• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rozbił drezynę i chwali się tym w Internecie

Maciej Naskręt
29 października 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
Marcin M. skuteczne rozbicie drezyny ogłosił na swoim fanpage'u. Marcin M. skuteczne rozbicie drezyny ogłosił na swoim fanpage'u.

24-latek, który niespełna miesiąc temu rozbił drezynę na budowie Pomorskiej Kolei Metropolitalnej, chce pozwać firmę za niewłaściwe zabezpieczenie placu budowy. Choć to jemu grozi kara za spowodowanie wypadku, założył swój fanpage na Facebooku, który "polubiło" już ponad 300 osób.



Marcin M. doprowadzony do policji. Marcin M. doprowadzony do policji.
"Marian, który jeździł koleją" - tak nazywa się facebookowa strona 24-latka, który miesiąc temu rozbił drezynę na budowie Pomorskiej Kolei Metropolitalnej w Matarni.

Przypomnijmy: do zdarzenia doszło 3 października. Mężczyzna włamał się do drezyny i - zwalniając jej hamulec - uruchomił ją. Pojazd zaczął się toczyć po torach i po chwili, już rozpędzony, zderzył się z pustym wagonem na tłuczeń, który stał na tym samym torze.

Straty po tej kolizji oszacowano na kwotę 10 tys. zł.

Zachowanie Marcina M. świadczy o tym, że:

Policjanci szybko zidentyfikowali sprawcę incydentu - Marcina M. Zdradziła go zagubiona na miejscu legitymacja pracownika Zakładu Komunikacji Miejskiej w Gdańsku. Znaleziono ją we wnętrzu rozbitej drezyny.

Udało nam się ustalić, że 24-latek pracuje w warsztatach miejskiego przewoźnika jako mechanik. Mężczyzna jest na zwolnieniu lekarskim. Trafił na nie, ponieważ w wypadku, który spowodował na początku października, złamał sobie nogę.

Próbowaliśmy się skontaktować z Marcinem M., jednak nie chciał z nami rozmawiać.

Od osób z bliskiego kręgu Marcina M. wiemy, że 24-latek chce złożyć wniosek z powództwa cywilnego przeciwko wykonawcy linii PKM, czyli firmie Budimex. Uznał, że to jej pracownicy ponoszą winę za to, że drezyna była niewłaściwie zabezpieczona, przez co udało mu się ją uruchomić i w konsekwencji spowodować wypadek.

- Nie chcemy komentować tej kwestii. Niemniej zapewniam, że nasza budowa była chroniona, a drezyna zabezpieczona przed uruchomieniem. To było zwyczajne włamanie do pojazdu - mówi Bożena Wielgo z biura komunikacji zewnętrznej Budimeksu.

Miejsca

Opinie (298) ponad 10 zablokowanych

  • Cwaniaczek z Matarnii (1)

    Mały cwaniaczek wieśniaczek z tego pijaka:D Jak to mechanik z ZKM to dobrze wiedział jak się włamać i śladu nie zostawić :D Dobrze to sobie wykombinował cwany lisek,myślał że fortunę zbije po tym incydencie,a tu ZONK!!! Artysta kombinator,złodziej i bezmózgowiec.Ten gnój musi za to odpowiednio zostac ukarany!! Do więzienia z bydlakiem,a nie się jeszcze licytować z taką mendą!Alkohol mu dobrze łeb zrył i taki cudak ma cos jeszcze do powiedzenia???!! W pierdlu kible naprawiać! mechanik od siedmiu boleści

    • 1 0

    • pozdrawiam cię katarzyno t. matko dilera od siedmiu boleści

      • 1 2

  • a więc można ukraść samochód, pojeździć trochę, rozbić, a potem oskarżyć właściciela pojazdu o nienależyte zabezpieczenie pojazdu... takie rzeczy to tylko w usa.

    • 1 0

  • Zachowanie Marcina M. świadczy o tym, że

    świat jest pełen psychopatów

    • 1 0

  • to ja dziś ukradnę sąsiadowi samochód

    wy!@#$% w jakieś drzewo, a jutro go pozwę że źle zabezpieczył mienie i przez niego jestem obity

    • 1 0

  • Nie ma czego komentować.KRETYN.

    • 1 1

  • Pkm

    Pojechal k...A marian :-)

    • 1 0

  • Nasz "bohater" jest mechanikiem, ale rosła w nim ambicja bycia maszynistą. Najwyraźniej nie mógł inaczej wyrazić swojej pasji.

    • 1 0

  • Idiotów nie sieją , sami rosną !

    • 1 0

  • Zwykły wandal pewnie był pijany niech zapłaci za szkody i grzywnę z 5000zł to się nauczy.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane