- 1 Zalane ulice po burzy nad Trójmiastem (119 opinii)
- 2 Ponad 20 tys. zł za kurs taksówką (148 opinii)
- 3 121 tys. zł kary dla "Solidarności" za baner (322 opinie)
- 4 Wieczorem zwykłe skrzyżowanie, rano rondo (44 opinie)
- 5 To samo morze, a toalety to nie problem (204 opinie)
- 6 Brytyjczycy zapraszają na urlop do Gdańska (126 opinii)
Rozwiązano marsz antycovidowców. Powodem brak maseczek
Zobacz naszą relację z Marszu o wolność w Gdańsku
Marsz o wolność, który rozpoczął się o godz. 14 na Długim Targu w Gdańsku, został rozwiązany na wniosek przedstawiciela Urzędu Miejskiego. Wydarzenie, w którym brało udział ok. tysiąca osób, było aktem sprzeciwu wobec restrykcji nałożonych z powodu pandemii koronawirusa. Decyzja o rozwiązaniu została umotywowana ich nieprzestrzeganiem. Uczestnicy ostentacyjnie nie zachowywali od siebie należytego dystansu i nie mieli na twarzach masek ochronnych.
Aktualizacja, niedziela 11.10.2020, godz. 9:59. Policja informuje, że w sumie wylegitymowanych zostało 42 uczestników marszu. Część z nich odpowie nawet za naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariuszy.
Policjanci użyli gazu pieprzowego.
To jednak nie koniec. Policjanci analizują zabezpieczone zapisy kamer monitoringu, a także nagrania zarejestrowane przez policyjnego technika. Każdy kto naruszył przepisy prawa zostanie pociągnięty do odpowiedzialności karnej.
Za naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza Policji grozi kara 3 lat więzienia. Tyle samo grozi za udział w zbiegowisku. Za kierowanie gróźb grożą 2 lata więzienia. Za popełnione wykroczenia sąd może nałożyć też karę grzywny do 5 tys. zł.
Aktualizacja, godz. 16:15 Policjanci kończą spisywać ostatnie osoby bez maseczek, które zgromadziły sie w okolicy Fontanny Neptuna. To jedynie garstka uczestników rozwiązanego zgomadzenia, zdecydowana większość już się rozeszła. Tym samym, dziesiejszy protest można uznać za definitywnie zakończony. Komentarz na temat dzisiejszych zajść uzyskaliśmy również od stróżów prawa.
- Policjanci zaczęli legitymować osoby, które brały udział w nielegalnym zgromadzeniu i przemieszczały się w kierunku pl. Solidarności. W trakcie tych czynności doszło do przepychanek i policjanci zostali zmuszeni do użycia gazu służbowego. Będziemy dbać o to, aby został zachowany porządek publiczny i reagować wobec osób, które naruszają przepisy. Na tę chwilę nikt nie został zatrzymany - komentuje asp. szt. Mariusz Chrzanowski z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Aktualizacja, godz. 15:55 O komentarz w sprawie decyzji o rozwiązaniu zgromadzenia zwróciliśmy się do Urzędu Miejskiego w Gdańsku. Nasza rozmówczyni potwierdziła podane przez nas wcześniej informacje.
- Organizator oraz przewodniczący zgromadzenia, pomimo otrzymania informacji o obowiązku zasłaniania ust i nosa oraz zachowywaniu dystansu, nie przestzregali prawa. Dlatego też po dwóch upomnieniach rozwiązaliśmy zgromadzenie. Wykorzystaliśmy wszelkie środki, jakie mieliśmy do dyspozycji, by zadbac o bezpieczeństwo i zdrowie zgromadzonych osób. Na miejscu przedstawiciele urzędu pozostawali w ścisłej współpracy ze służbami - informuje Olimpia Schneider z biura prasowego Urzedu Miejskiego w Gdańsku.
Tymczasem nasz reporter relacjonuje, że niewielka część manifestanów powróciła pod Fontannę Neptuna. Stoją w najwyżej kilkuosobowych grupach na Długim Targu. W pobliżu pojawiły się znaczne siły policji, które wzywają uczestników rozwiązanego zgromadzenia do rozejścia się.
Aktualizacja, godz. 15:40 Po interwencji policji pod przychodnią przy ul. Wałowej - gdzie mieści się siedziba gdańskiego sanepidu - uczestnicy pochodu w większości rozeszli się. Sporo funkcjonariuszy pojawiło się także na pl. Solidarności, gdzie zgodnie z pierwotnymi założeniami miał zakończyć się Marsz o wolność.
Aktualizacja, godz. 15:20: Tłum przemieścił się pod budynek przychodni przy ul. Wałowej. Jak relacjonuje nasz reporter, na miejscu byli obecni policjanci z oddziałów prewencji, którzy próbowali zatrzymać jednego z uczestników pochodu. Wówczas część tłumu ruszyła w stronę funkcjonariuszy, którzy byli zmuszeni użyć wobec nich gazu łzawiącego. Na miejsce wciąż przybywają policyjne posiłki.
Aktualizacja, godz. 14:55: Jak informuje nasz reporter, rozwiązanie zgromadzenia nie zrobiło wrażenia na większości uczestników. Sformowali oni spontaniczny pochód, który maszeruje właśnie ul. Rajską w kierunku siedziby sanepidu przy ul. Wałowej. W tle słychać policyjne syreny. Wszystko wskazuje na to, że policjanci pojawią się na trasie pochodu.
Zdaniem manifestantów ograniczają one wolność osobistą, a "pandemia to kłamstwo uknute przez rządy i koncerny, nakierowane m.in. na wprowadzenie większej inwigilacji społeczeństw".
Manifestacja przebiegała spokojnie. Przez pierwsze pół godziny odbywały się przemowy przedstawicieli organizatorów, którzy przekonywali uczestników o słuszności ich poglądów. W tłumie można dostrzec kilka transparentów. Oto treść niektórych z nich: "Wyłącz telewizję, włącz myślenie", "Maseczka chroni przez koronawirusem tak jak stringi d**ę przed zimą", "Kto się wyrzeka wolności w imię bezpieczeństwa, nie będzie miał ani jednego, ani drugiego".
Na miejscu było obecnych również kilkunastu policjantów, którzy spisywali kolejnych uczestników za nieprzestrzeganie wytycznych sanitarnych. Był również obecny przedstawiciel Urzędu Miejskiego w Gdańsku. To na jego wniosek organizatorowi zgromadzenia polecono je rozwiązać.
Powód jest oczywisty - uczestnicy ostentacyjnie nie zachowywali od siebie należytego dystansu i nie mieli na twarzach masek ochronnych. Identyczne marsze odbywają się dziś w wielu miastach w całej Polsce, w tym w Gdyni, ale jego skala jest znacznie mniejsza. Natomiast marsz we Wrocławiu zakończył się w taki sam sposób, jak w Gdańsku.
Wysłuchaj fragmentu przemowy, wygłoszonej podczas Marszu o wolność w Gdańsku.
Wątpliwości ws. użycia gazu na marszu (33 opinie)
1. Brak maseczki.
2. Trafia kolegę w plecy i dziennikarza w twarz.
3. Ludzie spokojnie stoją, brak podstaw do tak agresywnego zachowania ze strony policji.
1. Brak maseczki.
2. Trafia kolegę w plecy i dziennikarza w twarz.
3. Ludzie spokojnie stoją, brak podstaw do tak agresywnego zachowania ze strony policji.
Miejsca
Wydarzenia
Zobacz także
Opinie (1740) ponad 300 zablokowanych
-
2020-10-10 17:23
Obudźmy się (1)
Ludzie, serio ja nie oczekuje wiele. Chcę tylko w spokoju żyć. Wyjść na spacer na który muszę z racji choroby i chce wdychać świeże powietrze. Nie chcę się bać czy zza rogu nie wyjedzie policja. Wierzyć mi się nie chce, że tak wielu z was interesuje zdrowie innych ludzi. Macie po prostu okazję się na kimś z jakiegoś powodu wyżyć. To jest smutne. Polacy już nie są jednością. Wojna polsko-polska czas start.
- 25 5
-
2020-10-10 17:30
Wkładasz pół przyłbice i po problemie.
- 3 6
-
2020-10-10 17:24
(1)
banner "Kto się wyrzeka wolności..." No szkoda, że autorem nie jest Thomas Jefferson, tylko Benjamin Franklin. Ale pewnie spisywane z mema, więc to musi być 100% prawda. Świetnie to pokazuje poziom inteligencji demonstrujących.
- 10 10
-
2020-10-10 17:30
To dyżurne ...................... buahahahahaha
- 0 0
-
2020-10-10 17:25
powinni dostać takie lanie pałami żeby miesiąc na d*pach nie mogli siedzieć i bez pomocy medycznej do końca życia (1)
skoro lekarzy nie szanują
- 14 24
-
2020-10-10 17:32
Może te przygłupy na to liczyły ?
- 0 3
-
2020-10-10 17:28
Post komuna łapie się każdej okazji żeby buntować ludzi i namawiać na strajki przeciw Polskiemu Rządowi ! (2)
precz z komuną totalitarną opozycją poko lewactwem zboczonym liberalnym z całego świata !
- 7 13
-
2020-10-10 17:34
We wojsku nie byłem, jaka to formacja ?
Może mnie ktoś wyjaśni , co to za "żołnierz" z bródką w tym bereciku z orłem tam robi?.
- 0 2
-
2020-10-10 18:47
chyba rządowi Polin
- 3 0
-
2020-10-10 17:28
Pokojowo już niczego nie da się wywalczyć! (1)
Niestety niczego już nie zmienią pokojowe protesty. Łatwe i bezproblemowe poddanie się rozwiązaniu protestu z powodów dla których protest został zorganizowany świadczy niestety o tym, że nawet ta myśląca część społeczeństwa, która wzięła udział w tym proteście jest pozbawiona tego czegoś, co jeszcze było w ludziach w latach 70 i 80-tych.
- 22 6
-
2020-10-10 17:56
Wtedy CIA pracowało nad efektywnością.
- 1 0
-
2020-10-10 17:28
Precz z maskami (1)
Państwo policyjne, Pisowkie.
Gdzie jest stan wyjatkowy?
Gdzie są odpowiednie ustawy?
Nie mam zamiaru nosić kagańca na twarzy.]
Dosyć zniewolenia- 26 16
-
2020-10-10 17:48
Tęsknisz za stanem wyjątkowym? Wtedy można różne zakazy wprowadzać przy których noszenie maseczek to pikuś.
- 5 4
-
2020-10-10 17:29
Nie wolno ich leczyć
Jeśli trafią do szpitala z covidem
- 16 21
-
2020-10-10 17:29
To dopiero początek rewolucji (2)
Zaczekajcie do przyszłego tygodnia jak na Warszawę zjadą się rolnicy, przedsiębiorcy i cała reszta która chociaż coś próbuje zrobić za was bezmózgi. Najzdrowsze jest szwedzkie podejście. Patrząc na ilość ludności w Polsce i codzienna ilość pseud pozytywnych testów plandemia będzie trwać ponad 20 lat. Wyłączcie lewackie media jak tvn, Polsat i tvpis i zacznijcie szukać niezależnych mediów.
- 36 10
-
2020-10-10 17:33
a gdzie takie informacje znalezć?
pytam serio.
- 4 0
-
2020-10-10 17:43
Zrozum, że szwedzkie statystyki są tak dobre dlatego że kto miał umrzeć to umarł. Wystaw swoich Rodziców na śmierć, dziadków i innych seniorów swojej rodziny to tez u nas będą lepsze statystyki. ...
Chyba nie o to nam chodzi?- 3 6
-
2020-10-10 17:30
ahahaha (2)
ahahahahahahahha xd a kary chociaż wysokie, wie ktoś?
- 4 9
-
2020-10-10 18:01
za naruszanie i utrudnianie grzywny i sprawy w sadzie
dla organizatorow kwarantanna 60 dniowa w orzyszu.
- 0 1
-
2020-10-10 18:24
od san epidu od 10 tysiecy do 30, płatne w ciagu 7 dni.
dla tych co pluli na policjantów i ich szarpali więzienie, wszystko jest na kamerach
- 0 2
-
2020-10-10 17:31
Bosek jest super ,sam siedzi w domu a swoich cienkich żołnierzyków ,frustratów wysyła na manifestacje (2)
- 18 10
-
2020-10-10 17:43
(1)
Boskowi ktoś powinien odbyt przećwiczyć. On taki ładny jest:):):)
- 3 1
-
2020-10-10 17:50
A może ma ćwiczonego regularnie przez winnickiego w porywach przez mikkego
od czasu do czasu nawet trądzik mu schodzi- 2 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.