Deski, płyty, kartony i inne odpady budowlane - na ul. Dojazdowej
w Gdańsku mężczyzna rozpalił z nich ognisko. Na miejscu szybko zjawiła się jednak straż miejska, która ukarała go mandatem.
Pijany podpalił śmieci z wiosennych porządków w ogródku
2023-09-28 19:24
Smieci jestem za tym
2023-09-28 19:34
No potworność, chłop spalił deski i kartony- rozstrzelać to za mało!!!
2023-09-28 20:25
takie Państwo na papierze...eko...
2023-09-28 23:15
Dzielni strażnicy z referatu. Jak składowane są odpady na nabrzeżu to nie pojadą bo ich ochrona pogoni i prawnicy. Jak się palą składowiska to też nie jadą do właściciela i nie wystawiają mandatu za palenie.
Tylko Kowalski i Nowak dostanie po kieszeni. Za gałęzie i liście na działce albo kilka desek. Normalnie patola przepisów chore UE. Bo mniejszych można dojechać. Cały świat kopci tony ale Polaka dojechać.
2023-09-29 13:11
Czyli pięknie u nas działa szkolenie przez obecną władzę w postaci : ,, uprzejmie donoszę".Są gorsi i więksi truciciele i się śmieją w twarz. A obrywają ci najmniejsi i najsłabsi. Trzeba ratować budżet państwa na maca gdzie się da. Nawet niebiescy przywalają się do byle pierdoły Zwłaszcza młodziki, bo starzy raczej olewają interwencje gdzie mandat będzie poniżej stówki,ale nam miłościwie panujący wprowadzili
% od mandatów do kieszeni , więc się rzucają ,aby łyknąć nawet 5 Zeta od mandatu. A tak na poważnie, to czym ten gostek podchajcował : trochę kartonów i ścinek z desek,ewentualnie płyt wiórowych. Bo wątpię czy miał tam jakieś meble na tzw. wysoki połysk. Więcej smrodu daje pellet i brykiet drzewny i niby ekologiczny ecogroszek. Tak samo lepsze i zdrowsze jest spalanie podsuszonych i suchych odpadów roślinnych i liści na działce niż kompostowanie na siłe i walenie chemii w postaci Randapu , czy środków grzybobójczych. Potem tą chemię zjadamy, bo jest cacy i zdrowo
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
