• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rozłam w systemie Fala. Tczew rezygnuje i wprowadza darmowe bilety

Maciej Korolczuk
27 stycznia 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (993)
aktualizacja: godz. 10:41 (27 stycznia 2023)
Tczew jest pierwszym miastem, które postanowiło zrezygnować z udziału w systemie Fala i wprowadzić w mieście darmową komunikację miejską. Tczew jest pierwszym miastem, które postanowiło zrezygnować z udziału w systemie Fala i wprowadzić w mieście darmową komunikację miejską.

Na dwa miesiące przed inauguracją systemu Fala z udziału w projekcie postanowiły wycofać się władze Tczewa. Prezydent miasta twierdzi, że miastu bardziej opłaca się wprowadzenie bezpłatnej komunikacji miejskiej. Spółka Innobaltica w przesłanym oświadczeniu przyznaje, że decyzja Tczewa jest dla niej zaskakująca. W piątek rano głos w sprawie zabrał też Zarząd Metropolitalnego Związku Komunikacyjnego Zatoki Gdańskiej, którego oświadczenie publikujemy pod artykułem.



Co docenił(a)byś bardziej?

O wycofaniu się z systemu Fala i planowanym wprowadzeniu darmowej komunikacji w mieście w czwartek w mediach społecznościowych poinformował Mirosław Pobłocki, prezydent Tczewa.

- Wielokrotnie mówiłem o tym, że pracujemy nad taryfami w komunikacji miejskiej. Po wnikliwych analizach zaproponowałem radnym, aby po zakończeniu obecnego kontraktu z przewoźnikiem, czyli od września tego roku, komunikacja miejska była bezpłatna dla wszystkich pasażerów, niezależnie od wieku, miejsca zamieszkania czy posiadania karty mieszkańca. Uchwała w tej sprawie mogłaby być podjęta już w lutym lub na początku marca na nadzwyczajnej sesji. Nadal natomiast analizujemy układ i częstotliwość linii autobusowych. Wypracowane przez nas rozwiązania najpierw poddane zostaną konsultacjom społecznym - napisał prezydent czwartego co do wielkości miasta na Pomorzu.
Jednocześnie Pobłocki dodał, że system Fala jest dla jego miasta za drogi.

- Efekt, jaki uzyskujemy, niestety nie rekompensuje kosztów, które ponosimy. Ja już wolę te pieniądze przeznaczyć na bezpłatną komunikację w mieście - powiedział w rozmowie z Radiem Zet.

Innobaltica: jesteśmy zaskoczeni



Tczew jest m.in. udziałowcem w spółce Innobaltica, która przygotowuje wdrożenie systemu. Więcej udziałów ma tylko województwo pomorskie, Gdańsk, Gdynia, Słupsk oraz MZK Wejherowo. Wcześniej darmową komunikację w mieście wprowadzono także w Malborku.

Uchwała o darmowym transporcie publicznym, a co za tym idzie wycofaniu z tczewskich autobusów biletów, kasowników i kontrolerów ma być głosowana jeszcze na lutowej sesji rady miasta.

Innobaltica w przesłanym oświadczeniu (pełną treść publikujemy w ramce pod artykułem) przyznaje, że decyzja władz Tczewa o rezygnacji z udziału w systemie Fala jest zaskoczeniem dla spółki.

- Na dzień 26 stycznia 2023 r. skład udziałowców spółki InnoBaltica pozostaje niezmieniony, Miasto Tczew jest jednym z nich, z udziałem w kapitale zakładowym na poziomie 667 tys. zł. InnoBaltica nie otrzymała żadnych informacji odnośnie do zmian w tej materii. Informacja, która pojawiła się w mediach, dotycząca koncepcji bezpłatnej komunikacji w Tczewie, jest zaskoczeniem dla spółki, szczególnie w kontekście prowadzonych rozmów co do uruchomienia systemu Fala - czytamy w piśmie przesłanym przez Joannę Leliwę ze spółki Innobaltica.
Kulisy podwyżek cen biletów i wprowadzenia systemu Fala Kulisy podwyżek cen biletów i wprowadzenia systemu Fala

Co wycofanie się jednej z gmin z systemu Fala jeszcze przed jego inauguracją oznacza dla całego systemu?

Jedną z kwestii do rozwiązania z pewnością będzie uzupełnienie ubytku finansowego w puli środków przeznaczonych na utrzymanie systemu. Roczny koszt udziału Tczewa w projekcie oszacowany został na ok. 850 tys. zł.

Dodatkowym kosztem będzie z pewnością demontaż infrastruktury w pojazdach i na przystankach.

Ponadto rezygnacja jednego z uczestników całego projektu jeszcze przed jego startem negatywnie wpływa też na odbiór Fali, który - odkąd poznaliśmy jego założenia - nie jest najlepszy.

Jak ustaliliśmy, jeszcze w piątek o rezygnacji z Fali z prezydentem Pobłockim mają rozmawiać władze województwa.

Oświadczenie spółki Innobaltica



Na dzień 26.01.2023 r. skład udziałowców spółki InnoBaltica pozostaje niezmieniony, Miasto Tczew jest jednym z nich, z udziałem w kapitale zakładowym na poziomie 667 tys. zł. InnoBaltica nie otrzymała żadnych informacji odnośnie do zmian w tej materii.

Informacja, która pojawiła się w mediach, dotycząca koncepcji bezpłatnej komunikacji w Tczewie, jest zaskoczeniem dla spółki, szczególnie w kontekście prowadzonych rozmów co do uruchomienia systemu FALA.

System FALA dedykowany jest wszystkim mieszkańcom województwa pomorskiego bez względu na lokalne rozwiązania w transporcie publicznym. Już dziś rozwiązania te są zróżnicowane - w jednych miastach darmowe przejazdy ma na przykład ucząca się młodzież aż do wieku 26 lat, w innych - do 15 lat.

Warto pamiętać, że dzięki FALI tczewianie będą mieli znacząco ułatwione podróżowanie po miejscowościach Pomorza, a Pomorzanie - w Tczewie. Jednym z takich ułatwień jest możliwość płacenia kartą za bilet bezpośrednio w pojeździe. Nawet w przypadku bezpłatnej komunikacji dla mieszkańców obowiązek zakupu biletów może dotyczyć innych użytkowników transportu publicznego, zatem samorząd będzie zmuszony ponosić koszty dystrybucji biletów, chyba że mieszkańcy danej miejscowości będą w podatkach pokrywać bezpłatne przejazdy wszystkich uczestników tamtejszej komunikacji publicznej, a nie jedynie własne.

W odniesieniu do podawanej w mediach kwoty 4 mln zł, jakie Tczew miałby ponosić na rzecz FALI, informujemy, iż koszt roczny udziału Tczewa w projekcie oszacowany jest na ok 850 tys. zł.


Oświadczenie Zarządu MZKZG w sprawie wypowiedzi Prezydenta Tczewa dotyczących podwyżek cen biletów

W odniesieniu do wypowiedzi Prezydenta Tczewa, Pana Mirosława Pobłockiego, sugerujących, że system FALA wymusił podwyżki cen biletów komunikacji miejskiej, uprzejmie informujemy, iż nie jest to prawdą.

Zgodnie z zapisami ustawy z dnia 16 grudnia 2010 r. o publicznym transporcie zbiorowym do kompetencji rady miasta należy możliwość ustalenia maksymalnych cen biletów komunikacyjnych. Prezydent (wójt, burmistrz) może natomiast stawki uchwalone przez radę zmienić (obniżyć, ale nie podwyższyć), w drodze wydanego zarządzenia, w którym ustala ceny biletów (taryfę). Rady gmin zrzeszonych w Metropolitalnym Związku Komunikacyjnym Zatoki Gdańskiej pracują natomiast nad swoimi uchwałami na podstawie rekomendacji przyjętych przez Zgromadzenie tego Związku. Warto podkreślić, że Tczew nie jest członkiem MZKZG, a przedstawiciele tego miasta nie brali udziału w opracowaniu zmian cen biletów na obszarze Związku i nie mogą mieć wiedzy na temat przyczyn ich wprowadzenia.

Podwyżki cen biletów, zarekomendowane głosami przedstawicieli gmin tworzących MZKZG, wynikają ze wzrostu kosztów usług przewozowych i nie mają nic wspólnego z wprowadzeniem systemu FALA. Ich przyczyną jest drastyczny wzrost cen paliw płynnych i gazu, a także energii elektrycznej zasilającej trolejbusy i tramwaje oraz wzrost wysokości płacy minimalnej i presja płacowa wywołana inflacją. Wzrosły także koszty obsługi kredytów, zaciąganych na zakup nowoczesnego, systematycznie wymienianego taboru. Żaden z wymienionych czynników nie jest powiązany z uruchomieniem systemu FALA.

Uzasadnianie wzrostu cen biletów komunikacji publicznej kosztami systemu FALA, w 85 proc. dofinansowanego ze środków unijnych, nie ma więc pokrycia w faktach. Rolą InnoBaltica jest wyłącznie wprowadzenie do systemu taryf, które wcześniej uchwaliły samorządy. Samorządy niezrzeszone w MZKZG, jak np. Tczew, mogą wprowadzać do FALI swoje własne taryfy i nie są zobowiązane do utrzymania cen obowiązujących na obszarze MZKZG.

Zarząd Metropolitalnego Związku Komunikacyjnego Zatoki Gdańskiej
20:52 27 STYCZNIA 23

Biletomaty zamiast drogiej Fali (36 opinii)

Nie wiem kto jest personalnie odpowiedzialny za pomysł i wdrażanie bardzo drogiego i skomplikowanego systemu Fala / podejrzewam , że stoi za tym nikomu niepotrzebny MZKZG z Gdyni /, ale inne miasta radzą sobie i dużo, dużo taniej i prościej. Przeczytałem właśnie, że Gniezno za 650 tys. zainstalowało w swoich autobusach takie jak na zdjęciu biletomaty. Oczywiście w Gdańsku koszta były by znacząco wyższe z uwagi na ilość pojazdów, ale na pewno by było taniej i bez wydziwiania.... Zobacz więcej
Nie wiem kto jest personalnie odpowiedzialny za pomysł i wdrażanie bardzo drogiego i skomplikowanego systemu Fala / podejrzewam , że stoi za tym nikomu niepotrzebny MZKZG z Gdyni /, ale inne miasta radzą sobie i dużo, dużo taniej i prościej. Przeczytałem właśnie, że Gniezno za 650 tys. zainstalowało w swoich autobusach takie jak na zdjęciu biletomaty. Oczywiście w Gdańsku koszta były by znacząco wyższe z uwagi na ilość pojazdów, ale na pewno by było taniej i bez wydziwiania.... Zobacz więcej

Miejsca

Opinie (993) ponad 50 zablokowanych

  • Fala deb...

    Co za deb... idi.... wymyslil ta fale? W glowie tyle co w kuwecie banda idio...

    • 22 0

  • Pomylenie z poplątaniem (1)

    Ten sam problem co Mevo 1.0. Planujemy wielką inwestycje na niespotykaną skale. Skomplikowany projekt o ambicjach imperialnych. A potem życie weryfikuje.

    Tczewa od początku nie powinno być w tym planie. Na dobrą sprawę od lat wiadomo, że dobra droga to MVP - minimalny, działający produkt, który potem stopniowo jest udoskonalany i rozszerzany. A oni chcieli od razu zrobić to dobrze w dużej skali i bum.

    Szkoda

    • 17 0

    • Na minimalny działający trudno dostać 130 mln

      Na wielki, skomplikowany łatwiej.
      A że niedziałający?.Zwrot dopłaty spadnie na barki samorządów udziałowców.

      • 4 0

  • Sensowne tylko jeśli taniej

    System Fala miałby tylko wtedy sens jakby dla Pasażera oznaczał oszczędności. Jadę w Gdańsku autobusem do SKM, później SKMką i np autobusem w Gdynii. Ok, po drodze się odpikuje ile trzeba, ale ostatecznie płacę mniej niż za 3 bilety osobno. Przy kolejnych przejazdach tego dnia już w ogóle nie płacę, a system sam oblicza czy już przysługuje mi bilet 24 godzinny, 3 dniowy czy miesięczny.

    • 20 0

  • Szczur nie wprowadzi (1)

    Darmowej komunikacji gdyż nie będzie miał na farbę. A poza tym są pierwsze cięcia w komunikacji miejskiej, ponieważ elektro złomy są droższe w utrzymaniu od autobusów spalinowych. A akumulatory mają obliczoną ilość godzin pracy i jak tak będą szastać kursami, to się okaże że w przyszłym roku będziemy chodzić z buta.

    • 29 0

    • Szczur .... to przedstawiciel biznesu deweloperskiego. Narobił już tyle szkód w Gdyni.

      • 12 0

  • Zrezygnujmy także z fali w Gdańsku

    Jeśli zrezygnujemy z fali to może uda się obniżyć ceny biletów o połowę . :)

    • 29 0

  • Gratulacje

    Brawo za odwagę i wycofanie sie z Fali.Więcej mądrych i przemyslanych decyzji w innych miastach,

    • 23 0

  • Fala to drugi nie wypał typu MRVO 1.0

    Fala to będzie horror dla pasażerów. Obecnie wyjmuję podczas kontroli biletów raptem 3-4 razy w miesiącu.
    Po wprowadzeniu Fali będę musiał sięgać po bilet miesięczny kilka dziesiąt razy w miesiącu. Proste obliczenie.
    Do pracy jadę z Przymorza "199" na Alei Wojska Polskiego przesiadam się na tramwaj "6" lub "12".
    Na Dworcu Głównym znowu przesiadka na autobus "232" do Pruszcza Gd., czyli dziennie muszę wyciągnąć bilet 6 X.
    Średnio 22 dni dojeżdżam do pracy , co daje ,że będę musiał 132 X razy machać biletem. A większość pasażerów porusza się
    co najmniej 2 środkami lokomocji. to ma być dla pasażerów ???? K P I N A.

    • 35 0

  • Ale jaja.

    Chyba ciężko będzie w to brnąć dalej władzom Gdańska...
    Szok, że ktoś odważył się powiedzieć prawdę.
    Szacun dla Pana z Tczewa!

    • 31 0

  • Brawo Tczew, serio

    • 23 0

  • Ta fala

    Jest tak potrzebna jaka wrzód na D. Zwykły bilet jak dotychczasx ja jako gdańszczanin sam nie wiem jak z tego korzystać

    • 25 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane