- 1 Tunel czy pasy: co wybierają piesi? (301 opinii)
- 2 Walczą o czyste powietrze. Protest w Letnicy (185 opinii)
- 3 Rowerzyści przy targowisku? Są wątpliwości (61 opinii)
- 4 Nocny hałas z lotniska. Cena za rozwój? (485 opinii)
- 5 Historia 200-letniej gdańskiej wyspy (74 opinie)
- 6 Kto obawia się tramwaju przez Klonową? (452 opinie)
Rozbiórka dachu w ruderze zagroziła sąsiadom. Gdynia obiecuje zabezpieczyć budynek
W poniedziałek został rozebrany dach komunalnego budynku przy ul. Wesołej w Gdyni. O rozbiórce nie uprzedzono mieszkanki sąsiedniego budynku, choć oba obiekty są połączone ścianką. - Brak dachu i deszcz może spowodować u mnie szkody. Na tej ścianie mam też skrzynkę gazową. Według relacji sąsiadów cała akcja wyglądała na partyzantkę - relacjonuje pani Brygida. - Części dachu postanowiono zdemontować w trybie awaryjnym, bo były luźne elementy - tłumaczą urzędnicy.
Pod pierwszym adresem mieszka pani Brygida z mężem, który obecnie jest w szpitalu. Drugi to komunalny pustostan, w którym od lat koczują głównie bezdomni.
Zrywanie dachu w trakcie silnego wiatru
W poniedziałek, podczas kolejnego dnia z silnym wiatrem, przy miejskim budynku pojawili się robotnicy. Zaczęli nacinać dach pustostanu tak, by zapadł się do środka.
- Opiekuję się chorą rodziną, do tego pracuję i akurat nie było mnie w domu. O robotach donieśli mi sąsiedzi, pytając, czy wiem coś o sprawie. Nic nie wiedziałam. Nie zostałam o niczym poinformowana. Nie rozumiem dlaczego, skoro budynki dzieli ściana działowa, więc to newralgiczna konstrukcja, a bez dachu może tam pojawić się wilgoć. Poza tym mam na niej skrzynkę gazową. Gazownia chciała odłączyć gaz po nacięciu tego dachu i wcale im się nie dziwię - denerwuje się pani Brygida.
Służby na miejscu, ale bez konkretów
O rozbiórce dachu zawiadomiła straż miejską. Jak relacjonuje, strażnicy nie podjęli interwencji, a co więcej - mieli mieć do niej pretensje.
- Wcześniej miałam z nimi kontakt, ponieważ opuszczony obiekt zamieszkiwał bezdomny. Usłyszałam, że "przecież już kiedyś pomogliśmy pani z bezdomnym". Skierowali mnie do nadzoru budowlanego - opowiada.
I faktycznie, inspektorzy budowlani przyjechali na ul. Wesołą. Po oględzinach zapowiedzieli, że budynek zostanie zabezpieczony. Najpierw miała zostać przeniesiona skrzynka gazowa, później zabezpieczona ściana, a na koniec miejski pustostan zostanie rozebrany.
- Wszyscy się rozjechali, a ja zostałam ze sprawą sama. Co ciekawe, PINB poprosił mnie, że gdy znowu pojawi się ekipa rozbiórkowa, to mam powiadomić policję i straż miejską - relacjonuje.
Urzędnicy: rozbiórka dachu, bo budynek przez lata niszczał
Pani Brygida ma żal do urzędników, bo przez lata prosiła ich o zabezpieczenie budynku przed bezdomnymi. Bezskutecznie. Budynek coraz bardziej niszczał, bo nikt nie chciał o niego zadbać.
O odniesienie się do sprawy poprosiliśmy gdyńskich urzędników. Okazuje się, że prace na dachu były prowadzone na zlecenie magistratu.
- Stan techniczny budynku jest na tyle zły, że generalny remont byłby zbyt kosztowny. W ostatnim czasie budynek uległ poważnej degradacji. W związku z zagrożeniem, jakie zaczęły stanowić poluzowane elementy dachu, w trybie awaryjnym postanowiono te części zdemontować - informuje Agata Grzegorczyk, rzecznik UM w Gdyni.
Dodaje, że Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego wiedział o rozbiórce.
- PINB został poinformowany o konieczności awaryjnego demontażu elementów dachu, ze względu na zły stan zagrażający bezpieczeństwu. Prace zostały zlecone w trybie pilnym, by zapobiec samoczynnemu zawaleniu się konstrukcji dachu - uzupełnia Agata Grzegorczyk.
Po nagłośnieniu sprawy urzędnicy przepraszają
Co ciekawe, dopiero po tym, jak sprawą zainteresowała się rada dzielnicy Wielki Kack oraz radna miasta Anna Szpajer, a także naszym kontakcie z pracownikami urzędów, pani Brygida poinformowała nas, że odebrała telefony z przeprosinami od pracowników Laboratorium Innowacji Społecznych ,odpowiedzialnych za rozbiórkę, za zaistniałą sytuację i obietnicą, że w przyszłym tygodniu sąsiedni budynek zostanie zabezpieczony.
Co będzie dalej? Wiadomo, że docelowo budynek przy ul. Wesołej 17A ma zostać w całości rozebrany. Nie wiadomo jednak, kiedy to nastąpi.
![Topografia Trójmiasta. Czy znasz te miejsca?](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/69/2746/405x405/2746917__kr.webp)
Topografia Trójmiasta. Czy znasz te miejsca?
Rozpocznij quizMiejsca
Opinie (50) 1 zablokowana
-
2022-02-24 16:06
Prawdziwa Gdynia
Gdynia to piekne i nowoczesne miasto .
- 6 3
-
2022-02-24 16:10
Kontrasty Wielkiego Kacka
a w tle domy po 2-3 miliony i działki za 1000 zł/ metr.
- 12 1
-
2022-02-24 16:33
W swietle prawa grozby som karalne
doprowadzic rozbiurke pod sond ale znajonc zycie wypuszczom nie bawem
- 0 8
-
2022-02-24 16:39
Konserwator zabytków... (1)
niezwykle ważna Persona !!!
- 0 5
-
2022-02-25 09:10
co ma konserwator do rudery, która nigdy nie była pod ochroną konserwatorską? to zwykły budynek a nie zabytek
- 1 0
-
2022-02-24 18:09
(1)
Najlepszy ten samochód, który zawsze stoi na środku wąskiej drogi.
- 3 2
-
2022-02-24 20:06
Ten samochód ma prawo tam stać i dlatego tam stoi
- 1 1
-
2022-02-24 18:22
AAA
Znowu się zaczyna tak jak parę lat temu na tak zwanym pekinie Brawo Szczurek
- 5 0
-
2022-02-24 18:31
Co za slamsy w mieście z marzeń jak
chwalą Gdynię władze miasta.
- 7 1
-
2022-02-24 18:31
Gdynia
Wstyd włodarze Gdyni ! XXI wiek a tu takie budynki jak w Średniowieczu ! Kto na to pozwala ! Żeby w takich warunkach mieszkali ludzie !!! Prokurator powinien się temu przyjrzeć !!!
- 6 0
-
2022-02-24 18:32
To tak przy ul. Chwarznieńskiej są te baraki na witominie
- 5 1
-
2022-02-24 18:36
(1)
Ale na ul. Słonecznej też są baraki u nas na witominie
- 6 1
-
2022-02-25 05:46
Kiedys mieszkala w jednym z nich siostra mojej babci.
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.