• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ruchoma wędzarnia ryb padła łupem złodzieja

Piotr Weltrowski
5 sierpnia 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
Odzyskana przez policjantów wędzarnia. Odzyskana przez policjantów wędzarnia.

Do kradzieży dokładnie się przygotował: zasłonił tablice rejestracyjne w samochodzie, doczepił do niego przyczepę i w nocy przyjechał przed Halę Olivia zobacz na mapie Gdańska. Tu stał jego cel: ruchoma... wędzarnia ryb w kształcie lokomotywy. Złodzieja zatrzymano po analizie ponad 50 nagrań z kamer monitoringu.



Zdarzyło ci się myśleć poważnie o kradzieży jakiegoś przedmiotu?

Do kradzieży doszło w połowie lipca. Na policję zgłosił się właściciel wartej ponad 6 tys. zł wędzarni, który poinformował, że jego warsztat pracy został skradziony z parkingu przed Halą Olivia w Gdańsku. Wieczorem jeszcze na nim stała, rano już jej nie było. Choć ważyła ponad pół tony, przepadła jak kamień w wodę.

Znalezienie złodzieja nie było łatwe, głównie dlatego, iż trudno było zidentyfikować samochód, którym przyjechał po swój łup.

Policjanci jednak nie dali za wygraną - nie mogąc odczytać numerów tablic, skupili się na możliwych trasach, którymi auto z przyczepą i umocowaną na niej wędzarnią mogło pojechać.

Żmudna praca się opłaciła - sprawdzono ponad 50 kolejnych nagrań pochodzących z różnych kamer i ustalono, w jaki mniej więcej rejon złodziej zawiózł swoją zdobycz.

Okazało się, że wędzarnia trafiła na działkę należącą do starszego mieszkańca Gdańska. Policjanci ustalili, że była to działka ojca złodzieja. Sam rabuś - 47-latek - sprezentował maszynę rodzicowi, mówiąc, że kupił ją specjalnie dla niego.

- W czwartek rano policjanci zatrzymali podejrzanego. Został przewieziony do komisariatu, a skradziona wędzarnia od razu wróciła do właściciela. Złodziejowi grozi do pięciu lat pozbawienia wolności - mówi Aleksandra Siewert z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Co ciekawe, złodziej - wcześniej niekarany, zupełnie nieznany policji - stwierdził, że wędzarnię ukradł, ponieważ z zawodu jest kowalem i bardzo podobały mu się jej metalowe zdobienia. Nie mógł znaleźć podobnej wędzarni do kupienia, więc ukradł tę, którą widział kilka razy, gdy przechodził koło Hali Olivia.

Opinie (105) 2 zablokowane

  • ty jesteś zwykły szmaciarz nie kowal, a w dodatku nierób

    jak byś cokolwiek umiał, sam byś sobie takie cacko wykonał...a tak to zwykły koniosraj jesteś, jeszcze wstyd rodzinie przynosisz....

    • 3 2

  • blblblblll

    Brawo oN!!!

    • 2 0

  • Takiego...

    Takiego to złapią, a tych co kradną S klasy to nie potrafią znaleźć ;-)

    • 3 1

  • Zwędził wędzarnie...

    • 3 1

  • Pani kierowniczko czy ja palę ? Pani kierowniczko ja palę przez cały czas, na okrągło.

    a może raczej kradnę ...

    • 1 4

  • Teraz uwędzić złodzieja.

    Też dla dziadka. Jednego ścierwo mniej.

    • 3 2

  • Dymek

    Dymek dymi

    • 1 0

  • Kowalski los

    Powinien odpracować u pana sandacza i troche powiedziec

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane