• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Równi i równiejsi na parkingu przed gdyńskim sklepem?

Justyna
22 lipca 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
Radiowóz policji zaparkowany w niedozwolonym miejscu. Zdjęcie wykonano 28 kwietnia w godzinach popołudniowych. Radiowóz policji zaparkowany w niedozwolonym miejscu. Zdjęcie wykonano 28 kwietnia w godzinach popołudniowych.

Czy policjanci nadużywają swoich uprawnień w ruchu drogowym i wykorzystują radiowozy, jadąc nimi na zakupy? Nasza czytelniczka - pani Justyna - przekonuje, że tak.



Czy widujesz pojazdy służb mudurowych łamiące przepisy ruchu drogowego?

Funkcjonariusze gdyńskiej policji często dokonują zakupy w popularnym wśród mieszkańców centrum handlowym przy ul. Unruga zobacz na mapie Gdyni na Obłużu w Gdyni.

Wprawdzie funkcjonariusze nie parkują służbowych aut na miejscach postojowych dla inwalidów, ale robią to poza wytyczonymi stanowiskami - na drogach dojazdowych.

Nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie to, że taka sytuacja ma miejsce bardzo często i co ważniejsze nie jest związane z żadną interwencją. Czasem można dostrzec, że zachowanie policjantów kopiują inni funkcjonariusze służb mundurowych. Często są to ci sami stróże prawa, którzy karcą mandatami kierowców za niewłaściwe parkowanie.

Postój poza wytyczonymi miejscami radiowozu powoduje utrudnienia w ruchu. Zaparkowane w sposób nieprzepisowy auto utrudnia mijanie się dwóch samochodów. Przeciętny Kowalski za takie parkowanie otrzymuje na parkingu mandat w wysokości 50 zł. Jak widać nie dotyczy to policji.

Odpowiedź rzecznika prasowego Komendy Miejskiej Policji w Gdyni, podkom. Michała Rusaka.

Sprawa została przekazana Komendantowi Miejskiemu Policji w Gdyni, który podejmie decyzję co do dalszego trybu rozpatrzenia przedmiotowej sprawy.

Pragnę przy okazji wyjaśnić, że pojazdów służbowych używa się do celów służbowych, jak sama nazwa wskazuje... Nie oznacza to jednak, iż wyjątkowych wypadkach wykorzystując radiowóz dokonuje się zakupów, np. lekarstw dla osób przebywających w pomieszczeniu dla zatrzymanych.

Policjant wykorzystujący w służbie radiowóz podlega wszystkim przepisom ruchu drogowego z wyłączeniem przypadków, gdy wykonuje określone czynności służbowe, takie jak interwencja, pościg, konwój, zabezpieczenie miejsca zdarzenia itp.
Justyna

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Miejsca

Opinie (364) ponad 20 zablokowanych

  • Policja lamie przepisy tak czesto i nagminnie-ze powoduje to antyprzyklad dla innych i sklania innychn do takiego samego postepoowania.
    A propos-ludzie -przestancie uzywac tego okreslenia"funkcjonariusz"/e".To okreslenie pochodzi z czasow komuny.To sa POLICJANCI.Ot tak zwyczajnie-jak wszedzie na swiecie.

    • 3 1

  • a nie jest to przypadkiem teren prywatny nalezacy do sklepu ? przepisy prawa o ruchu drogowym na takim obiekcie nie obowiazuja. jedynie za brak droznosci drogi pozarowej mozna sie czepiac.

    • 2 1

  • Policji wszystko wolno :-( (1)

    Mogą zamordować dowolną osobę bez powodu i nikt im nic nie zrobi. Taki kraj.

    • 3 1

    • Debil nie emeryt!

      • 0 1

  • Dodam że taksówkarze "policjanci" obecni i w stanie spoczynku oraz współpracownicy

    Dorabiający na taksówkach w Trójmieście a szczególnie w Gdańsku funkcjonariusze, także parkują tak jak by byli takimi właśnie jak Ci z artykułu ,nieudolnymi a czasem aroganckimi kierowcami, stając pod dworcem mimo apeli, kar i ciagluch zmian w znakach drogowych w tamtych obszarach - kierowcy TAXI z ul.Tkackiej w Gdansku i pobliskich uliczek starego miasta, TAXI spod wielu agencji towarzyskich, driverzy z Sopot Monciak ....

    Czy to każdy tak może w tym wolnym, lekko dziwnym kraju jak mawiał kiedyś pewien osobnik z TV ?? ?

    • 2 1

  • Jaka kara?

    Ciekawe kiedy rzecznik KMP poinformuje jakie konsekwencje ponieśli policjanicji. Na pewno żadnych, a rzecznik nie piśnie słówka.
    Przysłowie "Nie s..ra się do własnego gniazda" nadal obowiązuje.

    • 2 0

  • policji nie obowiązują żadne przepisy

    parę razy jadąc ścieżką rowerową nadmorską spotykałem radiowóz jadący po tej ścieżce, raz nie wytrzymałem i gości zatrzymałem. spytałem grzecznie czy też mogę jeździć po ścieżce samochodem, panowie odpowiedzieli, że nie. to zapytałem dlaczego oni jeżdżą, bo jeżeli jadą jako pojazd uprzywilejowany, to mogliby włączyć "koguty", a oni na to, że jadą właśnie na interwencję. no więc ja znowu swoje, że sygnalizacja świetlna powinna być włączona, a on że o co chodzi? potem podziękowali za zwrócenie uwagi i pojechali dalej. bez kogutów. zapisałem numer, zadzwoniłem do wydziału wewnętrznego i co ? jajco.

    • 2 0

  • wszystko na temat policji

    Komendant komisariatu policji w warszawskiej Białołęce Mariusz W. został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. Jest podejrzany o zabójstwo. Poćwiartowane i częściowo spalone zwłoki odnaleziono w połowie marca.
    Decyzję o tymczasowym aresztowaniu Mariusza W. podjął na sobotnim posiedzeniu Sąd Okręgowy Warszawa-Praga. Policjant jest podejrzany o zabójstwo biznesmena z Ciechanowa, 52-letniego Dariusza S. Zarzut zabójstwa biznesmena funkcjonariusz usłyszał już w piątek. Śledczy oskarżają go także o utrudnianie śledztwa oraz składanie fałszywych zeznań. Komendantowi białołęckiego komisariatu grozi dożywocie.
    Zarzut zabójstwa dla komendanta policji
    Zarzut zabójstwa i zacierania śladów usłyszał były komendant komisariatu na... czytaj więcej »

    Poćwiartowane zwłoki w lesie

    Motywy zabójstwa 52-letniego Dariusza S. na razie nie są znane. Mężczyzna związany z rynkiem nieruchomości zaginął na początku lutego. Po raz ostatni był widziany w okolicy Legionowa, gdzie prowadził interesy. W połowie marca jego poćwiartowane i częściowo spalone zwłoki odnaleziono w pobliskim lesie.

    Z ustaleń policjantów wynikało, że Mariusz W. jest prawdopodobnie ostatnią osobą, która widziała biznesmena. Śledczy potwierdzili również kontakty osobiste funkcjonariusza z biznesmenem oraz powiązania finansowe.

    • 1 0

  • Nie bylo

    interwencji a poprostu niebieskie autko zamiast jechac jezdnią pojechalo na skróty chodnikiem do jezdni lub jak kto woli ulicy rownoległej .Panowie w autku usmiechnieci i wyluzowani .Mam cicha nadzieje ze zauwazyli iz skonczył sie chodnik a zaczął znowu asfalt Napewno oszczedzali paliwo.!

    • 0 0

  • zazdrości ktoś

    chcesz mieć przywilej zatrudnij się w policji za te nędzne grosze

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane