- 1 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (89 opinii)
- 2 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (138 opinii)
- 3 Pierwsza maszynistka SKM w XXI wieku (182 opinie)
- 4 Sześciu poszukiwanych wpadło w dwa dni (72 opinie)
- 5 Zamkną przystanek SKM na pół roku (125 opinii)
- 6 Woda w zatoce bezpieczna. Można się kąpać (104 opinie)
Rozboje, których nie było
Aż dwa razy w ciągu ostatnich dni gdyńskiej policji zgłaszano fałszywe rozboje. W obu wypadkach policjanci szybko odkryli, że do przestępstw nie doszło. Zgłaszającym napady, które nie miały miejsca, grozi zaś... do trzech lat więzienia.
Zeznania 22-latka były jednak mało spójne. Policjanci zaczęli więc zadawać mu kolejne pytania. Szybko okazało się, że do żadnego napadu nie doszło, a mężczyzna sam przyznał, że telefon po prostu zgubił i zgłosił się na policję, bo liczył, że mundurowi po prostu pomogą odnaleźć mu zgubę.
Nieco inne motywacje miał pracownik jednej z gdyńskich myjni samochodowych, który tego samego dnia zgłosił policji rozbój. Mężczyzna stwierdził, że podczas nocnej zmiany w pracy do budynku myjni wdarł się nieznany mu napastnik i uderzył go butelką w głowę. Skutkiem miała być chwilowa utrata świadomości. Kiedy mężczyzna się ocknął, zauważył, że nie ma ani jego telefonu, ani też dziennego utargu myjni.
Początkowo wszystko rzeczywiście mogło wskazywać na rozbój. Mężczyzna miał na głowie niewielką ranę, a w pomieszczeniu leżały kawałki rozbitej butelki. Podobnie jednak, jak w wypadku pierwszego ze zgłaszających fałszywy rozbój, zeznania pracownika myjni były mało spójne.
Ostatecznie, w czwartek, policjanci udowodnili mu oszustwo. - 29- letni pracownik myjni wspólnie z kolegą, 31-letnim mieszkańcem Pelplina, upozorowali napad, aby dokonać kradzieży dziennego utargu z myjni. W tym celu wspólnik pracownika uderzył go butelką w głowę, powodując lekkie obrażenia, samą zaś butelkę sprawcy stłukli, aby jeszcze bardziej uprawdopodobnić napad. Obaj mężczyźni zostali zatrzymani. Przyznali się do upozorowania rozboju na jednym z nich i do kradzieży pieniędzy z myjni. Obu grozi kara do pięciu lat pozbawienia wolności za kradzież mienia. Oprócz tego będą odpowiadać za zgłoszenie o niepopełnionym przestępstwie - mówi kom. Michał Rusak z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.
Trojmiasto.pl ma swoją redakcję w Gdyni!
Dzięki temu będziemy jeszcze bliżej mieszkańców Gdyni i ich problemów.
Pracujemy na trzecim piętrze Transatlantyka, przy
Placu Kaszubskim 17/307
![zobacz na mapie Gdyni zobacz na mapie Gdyni](http://s-trojmiasto.pl/_img/icon_map_16x12.gif)
Piszcie do nas na adres
gdynia@trojmiasto.pl, dzwońcie pod nr 58 321 95 50 lub po prostu przychodźcie.
Opinie (52) 3 zablokowane
-
2012-09-15 14:42
W Gdańku też tak mamy
prostactwa nie brakuje i co zrobić.
- 4 0
-
2012-09-15 14:49
Ja sie pytam (3)
Zadam wam zagadkę polaki. W jakim kraju można w zawieszeniu dostać tyle samo za fałszywe zgłoszenie czegokolwiek oraz za bycie dilerem narkotyków ?
- 3 2
-
2012-09-15 14:58
(2)
Odpowiem Ci zagadką . Jak nazwać gościa który słowo "polaki " pisze z małej litery i żyje w Polsce ?
- 6 0
-
2012-09-15 16:44
czepiasz sie a sam bledy robisz.polsce jako wyraz ktory jest orzecznikiem szyku zdań i nie jest w dopełniaczu pisze sie z małej (1)
- 2 5
-
2012-09-16 20:34
bredzisz....
- 1 0
-
2012-09-15 15:20
Jak to "piec lat"...
,..ma sie do przestepstw i wyrokow dla "slowikow"i im podobnych?
- 3 0
-
2012-09-15 16:41
jak pracował na milicji to myśmy takiech delikwentów pałką czestowali i od razu sie odechciewalo im sie
- 3 2
-
2012-09-15 18:02
Normalnie gang Olsena...
...
- 4 0
-
2012-09-15 19:50
To jest wypowiedź !
j.w. :) Bravo za inteligencję :)
- 3 0
-
2012-09-15 21:22
Przestępców pakujcie do więzienia...
Przestępców pakujcie do więzienia.... Aaa nie da rady bo więzienia przepełnione. Nie łatwiej wysłać za takie rzeczy na prace społeczne niech sprzątają miasto, remontują, cokolwiek innego, a nie będą żyli na garnuszku reszty społeczeństwa.
- 4 0
-
2012-09-15 21:33
WITAM
to wszystko robi bieda
- 2 2
-
2012-09-15 22:26
Oj głowa musi teraz bardzo boleć
Oj głowa musi teraz bardzo boleć
- 2 0
-
2012-09-16 10:30
Kolejny przykład polskiego ,kretyńskiego "prawa"
Pogoniłabym to całe tałatajstwo do robót społecznych, zamiast zapewniać im "za karę" darmowy byt.Za wszelkie tego typu przestępstwa : bransoletę na łapę i do roboty po 10 h dziennie.Polskie więzienia są najbardziej przepełnionymi,bo zamyka się w nich :za jazdę na rowerze po piwie,za nie płacenie alimentów itd.itp.Głupota i niefrasobliwość stanowiących prawo w tym kraju poraża.
- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.