      • (1)

        Bo to trzeba przechodzić przez przejście dla pieszych. ;)

        • 0 11

        • PRZEZ drogę dla rowerów, ale PO przejściu dla pieszych

          Nie ma czegoś takiego jak "przez przejście"

          • 2 5

      • Wyborcy tuska dlugo się uczą (1)

        Albo szybko jak maja stracić PJ. Za rowerzystę na razie nie można stracić. Jak pis podnosił wysokość mandatów, to rudy krzyczał, że za dużo. A teraz za bardzo nie chce obniżyć.

        • 4 11

        • Taaa, jasne ... i co jeszcze?

          pis podnosił wysokość mandatów i zaraz stworzył 1000 wyjątków i obniżył je o połowę, jak kolejne grupy zawodowe zaczęły drzeć japy, zwłaszcza tirowcy. Nigdy więcej pis!

          • 8 4

      • najpierw zobacz co to jest przejście dla pieszych i kiedy masz pierwszeństwo (6)

        • 9 21

        • (5)

          pasy oznakowanie poziome i pionowe,przejscie dla pieszych nawet kłusak musi zwolnic krok!!

          • 8 2

          • (4)

            Dokładnie, a teraz pokaż mi gdzie na ścieżce rowerowej masz pionowe oznaczenia przejścia dla pieszych, bo ja nie kojarzę.

            • 6 6

            • Większość przejść jest tak oznakowanych na DDR wzdłuż morza, od Gdańska do Sopotu.

              • 5 1

            • (1)

              I to jest największy problem - piesi nie wiedzą, ze pasy namalowane na scieżce rowerowej nie dają im pierwszeństwa. Zobaczą pasy i pchają się na ścieżke tak jak włażą na ulicę na pasach nie sprawdzając nawet, czy coś nie nadjeżdza. A potem płacz i d**ilne komentarze na trójmiasto pl. Tylko pasy plus znak pionowy daja pieszym pierwszeństwo przejscia i każdy rower musi pieszych przepuscic! W innym razie jest to przejscie 'sugerowane' i tam rower ma pierwszeństwo przejazdu.

              • 2 6

              • gacie masz zbyt obcisłe

                • 5 1

            • bo upośledzony jesteś

              • 3 1

      • jak stoją w korku to może i przepuszczą pieszego ale jak mają pusto przed sobą to raczej się nie zdarza żeby kierowca przepuścił.

        bajek nie opowiadaj

        • 1 9

    • Potwierdzam (1)

      Dlatego trzeba zaostrzyć przepisy i za takie zachowanie ścigać z urzędu za usiłowanie zabójstwa

      • 5 14

      • W niemczech cos o tym wiedzą

        Nawet ostatnio jedna wyborczynie tuska co się scigała na dożywocie dali.

        • 4 18

    • nie mam takich doświadczeń, gorzej w Sopocie

      • 3 2

    • Sytuacja odwrotna (4)

      A to ciekawe bo mnie ostatnio zwyzywał rowerzysta, który wjechał prosto pod mój samochód przecinając mi drogę na Hynka. Jechałam w kierunku Metropolii i kawałek za skrzyżowaniem z Pilotów pan pruł rowerem kompletnie bezrefleksyjnie. Wyzwał mnie od pi.d i kazał doczytać przepisy. Może to przeczyta i sam się douczy. Miłego dnia

      • 15 8

      • (2)

        wjechałas mu na ścieżkę, gdzie miał pierwszeństwo, to sie wkurzył, co się dziwisz

        • 0 6

        • lajkra mu kule przeraźliwie gniotła i wybuchł

          • 7 0

        • Wypada czytać ze zrozumieniem. Na ścieżce rowerowej przecinającej drogę główną rowerzysta NIE ma pierwszeństwa

          • 4 1

      • Dokładnie, też już zmęczyło mnie to i nie zwalniam więcej na Hynka

        • 2 0

    • Ja w Gdańsku najbardziej boję się rowerzystów

      Zwłaszcza, gdy jestem pieszym. Samochód usłyszę, zobaczę, i będzie w miejscu przewidywalnym, to jest na jezdni. A rowerzysta będzie wszędzie i wszędzie będzie pędził dokonując nieprzewidywalnych niesygnalizowanych manewrów.

      • 6 1

  • A pan Maciej na jakim stanowisku w redakcji pracuje? (1)

    • 14 5

    • 4 litero lizacz peowczykow

      Tam tylko tacy pracują!!!

      • 3 5

  • (5)

    Najgorsi są rowerzyści.Jadą chodnikiem dzwonią ,wjeżdżają pod samochody.
    Ale piesi ti też ofermy .

    • 18 15

    • (4)

      Najgorsi są kierowcy: ograniczenie prędkości ich nie dotyczy, zielona strzałka nieznana, zakaz parkowania to tylko informacja, trawnik to miejsce do dewastacji, chodnik to miejsce do parkowania, przejście to miejsce do wyprzedzania

      • 13 10

      • To prawda .

        • 1 4

      • (2)

        Znajdź mi rowerzystę poruszającego się ciągiem pieszo-rowerowym z prędkością pieszego. Obowiązek przeprowadzania roweru przez przejście też nieznany. Pozostałe rzeczy też pasują do rowerzystów.

        • 8 1

        • Na ciągu rowerowo pieszym może szybciej od pieszego, ale musi mu ustępować pierwszeństwa. Dużo rowerzystów też rower przeprowadza, chociaż oczywiście nie wszyscy

          • 1 8

        • Droga dla rowerów i pieszych, to po pierwsze, po drugie jaki znak jest na początku tej drogi?
          C-16 +T22 czy c-13/c-16 i rozdzielone poziomo czy pionowo?? Bo to jest różnica .

          • 1 2

  • Rowerzysto kup sobie lampkę za 15 zł (1)

    Naprawdę Twoje życie jest mniej warte niż 15 zł by jeździć po ciemku i to bez odblasków?

    • 95 6

    • Kryptoreklama

      Na TEMU jeszcze taniej

      • 5 8

  • (8)

    Ja marzę o dniu, w którym kierowcy dowiedzą się, co to jest zielona strzałka i do czego ich zobowiązuje

    • 19 23

    • Oj, żeby chociaż zrozumieli niektórzy co oznacza czerwone światło, dla niektórych to tylko sugestia. (1)

      • 6 3

      • Też mnie wk*rwiają piesi i rowerzyści którzy myślą, że czerwone światło to tylko sugestia i można iść/jechać "bo nic nie jedzie"

        • 8 4

    • Oj tak, jak mnie wkur Ci trąbiący gamonie, bo staje na strzałce. A oni zaskoczeni!

      • 11 1

    • (3)

      Ja marzę o dniu, kiedy rowerzyści przeczytają ustawę PoRD, a z niej dowiedzą się, że przed przejazdem rowerowym nie mają pierwszeństwa i przestaną mi w końcu machać łapami.

      • 8 6

      • (2)

        Ja marzę o dniu, kiedy zauważysz, że na większości przejazdów to rowerzyści mają bezwzględne pierwszeństwo, bo większość przejazdów prowadzi wzdłuż drogi z pierwszeństwem.

        • 4 2

        • będziesz miał pierwszeństwo, jak pewnego pięknego dnia będą cię zeskrobywać z jakiegoś tira (1)

          • 1 3

          • Tak jak ciebie mogą zeskrobywać gdy tir z podporządkowanej wjedzie w twoje auto. Naprawdę zabłysnąłeś, gratuluję.

            • 1 1

    • A ja bym marzył o takim dniu , że rowerzyści nie będą daltonistami .

      Poruszanie się rowerzystów po przejazdach rowerowych i przejściach dla pieszych przy czerwonym sygnalizatorze to codzienność na gdańskich ulicach . Jak widzę rowerzystę oczekującego na zielone światło to bym go najchętniej uściskał z radości że tacy się jeszcze zdarzają . A jak widzę rowerzystę przeprowadzającego rower przez przejście dla pieszych to lecę ze szczęścia do kolektury Lotto >

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane