• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Runęła ściana Blaszanki. Konserwator wyburzy ruderę?

neo
17 września 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Rozbierają Blaszankę, zacznie się budowa?
Po środowym zawaleniu stropu było widać, że ściana prędzej czy później także runie. Po środowym zawaleniu stropu było widać, że ściana prędzej czy później także runie.

Pochylona w wyniku działania złomiarzy ściana w "Blaszance" runęła. Po weekendzie wojewódzki konserwator zabytków ma spotkać się z inspektorem nadzoru budowlanego. Będą rozmawiać czy budynek wyburzyć, czy można go jednak jeszcze uratować.



Czy miasto powinno mieć możliwość wyburzenia zabytkowego obiektu jeśli właściciel o niego nie dba, a budynek zagraża innym?

Przypomnijmy: do zawalenia stropu pomiędzy parterem a pierwszym piętrem budynku po dawnej Fabryce Opakowań Blaszanych na Dolnym Mieście doszło w wyniku działalności złomiarzy, który rozkradali elementy konstrukcyjne zabytkowego budynku. Pisaliśmy o tym jako pierwsi w ostatnią środę.

W wyniku zawalenia znacznie odchyliła się również ściana budynku od strony ul. Chłodnej zobacz na mapie Gdańska. Od razu było widać, że ściana także się zawali, co było tylko kwestią czasu.

Budynku strzegli więc funkcjonariusze Straży Miejskiej i Policji. W piątek ściana runęła, a dzięki dozorowi nikomu nic się nie stało.

- Nikt nie ucierpiał, ale problem jest wciąż poważny. Dlatego w przyszłym tygodniu o losach budynku zdecydują wojewódzki konserwator zabytków oraz inspektor nadzoru budowlanego - mówi Miłosz Jurgielewicz, rzecznik gdańskiej Straży Miejskiej.

Z przedstawicielami miasta skontaktowali się wreszcie przedstawiciele właściciela - hiszpańskiej spółki Labaro. Wcześniej większości pism nawet nie odbierali, a telefony milczały. Pojawiły się nawet pogłoski o bankructwie właścicieli. Po zawaleniu stropu przylecieli do Gdańska i zadeklarowali, że wynajmą firmę ochroniarską, która będzie dozorować budynek.

Problem w tym, że leży on na terenie wpisanym do rejestru zabytków, więc miasto nie może go po prostu wyburzyć. Musi się na to zgodzić wojewódzki konserwator zabytków.
neo

Miejsca

Opinie (93) 9 zablokowanych

  • N pohybel hiszpanom z Labaro, czy w Gdańsku nie ma już developerów, którzy mogą zagospodarować tak atrakcyjne kwartały miasta ? (2)

    Kto negocjował tą umowę z hiszpańskim bankrutem ? Dlaczego nie zostały zabezpieczone interesy miasta ? Zafundowali nam slumsy w okolicy najartakcyjniejszych turystycznie dzielnic Gdańska, niech za to płacą !!!Wywłaszczyś cwaniaków, dość tych ruin ( Zakłady Mięsne, dziura przy Nocie, Dom Zdrojowy w Brzeźnie, zajezdnia w Oliwie, itp... )

    • 11 1

    • Umowy sprzedaży gruntów powinny być konstruowane podabnie jak umowy prywatyzacyjne (1)

      Czyli z precyzyjnym harmonogramem inwestycji i karami umownymi za brak realizacji umowy, może miasto pomyśli o tym sprzedając ogromny obszar wokół "Gildii"

      • 3 0

      • Właśnie !!!

        • 1 0

  • nie wierze w ani jedno słowo Hiszpanow (1)

    • 3 0

    • Polaki

      zawsze dadzą sie zrobić w jajo , albo świadoma robota dla kasy !!!

      • 1 0

  • Tam na liniach to była harówka...podobnie, jak np w zbożowych... (1)

    Widziałem tam kobiety , które przez całe dnie przewalały wory ze zbożem... po 1 dniu nie wstalibyście z łóżek...

    • 2 1

    • hehe

      a skad tam niby zboze mialo byc???? A praca na liniach miodem nie byla ale bez przesady nikt sobie rak nie wyrywal choc niektorzy tracili palce

      • 1 0

  • Toż to skandal! Protestuję!!!

    • 3 1

  • Wyburzą (1)

    bo taniej.

    • 1 0

    • Mielewczyk

      czeka , jest tańszy , polecam !!

      • 0 0

  • Właściciele Blaszanki kiedys mieli wyspe spichrzów (3)

    Właściciele Blaszanki czyli grupa Labaro była też właścicielem częsci północnej wyspy spichrzów ktorej miasto Gdansk za grosze sprzedało a potem to samo miasto Gdańsk odkupili za grube miliony spowrotem. Pewnie to samo bedzie z laszanka. Naobiecuja hiszpanie i g*wno z tego wyjdzie......

    • 9 0

    • Czy oni są też właścicielami rzeźni ???

      • 2 1

    • Czuć

      na 100 metrów , wielkim przekrętem , jak zawsze zresztą .

      • 0 0

    • Hiszpanie nie kupili tak za bezcen bo zapłacili za to sporo jak nie wiesz to zasiegnij wiedzy /chociazby z interentu

      • 0 0

  • Przedszkole w Blaszance

    Bardzo miło wspominam przedszkole na Blaszance, pozdrawiam koleżanki, kolegów i miłe panie przedszkolanki!

    • 2 0

  • .....

    Straż miejska kończy pracę o 20.00 , więc o co tu chodzi ?

    • 4 0

  • Panie konserwator

    proszę w żadnym wypadku nie wyburzać. To trzeba zachować dla potomnych !!

    • 1 5

  • Przecież to jest jakaś epidemia: głupoty, totalnego zaniedbania swoich obowiązków, lekceważenia przepisów BHP i innych

    Dlaczego Budyń sprzedając budynki, budowle, działki w Gdańsku nie zabezpieczył dotrzymania warunków umowy????? Czy to takie trudne?

    • 8 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane