Zawsze będą ludzie, którzy nie przestrzegają zasad nie tylko ruchu drogowego, ale również zwykłych, elementarnych zasad międzyludzkich. Brak mi słów na to czego byłam dziś świadkiem - pisze nasza czytelniczka, pani Agnieszka.
we Wrzeszczu, w nasz samochód kopnął przejeżdżający nam przed maską rowerzysta, poważnie uszkadzając lakier auta. Mąż próbował go zatrzymać, ale z góry było to skazane na porażkę. Uciekający rowerzysta skierował w naszą stronę stek wulgaryzmów i kpiąco wysyłał nam całusy.Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
2016-01-08 11:54
Takie wyposażenie kosztuje i nie kupi się go za pensję otrzymywaną na kasie w Biedronce czy Lidlu lub pracując na śmieciówce w ochronie-4,50 zł /godz. brutto.
"Pan" jest przedstawicielem kadry managerskiej bardzo średniego szczebla, który nie raz i nie dwa na tym forum wypowiadał się o wyższości rowerzystów nad 'blachosmrodami'.
Ów egzemplarz uważa, że jak on zajedzie komuś drogę to jest O.K. bo on jest eko i po prostu mu się tak przydarzyło, a jak jemu ktoś zajedzie drogę to jest cham, a chamstwo trzeba karać na miejscu.
Współczuję współmieszkańcom i współpracownikom tego socjopaty.
2016-01-08 12:14
Fajnie że się znasz na modzie, wystaw fotkę damy opinie
2016-01-08 12:32
2016-01-08 12:52
Tak też jadę na przejściu rowerowym mam pełne prawo do tego. Nie mam przełożonego ale jak szukasz chłopaka co się zna na modzie to coś się znajdzie dla ciebie, ubierz sukienkę i wystaw fotkę to będzie łatwiej.
2016-01-08 12:34
Też masz z deklem nie po kolei.
2016-01-08 11:57
miętka faja w lateksach. miętka faja w furze. macie sobie coś do powiedzenia to się zatrzymujecie, pozostawiacie pojazdy i cho lać się w deszczu na sztachety. Jeśli coś ucierpi to tylko wasze puste łby. Ciężkie czasy, jeden fajans macha nóżką, drugi lata po internetach z filmem. Wyhodujcie sobie jaja lamerzy
2016-01-08 12:08
Ewidentna wina kierowcy - na filmie dobrze widać gdzie zaczyna się przejazd rowerowy, a gość zatrzymuje się centralnie na nim i jeszcze ma problem że rowerzysta okopał mu samochód !!! Kpina !!!
2016-01-08 12:12
zatrzymał się, aby przepuścić rowerzystę. Mógł równie dobrze stanąć metr dalej na lini zatrzymania STOP i wtedy rowerzysta albo wjechał by w jego bok (wina rowerzysty) albo w najlepszym wypadku rowerzysta by stał i czekał aż samochód bedzie mogl wjecha w grunwaldzką.
Wniosek: kierowca grzecznościowo ustapił pierwszeństwa rowerzyście.
Pozczytajcie przepisy
2016-01-08 16:39
obyś chłopie nie miał prawa jazdy. Bo jak z takim myśleniem trafisz na mnie to nie dosyć, że będziesz miał drzwi do klepania to jeszcze 500zł mandatu i 6 punktów od Policji, a od Towarzystwa Ubezpieczeniowego niezłą utratę zniżek.
2016-01-08 12:49
Skoro cham pedalarz zrobił dobrze
2016-01-08 12:12
Pani Agnieszko, powinna pani podziękować temu rowerzyści że jest dobrym kierowcą i panią uniknął, bo inaczej mandat za wymuszanie pierwszeństwo spowodowanie wypadku i nawet za niebezpieczną jazdę, a jak by rowerzysta uznał szkody cielesne no to sprawa do sądu.
2016-01-08 12:13
Przepisy!
