- 1 50 lat pracuje w jednym zakładzie (72 opinie)
- 2 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (168 opinii)
- 3 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (170 opinii)
- 4 Pierwsza maszynistka SKM w XXI wieku (191 opinii)
- 5 Woda w zatoce bezpieczna. Można się kąpać (126 opinii)
- 6 Sześciu poszukiwanych wpadło w dwa dni (77 opinii)
Rowerzysta z Trójmiasta zginął na Syberii
Podczas podróży rowerowej przez Syberię zginął gdański ksiądz i wykładowca psychologii w Gdańskim Seminarium Duchownym, Bronisław Grulkowski.
Podróżnik od kilku tygodni przemierzał samotnie Syberię na rowerze. Dotarł do granicy z Mongolią, która była najodleglejszym celem jego wyprawy. Wracał już do kraju, gdy w Irkucku, w okolicach jeziora Bajkał został potrącony przez samochód.
Do zdarzenia doszło 8 lipca. Według lokalnej milicji, sprawca wypadku zbiegł, nie udzielając pomocy poszkodowanemu rowerzyście.
Bronisław Grulkowski pracował w gdańskich parafiach Chrystusa Króla i św. Jadwigi w Nowym Porcie. Ostatnio związany był z parafią św. Faustyny na Rotmance. Był doktorem psychologii, którą wykładał w Gdańskim Seminarium Duchownym.
Opinie (133) ponad 100 zablokowanych
-
2008-07-11 12:30
Kondolencje dla rodziny oraz wyrazy współczucia dla bliskich (2)
Przykry i smutny finał fantastycznej wyprawy...
- 0 0
-
2008-07-12 00:28
Bóg tak chciał... (1)
ale,czy ksiądz ?
- 0 0
-
2008-07-12 10:31
przejechał kilka tysięcy kilometrów rowerem w miejscu gdzie przeciętny człowiek nie poradziłby sobie mając dookoła siebie wszystko, on dał radę, wracał i zabił go drugi człowiek - samochodem, aż strach pomyśleć że codziennie wielu z nas jeździ rowerem w cywilizowanym świecie
- 0 0
-
2008-07-11 12:30
bardzo mądry ksiądz, prowadził oazę w NP, będzie nam go brakowało (2)
- 0 0
-
2008-07-11 13:18
a jaki może być ksiądz? (1)
sami mądrzy.
- 0 0
-
2008-07-14 08:59
...nie zgodze się...
myśle, że nie każdy ksiądz ma takie pasję i mądrość...
miałam okazję słuchać jego wypowiedzi i wiele z nich się nauczyłam...
to był naprawdę wartościowy ksiądz- 0 0
-
2008-07-11 12:30
musiał być wspaniałym człowiekiem
ogromnie szkoda.
- 0 0
-
2008-07-11 12:42
Fantastyczny ksiądz, fantastyczny człowiek.
Wieczny odpoczynek racz Mu dać Panie..
- 2 0
-
2008-07-11 12:43
....
To był ksiądz z prawdziwego zdarzenia, z pasją. Jego opowiadań o pielgrzymkach słuchało się z taki zainteresowaniem....
- 1 0
-
2008-07-11 12:44
Kamaz
Szkoda, wartościowy człowiek zabity przez podpitego robola jadącego Kamazem przez piaszczyste drogi Mongolii, czy Syberii.
Gdzie on tym rowerem się wybrał ?- 0 0
-
2008-07-11 12:53
Dla zainteresowanych: (2)
Ksiądz napisał książkę ze swojej wcześniejszej wyprawy (wypraw). Znając poglądy i mądrość księdza musi to być bardzo ciekawa lektura. Niestety więcej informacji na ten temat nie mam.
- 0 0
-
2008-07-11 13:50
Wpiszcie (1)
w google Bronisław Grulkowski. Wtedy pojawią się odniesienia też do innych książek i artykułów Księdza. Ci, którzy słuchali Jego kazań wiedzą, ile było w Nim pasji i powołania kapłańskiego. Ci, którzy chodzili do Niego do spowiedzi wiedzą, jak bardzo potrafił pomóc. Ci, którzy go znali, mogą powiedzieć, że Pan Bóg się do nich uśmiechnął.
- 0 0
-
2008-07-11 18:24
Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie
ja znam ks Grulkowskiego z wykładów, tak nie dawno ok miesiąc temu robił nam wpisy z psychologii rozwojowej, był to świetny człowiek, ksiądz i wykładowca. Trzeba dodać, że ks. Grulkowski wykładał w WSD w Gdańsku, Elblągu i Toruniu oraz na UMK, a także w Instytucie w Kalingradzie. Wybitny człowiek
- 0 0
-
2008-07-11 12:55
Zyl z pasja, dzialal z rozmachem.
Zyl z pasja, dzialal z rozmachem.
- 0 0
-
2008-07-11 13:11
niech odpoczywa w pokoju
..szkoda.
- 0 0
-
2008-07-11 13:15
sporo księży coś ginie (3)
A to na Kaukazie (wspinaczka), a to inne wypady turystyczne. Coraz częściej k. opuszczają konfesjonały i ołtarze i wyruszają w dalekie kraje.
- 0 0
-
2008-07-11 14:48
sporo księży coś ginie
widać nie przestrzegają regulaminów, kodeksów i innych bezpiecznych zachowań, myślą, że bóg im zawsze pomoże.
Ja jak widzę księdza zawsze biorę poprawkę:))
Nigdy bym też nie wypuściła dziecka w podróż, czy inną eskapadę z ks. zakonnikiem i inną tzw.osobą duchową.- 0 0
-
2008-07-11 23:20
Niskie
A znaliście tego człowieka? Bo ja znałam. W pewnie nie, więc mierzycie swoją miarą - panny, pieniądze, stereotypy... No cóż, do pięt mu nie sięgacie.
- 0 0
-
2008-07-12 00:09
widać bóg ich opuszcza...
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.