• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wskaż ulicę w Gdańsku, która potrzebuje zmiany

Kamil Gołębiowski
13 czerwca 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
Przesuń aby
porównać

W ramach plebiscytu "ulica Do Zmiany", każdy może zgłaszać ulice w Gdańsku wymagające przeobrażenia. Spośród nich wybrana zostanie jedna, która w toku dyskusji ekspertów z różnych dziedzin z mieszkańcami i przy wsparciu finansowym miasta, przejdzie mniejszą lub większą transformację. Propozycje przyjmowane są do 20 czerwca.



Czy warto upiększać ulice?

Przemierzając codziennie ulice naszych miast, często nie zastanawiamy się nad ich wyglądem, jednak intuicyjnie czujemy, czy dana przestrzeń wymaga zmian. Aby pomóc w transformacji na lepsze, mieszkańcy Gdańska wspierani przez specjalistów z różnych dziedzin zorganizowali plebiscyt "ulica Do Zmiany".

- Doceniamy urok i estetykę wielu gdańskich ulic, jednak są i takie, których wygląd pozostawia wiele do życzenia. Z pomocą mieszkańców chcemy je zidentyfikować, postawić diagnozę, a w końcu zaproponować rozwiązania naprawcze dla przestrzeni, która zwycięży w ramach plebiscytu - mówi Jakub H. Szlachetko, przewodniczący Rady Instytutu Metropolitalnego będącego organizatorem.

Wybiorą brzydką ulicę do upiększenia



Przedmiotem oceny może być każda zamieszkała ulica w granicach administracyjnych Gdańska. W przypadku dłuższych ulic o zróżnicowanym charakterze, przedmiotem oceny może być też określony odcinek. Preferencję w wyborze do głosowania będą miały jednak ulice lokalne.

To, że ulica wymaga zmiany można oczywiście rozumieć szeroko. Pod uwagę mogą być brane zarówno chaos przestrzenny (kompozycja urbanistyczna, nieuporządkowanie nośników reklamowych, parkingów), degradacja zabudowy, niska jakość architektury, jak i niski poziom utrzymania infrastruktury (drogi, chodniki, mała architektura), a także mała ilość uporządkowanej zieleni. Można będzie też zgłosić ulice nieprzyjazne dla pieszych czy niezachęcające do dłuższego przebywania.

Przebieg plebiscytu "ulica Do Zmiany"



Zgłoszenia można dokonać na stronie internetowej Instytutu Metropolitalnego.

  1. Zgłoszenie - obok nazwy ulicy i ewentualnie odcinka, potrzeba podać uzasadnienie i trzy fotografie. Zgłoszenia są przyjmowane do 20 czerwca.
  2. Publikacja - zgłaszane propozycje będą umieszczane na facebookowym fanpage'u "ulica Do Zmiany" razem z uzasadnieniem, zdjęciami oraz komentarzami członków Rady odnośnie diagnozy stanu danej ulicy.
  3. Wyłonienie "Top 10" - biorąc pod uwagę realne możliwości zmian, Rada Plebiscytu zarekomenduje 10 propozycji do głosowania.
  4. Głosowanie przez internet odbędzie się w dniach 28 czerwca - 5 lipca
  5. Ogłoszenie wyników 6 lipca.


Po rozstrzygnięciu odbędzie się dyskusja dotycząca możliwych zmian na wybranej ulicy. Włączeni zostaną do niej mieszkańcy, a także właściwe jednostki miejskie. Członkowie rady i zaproszeni eksperci opracują propozycje zmian - zarówno mniejszych, które będzie można wdrożyć niedużym nakładem środków i w krótkim czasie, jak również dalej idących - mających na celu zmianę wizerunku danej ulicy. Organizatorzy będą lobbowali za wdrożeniem pomysłów przy wykorzystaniu na przykład środków z Budżetu Obywatelskiego.

