- 1 Sopot bez golizny i zakłócania spokoju (157 opinii)
- 2 Będzie pył, nie będzie premii? (213 opinii)
- 3 Okradała drogerie, zmieniając peruki (64 opinie)
- 4 Podwyżka cen wody i ścieków w Gdyni (273 opinie)
- 5 Znamy przyczynę wypadku na Wielkopolskiej (352 opinie)
- 6 7 mln zł na remont ulic "starego" Chwarzna (30 opinii)
Rozwiązano marsz antycovidowców. Powodem brak maseczek
Zobacz naszą relację z Marszu o wolność w Gdańsku
Marsz o wolność, który rozpoczął się o godz. 14 na Długim Targu w Gdańsku, został rozwiązany na wniosek przedstawiciela Urzędu Miejskiego. Wydarzenie, w którym brało udział ok. tysiąca osób, było aktem sprzeciwu wobec restrykcji nałożonych z powodu pandemii koronawirusa. Decyzja o rozwiązaniu została umotywowana ich nieprzestrzeganiem. Uczestnicy ostentacyjnie nie zachowywali od siebie należytego dystansu i nie mieli na twarzach masek ochronnych.
Aktualizacja, niedziela 11.10.2020, godz. 9:59. Policja informuje, że w sumie wylegitymowanych zostało 42 uczestników marszu. Część z nich odpowie nawet za naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariuszy.
Policjanci użyli gazu pieprzowego.
To jednak nie koniec. Policjanci analizują zabezpieczone zapisy kamer monitoringu, a także nagrania zarejestrowane przez policyjnego technika. Każdy kto naruszył przepisy prawa zostanie pociągnięty do odpowiedzialności karnej.
Za naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza Policji grozi kara 3 lat więzienia. Tyle samo grozi za udział w zbiegowisku. Za kierowanie gróźb grożą 2 lata więzienia. Za popełnione wykroczenia sąd może nałożyć też karę grzywny do 5 tys. zł.
Aktualizacja, godz. 16:15 Policjanci kończą spisywać ostatnie osoby bez maseczek, które zgromadziły sie w okolicy Fontanny Neptuna. To jedynie garstka uczestników rozwiązanego zgomadzenia, zdecydowana większość już się rozeszła. Tym samym, dziesiejszy protest można uznać za definitywnie zakończony. Komentarz na temat dzisiejszych zajść uzyskaliśmy również od stróżów prawa.
- Policjanci zaczęli legitymować osoby, które brały udział w nielegalnym zgromadzeniu i przemieszczały się w kierunku pl. Solidarności. W trakcie tych czynności doszło do przepychanek i policjanci zostali zmuszeni do użycia gazu służbowego. Będziemy dbać o to, aby został zachowany porządek publiczny i reagować wobec osób, które naruszają przepisy. Na tę chwilę nikt nie został zatrzymany - komentuje asp. szt. Mariusz Chrzanowski z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Aktualizacja, godz. 15:55 O komentarz w sprawie decyzji o rozwiązaniu zgromadzenia zwróciliśmy się do Urzędu Miejskiego w Gdańsku. Nasza rozmówczyni potwierdziła podane przez nas wcześniej informacje.
- Organizator oraz przewodniczący zgromadzenia, pomimo otrzymania informacji o obowiązku zasłaniania ust i nosa oraz zachowywaniu dystansu, nie przestzregali prawa. Dlatego też po dwóch upomnieniach rozwiązaliśmy zgromadzenie. Wykorzystaliśmy wszelkie środki, jakie mieliśmy do dyspozycji, by zadbac o bezpieczeństwo i zdrowie zgromadzonych osób. Na miejscu przedstawiciele urzędu pozostawali w ścisłej współpracy ze służbami - informuje Olimpia Schneider z biura prasowego Urzedu Miejskiego w Gdańsku.
Tymczasem nasz reporter relacjonuje, że niewielka część manifestanów powróciła pod Fontannę Neptuna. Stoją w najwyżej kilkuosobowych grupach na Długim Targu. W pobliżu pojawiły się znaczne siły policji, które wzywają uczestników rozwiązanego zgromadzenia do rozejścia się.
Aktualizacja, godz. 15:40 Po interwencji policji pod przychodnią przy ul. Wałowej - gdzie mieści się siedziba gdańskiego sanepidu - uczestnicy pochodu w większości rozeszli się. Sporo funkcjonariuszy pojawiło się także na pl. Solidarności, gdzie zgodnie z pierwotnymi założeniami miał zakończyć się Marsz o wolność.
Aktualizacja, godz. 15:20: Tłum przemieścił się pod budynek przychodni przy ul. Wałowej. Jak relacjonuje nasz reporter, na miejscu byli obecni policjanci z oddziałów prewencji, którzy próbowali zatrzymać jednego z uczestników pochodu. Wówczas część tłumu ruszyła w stronę funkcjonariuszy, którzy byli zmuszeni użyć wobec nich gazu łzawiącego. Na miejsce wciąż przybywają policyjne posiłki.
Aktualizacja, godz. 14:55: Jak informuje nasz reporter, rozwiązanie zgromadzenia nie zrobiło wrażenia na większości uczestników. Sformowali oni spontaniczny pochód, który maszeruje właśnie ul. Rajską w kierunku siedziby sanepidu przy ul. Wałowej. W tle słychać policyjne syreny. Wszystko wskazuje na to, że policjanci pojawią się na trasie pochodu.
Zdaniem manifestantów ograniczają one wolność osobistą, a "pandemia to kłamstwo uknute przez rządy i koncerny, nakierowane m.in. na wprowadzenie większej inwigilacji społeczeństw".
Manifestacja przebiegała spokojnie. Przez pierwsze pół godziny odbywały się przemowy przedstawicieli organizatorów, którzy przekonywali uczestników o słuszności ich poglądów. W tłumie można dostrzec kilka transparentów. Oto treść niektórych z nich: "Wyłącz telewizję, włącz myślenie", "Maseczka chroni przez koronawirusem tak jak stringi d**ę przed zimą", "Kto się wyrzeka wolności w imię bezpieczeństwa, nie będzie miał ani jednego, ani drugiego".
Na miejscu było obecnych również kilkunastu policjantów, którzy spisywali kolejnych uczestników za nieprzestrzeganie wytycznych sanitarnych. Był również obecny przedstawiciel Urzędu Miejskiego w Gdańsku. To na jego wniosek organizatorowi zgromadzenia polecono je rozwiązać.
Powód jest oczywisty - uczestnicy ostentacyjnie nie zachowywali od siebie należytego dystansu i nie mieli na twarzach masek ochronnych. Identyczne marsze odbywają się dziś w wielu miastach w całej Polsce, w tym w Gdyni, ale jego skala jest znacznie mniejsza. Natomiast marsz we Wrocławiu zakończył się w taki sam sposób, jak w Gdańsku.
Wysłuchaj fragmentu przemowy, wygłoszonej podczas Marszu o wolność w Gdańsku.
Wątpliwości ws. użycia gazu na marszu (33 opinie)
1. Brak maseczki.
2. Trafia kolegę w plecy i dziennikarza w twarz.
3. Ludzie spokojnie stoją, brak podstaw do tak agresywnego zachowania ze strony policji.
1. Brak maseczki.
2. Trafia kolegę w plecy i dziennikarza w twarz.
3. Ludzie spokojnie stoją, brak podstaw do tak agresywnego zachowania ze strony policji.
Miejsca
Wydarzenia
Zobacz także
Opinie (1740) ponad 300 zablokowanych
-
2020-10-11 09:57
Patologia gdańska maszeruje.
Śmieszne.
- 10 13
-
2020-10-11 10:00
populizm wiecznie zywy
A transparenty o włączeniu myślenia u bezmogow są wyjątkowo komiczne. To nie kwestia radia czy telewizora, a podstawowej wiedzy i zdolności wyciągania wniosków.
Jak który nadal nie wierzy, to zapraszam na UCK na oddział zakaźny, może jeden plaskoziemcow z drugim chemitrailsem przejrzą na oczy.- 11 8
-
2020-10-11 10:09
Jak pięknie dali się sfotografowć (1)
Przeglądajcie fotki, może kogoś znacie. Teraz będziecie wiedzieć z kim macie do czyninia.
- 12 15
-
2020-10-12 06:18
Ja gnoju zweryfikowalem i**otow którzy są donosicielami albo w marcu kupili tonę makaronu i 20 km papieru toaletowego tych już od siebie odcialem bo z psycholami nie mam ochoty się zadawać
- 1 1
-
2020-10-11 10:10
jedyny plus ze bezmaskowcy beda placic pienidze do budzetu za swoja arogancje wobec innych i olewanie problemu
Przynajmniej plaskoziemcy bez masek beda bulic mandaty a jesli ich na to stac to niech placa za nie noszenie masek az sie naucza solidarnosci I odpowiedzialnosci spolecznej za innych ludzi
- 6 9
-
2020-10-11 10:10
Maska pomaga ta ja grzeją stringi w zimie !!!!
- 9 8
-
2020-10-11 10:11
(2)
Okupant wysyła milicję na budzących się Polaków !
- 13 7
-
2020-10-11 10:13
budzących się na kacu po wczorajszym chlaniu?
- 5 3
-
2020-10-11 11:31
Pobudka hibernatusie!
Mamy już 21 wiek a ty tęsknisz za milicją.
- 1 1
-
2020-10-11 10:12
Widze ze sporo tu fachowcow od wirusa (3)
Od marca ok 2000 tys zmarłych. Onkolog mowil ze tygodniowo na raka umiera ok 1000 ludzi. Jest tu jakis expert? Czy chcecie juz do konca zycia latac z maską na twarzy? Gdzie szczepionka?
- 6 14
-
2020-10-11 10:39
(1)
"2000 tys" to dwa miliony. Jak piszesz 2000, to nie dodawaj "tys", albo pisz 2 tys.
- 3 1
-
2020-10-11 13:14
Madremu dwa slowa wystarcza
a glupiemu referatu za malo;)
- 0 0
-
2020-10-11 11:57
a jeśli i nawet 2 000 tys
to z tych 7 i pol miliarda pozostalych to jest nic. wiecej rocznie pada od czkawki
- 1 1
-
2020-10-11 10:16
Respirator (1)
Czy dla uczestników marszu i ich dzieci zostanie wprowadzony zakaz podłączania pod respirator?
Czy dla uczestników marszu zostanie wprowadzony zakaz szczepień i leczenia związanego z covid?- 8 5
-
2020-10-11 10:40
Tak. Nie zaczipują ich także, nawet gdy będą błagać o to.
- 0 2
-
2020-10-11 10:18
Wreszcie dobra decyzja Prezydent (1)
Zaprowadzić ich do szpitala zakaźnego gdzie leżą chorzy na covid 19 oczywiście bez zabezpieczeń i pozostawić ich na godz w salach Ciekaw jestem ilu z tych baranów co manifestują ze**ało by się w gacie myślę że wszyscy To byłaby nauczka dla innych A swoją drogą dlaczego nie manifestują ze lekarze operują w maskach i ochronnych rękawiczkach przecież nie ma żadnych zarazków ani bakterii
według nich .Co za barany !!!!!- 10 11
-
2020-10-11 10:44
Sam jesteś baran. Lekarz dotyka pola operacyjnego i "pluje" do otwartego brzucha mówiąc podczas operacji. Nie możesz tego porównywać z mijaniem na ulicy nawet kogoś zarażonego, no chyba że nakaszle na ciebie, nakicha lub napluje.
- 1 2
-
2020-10-11 10:22
Co na ten brak demokracji powie p.Dulkiewicz ?
- 10 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.