2016-01-08 12:24
Tak j przepisy, zanim wjeżdżasz na przejście masz się upewnić że nikogo tam nie ma, a jak w tym przypadku, tego nie zrobisz to wymuszasz pierwszeństwo. Niedzelni kierowcy atakują
2016-01-08 15:01
2016-01-08 16:42
ha ha nieźle. To o co ta cała sprawa skoro tego rowerzysty tam nie było? Kto w aucie maskę oklepał?
2016-01-08 12:13
teraz musi zmienić spodenki, buty, kamizelkę, okulary i kask ( a może nawet i rower ), żeby go nikt nie rozpoznal. Ponadto zapewne jeździ tą trasą na stałe, tak więc objazd kanałami go czeka.
2016-01-08 12:13
http://www.gorzow.pl/archiwum/attachments/article/23019/Vademecum%20Rowerzysty.pdf
2016-01-08 13:22
no z tego wynika, że ma pierwszeństwo na przejeździe i z tym nikt się nie kłóci. Ale póki się na nim nie znajdzie to nie ma pierwszeństwa. W momencie wjeżdżania samochodu na przejazd roweru tam nie było. Rower wjechał dopiero jak samochód stanął. Rower dojeżdżając do przejazdu rowerowego nie ma pierwszeństwa w tej sytuacji
2016-01-08 13:27
poza tym daj link do czegoś autoryzowanego przez policję. Tam jest tlyko informacja, że z policją to konsultowano. A jest tam błąd
2016-01-08 14:37
Bo dla nieuków słówko NA oznacza że rower musi się wbić przed samochód (być pierwszym na przejeździe) aby mieć pierwszeństwo. Nic bardziej mylnego !!!
Jeśli dochodzi do kolizji to ma ona miejsce NA przejeździe rowerowym, nie w jego pobliżu. Rowerzysta ma pierwszeństwo NA przejeździe rowerowym i jego nie ustąpienie następuje NA przejeździe rowerowym. Kolizja/wypadek będący rezultatem tego nie ustąpienia również następuje, gdy rowerzysta znajduje się NA przejeździe rowerowym, a nie w jego pobliżu. Ta kolizja wypadek jest zdarzeniem z udziałem rowerzysty znajdującego się NA przejeździe rowerowym, a nie zbliżającego się do tego przejazdu - gdyby dopiero się zbliżał, trudno byłoby o kolizję z pojazdem jadącym po jezdni
2016-01-08 14:47
2016-01-08 14:54
2016-01-08 14:52
gdyby pierwszenstwo polegalo na tym ze ustąpić trzeba pojazdom tylko już znajdującym się na środku skrzyżowania to obawiam się że byłoby dużo wypadków z uderzeniem bocznym przy pełnej predkości xDDDD
2016-01-08 15:03
2016-01-08 19:24
to nazywa się to wymuszenie pierwszeństwa
2016-01-08 12:18
Rowerzyści są tak jak kierowcy, większość normalni ludzie, a jakaś część to kretyni. Tu niestety nagrano kretyna. Smutne jest tylko to, że jak gdzieś pokaże się takiego mistrza kierownicy, to od razu lecą opinie, że każdy kto jeździ na rowerze to bandyta. A kiedy np. kierowcy zastawiają chodniki czy ścieżki rowerowe to dominują opinie, że to wina np. za małej ilości miejsc parkingowych, nigdy, że to z ludźmi jest coś nie tak...
2016-01-08 12:25
kara
2016-01-08 12:31
Całe wakacje jeździłam rowerem do pracy, bardzo często zdarzały się sytuacje, że kierowca samochodu wjeżdżając na skrzyżowanie nawet nie obkręcił głowy by spojrzeć czy nadjeżdża rowerzysta, jakby w ogóle nie widział, że przejeżdża przez drogę rowerową. Tak tworzą się wypadki. Nawet gdy kierowcy mają zielone, często zdarza się, że piesi i rowerzyści również, ale jednak nie zawsze każdy o tym pamięta i bezczelnie wjeżdża na drogę rowerową, bo przecież pasy są kawałek dalej? Kierowcy, pamiętajcie o rowerzystach!
2016-01-08 13:16
art 27.1
2016-01-08 15:05
to tak jak z tirowcami blokującymi lewy pas... ten sam typ.
2016-01-08 12:36
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
