- 1 Tunel czy pasy: co wybierają piesi? (172 opinie)
- 2 Nocny hałas z lotniska. Cena za rozwój? (355 opinii)
- 3 Okupacyjne losy jednego z symboli Gdyni (69 opinii)
- 4 Historia 200-letniej gdańskiej wyspy (72 opinie)
- 5 Jarmark: zobacz jego pierwszy dzień (131 opinii)
- 6 Kto obawia się tramwaju przez Klonową? (427 opinii)
Ruchoma szopka w św. Trójcy
Ruchoma szopka ma być świadectwem także współczesnej historii.
Jedna z najstarszych ruchomych szopek w Trójmieście po dwóch latach wraca do kościoła św. Trójcy w Gdańsku. Twórcy wzbogacili ją m.in. o figurki znanych gdańszczan: Jana Heweliusza czy Artura Schopenhauera. Oprócz nich nie zabrakło też stoczniowca, marynarza i wielu znanych gdańskich obiektów z PGE Areną i Żurawiem na czele.
Do Gdańska po blisko dwóch latach przerwy spowodowanej remontem okien w kościele św. Trójcy przy ul. św. Trójcy 4 , powróciła ruchoma szopka, która pierwszy raz stanęła tam w 1950 roku. Szopka swoją zewnętrzną formą nawiązuje do przedwojennych lóż znajdujących się w tej części świątyni. Teraz nie tylko wzbogaciła się o nowe mechanizmy, ale tez wystrój. Ma być prezentacją Polski - od wczesnego średniowiecza po współczesność, od Tatr po Bałtyk, od elementów wiejskich po ściśle kojarzone z Gdańskiem. Dlatego znaleźć w niej można nie tylko najpopularniejszych gdańszczan, ale też nutę współczesności pod postacią stoczniowca, marynarza czy PGE Arenę i most im. Jana Pawła II.
- Mamy ok. 80 postaci, w tym św. Franciszka, św. Klarę, bł. Jana Pawła II, ale też sławnych gdańszczan jak Artur i Joanna Schopenhauer, Daniel Fahrenheit, Świętopełek II i inni, w tym nawet stoczniowiec i marynarz - wylicza o. Tomasz Jank, rektor kościoła. - Uważam, że szopka powinna odzwierciedlać współczesną historię. Na pewno będziemy rozbudowywać ją o nowe elementy.
Remont szopki trwał od zeszłego roku. I choć wiele się w niej zmieniło, część mechanizmów jest oryginalna, a większość figurek jedynie odświeżono. - Sporym wyzwaniem była budowa platformy, która wytrzymałaby ciężar człowieka - mówi Krzysztof Szulist z firmy która zbudowała szopkę. - Moja rodzina od trzech pokoleń zajmuje się budową szopek w Trójmieście. Naszym dziełem jest m.in. szopka w św. Trójcy jak i gdyńska w kościele św. Antoniego.
Od początku szopka w św. Trójcy była regularnie modyfikowana i rozbudowywana. Od 1960 roku ze względu na odbudowę organów wznoszona była w nawie północnej, by od 1981 roku Przenieść ją w północo-zachodni narożnik. Głównym wykonawcą figurek i wystroju szopki był Władysław Majewski, pracownik gdańskiego teatru lalek "Miniatura". Ruchomy mechanizm wykonał i przez całe lata konserwował Feliks Szulist (junior) z synami. Elementy stolarskie wykonali natomiast Marek Zientek oraz Kazimierz Ruchowicz.
Tradycja inscenizowania narodzin Jezusa sięga czasów św. Franciszka z Asyżu, któremu przypisuje się stworzenie pierwszej z nich w 1223 roku w Greccio niedaleko Rzymu. W Trójmieście mamy dwie ruchome szopki - w kościele św. Trójcy i w Gdyni w kościele św. Antoniego.
Szopka w kościele św. Trójcy w Gdańsku przy ul. św Trójcy 4 działa cały rok w tym 25 i 26 grudnia od godz. 9 rano do 20, a od 27 grudnia do 15 stycznia od godz. 9 do 18. W pozostałe dni roku od godz. 9 do 12 i od godz. 14:30 do 17:30.
Gdyńską, w kościele św. Antoniego na Wzgórzu św. Maksymiliana przy ul. Ujejskiego 40 , będzie można oglądać od 24 grudnia do 2 lutego w godzinach funkcjonowania kościoła. W większości kościołów szopki wystawiane są tuż przed 24 grudnia.
Miejsca
Opinie (44) 2 zablokowane
-
2011-12-17 17:16
marynarz z bronią w szopce (1)
w ostatnich kadrach szopki ukazuje się marynarz z bronią. Broń w kościele? ciekawa interpretacja
- 3 6
-
2011-12-18 19:21
Broń w kościele? ciekawa interpretacja
Bo ten marynarz pochodzi ze wsi. Pamiętasz hasło " Żywią y bronią" ?:-))
- 1 0
-
2011-12-17 17:19
Często przed świętami
chodziliśmy po szkole oglądac tą ruchomą szopkę. To była niezła atrakcja.
SP67- 6 1
-
2011-12-17 19:19
(1)
i to za darmo jest ?
- 2 1
-
2011-12-17 23:28
I jeszcze
"żywa" szopka przed wejściem. W ogóle to jedno z piękniejszych miejsc - strona zewnętrzna i wewnętrzna, myślę o dziedzińcu (?)
- 2 0
-
2011-12-17 19:51
Z pewnością pojadę zobaczyć (1)
- 5 1
-
2011-12-17 23:25
Sam
kościół też zasługuje na uwagę, przyjrzyj się płytom nagrobnym w posadzce. Proponuję ubrac się ciepło, bo tam zawsze jest b. zimno.
- 5 0
-
2011-12-17 20:14
Pamiętam szopkę w kościele św. Trójcy z czasów mojego dzieciństwa. Szopka była przepiękna. (1)
Pamiętam szopkę, w której tliło się słabe światełko, dzieciątko leżało w kołysce, którą kołysała Maryja. Osiołek ruszał głową, stukał kopytkiem. Pamiętam również drwali, którzy piłowali drzewo - jeden u góry - drugi na dole. Było również falujące morze , statek i latarnia morska, w której paliło się światełko. :)))))
- 9 0
-
2011-12-17 23:21
ja też
a opiekunem, konserwatorem i twórcą nowych postaci był jeden z najstarszych braci (Franciszkanów). Tata co roku mnie tam woził (mimo, że był raczej agnostykiem a może właśnie dlatego?)... To były czasy głębokiej komuny, a szopka ruszała po wrzuceniu monety. I nikt nie upominał się o jakieś VAT-y itd.
- 4 0
-
2011-12-17 20:55
Ludzie! (1)
Dzisiaj jest rocznica TAMTEGO 17 grudnia. To był naprawdę "czarny czwartek"! Pamiętajcie!
- 2 3
-
2011-12-18 03:38
Pan
wal to
- 0 1
-
2011-12-18 11:13
ta szopka to moje dzieciństwo..zawsze jako dziecko z mamą odwiedzałam kośció św.trójcy..dla szopki i oczywiście na pasterkę-tam zawsze wszyscy sie zmieścili...odwiedzę na pewno!!!!!
- 7 0
-
2011-12-18 14:05
po co?????????????
szopka w szopce??????????????????
- 0 5
-
2011-12-18 15:42
szopka
SZOPKA WTEDY,GDY BYŁAM DZIECKIEM,STANOWIŁA NIE BYWAŁĄ ATRAKCJĘ.MOGLIŚMY OGLĄDAC JĄ CAŁYMI GODZINAMI. NIE BYŁO TELEWIZJI WIĘC DZIECI MIAŁY W KOŚCIELE ATRAKCJĘ. A PAŃSTWA SZULISTÓW PAMIĘTAM...KRYSIĘ I FELKA-WTEDY JESZCZE DZIECMI BYLI. PAMIĘTAM TEŻ BRATA CZESŁAWA BRZEZIKA,KTÓRY MIAŁ DLA DZIECI ZAWSZE WIELE SERCA.
- 2 0
-
2011-12-18 17:00
A więc jednak za pieniądze (1)
Chciałem się wybrać z synem, pokazać mu pierwszą w życiu szopkę, jak poruszają się figurki, działają mechanizmy... Kiedyś pokazywali mi szopkę moi rodzice i bardzo mi się podobało! Zapamiętałem. I za to się nie płaciło! Pocieszające jest to, że katoliccy zarządcy kopią sobie dołek łopatą własnej pazerności. Jeszcze kilka lat i okaże się, że do tego stopnia posunięty "duchowy kapitalizm" się im nie opłaci. Już teraz odsetek wierzących praktykujących to ludzie starsi. Młodsi już tego nie kupują. I nie kupią szopki. A jeśli kupią i wrzucą monetę, to bez duchowej wspominki. A więc co panowie czarni, pieniądz, czy wasze powołanie i wiara? Szkoda że kroicie nawet na szopce dla dzieci. Mało codziennie dostajecie?
- 1 4
-
2011-12-18 18:24
Możesz za darmo..
Można też bezpłatnie poruszać figurkami pod warunkiem, że przyniesiesz własny prąd do poruszania silnikiem całej szopki. Nie rozumiesz fizyki ,żeby wprowadzić rzecz w ruch trzeba nadać jej kierunek i użyć siły. A użycie siły kosztuje. Chyba ,że ktoś inny za to zapłaci.
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.