W skład rady plebiscytu wchodzą Anna Maria Czarzasta, Fundacja Fale Kultury/Instytut Metropolitalny; Piotr Czyż, Inicjatywa Miasto/Politechnika Gdańska; prof. Iwona Dzierżko-Bukal, Akademia Sztuk Pięknych w Gdańsku; Tomasz Janiszewski, Forum Rozwoju Aglomeracji Gdańskiej; Dorota Kamrowska-Załuska, Politechnika Gdańska; Ewa Kowalska, iBedeker; Magdalena Rembeza, Politechnika Gdańska; Andrzej Stelmasiewicz, Fundacja Wspólnota Gdańska; Jakub H. Szlachetko, Instytut Metropolitalny/Uniwersytet Gdański; Michał Szymański, Gdański Zarząd Dróg i Zieleni.


Przestrzeń publiczna staje się coraz ważniejsza dla mieszkańców



- W ostatnich latach wiele ulic i placów zmieniało się znacząco, ale nadal istnieją miejsca, gdzie potrzebna jest interwencja - mówi Dorota Kamrowska-Załuska, adiunkt w Katedrze Urbanistyki i Planowania Regionalnego Wydziału Architektury Politechniki Gdańskiej, prezes gdańskiego oddziału Towarzystwa Urbanistów Polskich.
Wiele czynników formuje naszą estetyczną wrażliwość. Jednym z nich jest otoczenie - przestrzeń publiczna, w której przebywamy po wyjściu z własnego domu.

- Mieszkając w miejscu zadbanym, nasze poczucie estetyki kształtuje się zazwyczaj na wyższym poziomie i szybciej możemy zauważyć niedoskonałości w innych miejscach. Przez to budzi się chęć wprowadzenia ładu i harmonii również w nich. Dzięki plebiscytowi mieszkańcy uzyskają realną pomoc w poprawie swojego otoczenia - Anna Maria Czarzasta z fundacji Fale Kultury.
Od początku istnienia miast to właśnie ulica była podstawową, często jedyną przestrzenią wspólną, na której toczyło się życie społeczne. Dziś, choć miasta oferują swoim mieszkańcom rozmaite formy przestrzeni publicznych, jak choćby parki, a w Gdańsku także bulwary, czy plaże, to wciąż ulica pozostaje obszarem wspólnym, w którym poruszamy się i przebywamy najczęściej.

Gdańskie ulice zmieniają się, są remontowane i oświetlane, stopniowo przybywa na nich też ławek i zieleni, zmienia się również organizacja ruchu. Wiele z nich jednak, wciąż czeka na swoją przemianę. Liczne przykłady pokazują, że ulica może na powrót integrować i łączyć komunikację oraz przestrzeń do życia.

- Zmieniają się też oczekiwania współczesnych mieszczan wobec formy i funkcji ulicy. Ukształtowany w XX wieku prosty model: jezdnia + chodnik + czasem trawnik - nie zawsze odpowiada nowym oczekiwaniom. Oczekuję z zainteresowaniem na wyniki plebiscytu i późniejszych warsztatów projektowych. W te prace GZDiZ się z pewnością zaangażuje - mówi Michał Szymański, zastępca dyrektora w Gdańskim Zarządzie Dróg i Zieleni.
W ostatnich latach Gdańsk był świadkiem kilku udanych, rewitalizacji, takich jak Wajdeloty, Łąkowa, Św Ducha, czy Stągiewna, szykuje się też metamorfoza Biskupiej Górki, Starego Chełmu i Dolnego Miasta.

Jednak upiększyć przestrzeń można też mniejszymi nakładami, bez pełnej rewitalizacji, jak choćby ostatnio na skwerze przy ul. Hynka i ul. Braci Lewoniewskich na Zaspie.

Miejsca

Opinie (299) 10 zablokowanych

  • śmietniki

    Zanim wezmą sie za ulice niech najpierw zrobią pżądek ze śmietnikami na starówce bo sa całe zasr*ne i zaszczane smród taki że paść idzie i wiecej toalet publicznych powinni zorganizować

    • 5 2

  • ;(

    warszawska !!!!

    • 1 0

  • Centrum Wrzeszcza!

    Brakuje jakiś drzewek i mniejszych latarni od Manhattanu w Stone Galerii Baltyckiej. I te śmietniki na wysepce tragicznie wyglądają po lewej stronie przed dojazdem do Galerii,czy nikt tego nie widzi, bo to jakiś absurd!

    • 5 1

  • Do Studzienki

    Odcinek od skrzyzowania Matejki-Fiszera do Traugutta. Wstyd i hańba.

    • 6 1

  • Ulica

    Ulica Husytów nie ma na niej ani jednego numeru domu.Przejazd nią do ul.Gospody nr 23 i 25 oraz 9,11,13,15 tragedia.A na końcu znajduje się budynek spółdzielni mieszkaniowej;Osiedle Młodych.Po ulicy jak się jedzie samochodem to nie można rozmawiać, bo można zęby stracić.Panie Prezydencie,to nie jest długa ulica,ale podlega pod miasto,a Ergo Arena jest tuż!

    • 1 0

  • żabianka

    UL.POMORSKA JEST ROK ROCZNIE ŁATANA NAWET W DNIU DZISIEJSZYM PONOWNIE DZIURY ZOSTAŁY POMALOWANE I CZEKAJĄ JAK ZWYKLE NA ZACEROWANIE .POMORSKA OD KILKU DZIESIĘCIU LAT NIE PRZECHODZIŁA GRUNTOWNEGO REMONTU. A PRZYDAŁBY SIĘ !!!!!!

    • 1 2

  • trakt rowerowy (1)

    ul.Kołobrzeska na odcinku przystanek kolejowy do UL.cHŁOPSKIEJ ,waski chodnik ,parkujace samochody i rowerzysci jadacy szybko , i dodatkowe wyjscia z osiedla Kolejarz , sa niebezpieczne , zarówna dla rowerzystów jak a w szczególnosci dla pieszych ,PORÓWNUJAC
    odcinek Kólobrzeskiej za ul , Chłopska w strone morza , do odcinka w strone ul,Grunwaldzkie
    SZALENSTWO ,tam mniejszy ruch pieszych ,ograniczenia predkosci , bydynki daleko , ,sciezki rowerowe komfort , TU galopujacy rowrzysci , duzo ilosc pieszych , samochody pedzace bez ograniczenia predkosci , waskie chodniki . na których parkuja samochody i I NIKOMU TO NIE PRZESZKADZA , ani strazy miejskiej , policji , niemówiac juz o "radnych"

    • 3 2

    • dokładnie tak jest,wąski chodnik pod mostem nie sprzątany od lat,przejazd rowerem masakra, z pieszym minąć się nie da.
      Na tym odcinku Kołobrzeskiej jezdnia to falujący asfalt,nie mówiąc już o dziurach.Spadziste chodniki po których jedną nogą idzie się wyżej a drugą niżej,ból pleców i kręgosłupa murowany..
      Przy wiacie autobusowej koło poczty jak i po przeciwnej stronie nie sposób przejść chodnikiem,schodzi się na bardzo ruchliwą jezdnię żeby ominąć przystanek i mnóstwo oczekujących na autobus pasażerów.
      Od mostu na Kołobrzeskiej do ul Chłopskiej to nieduży odcinek,ale 5 bardzo niebezpiecznych skrzyżowań.Schodki i tarasy przy Żabce i bankach za Orlenem zajmują ponad większą część chodnika,budowla nikomu nie potrzebna, a ile miejsca dla pieszych i rowerów by było gdyby to zlikwidować.

      • 0 0

  • proponuję zwolnić 33% urzędników którzy nie mają pojęcia co dzieje się w mieście

    potem zaoszczędzone pieniądze przekazać na wszystkie ulice ... bo to jest śmiech z tym plebiscytem

    • 9 3

  • Zmiany niech zaczną od budowy nowego budynku Urzędu Miejskiego. Ile razy tam idę, to aż wstyd mi jako mieszkańcowi Gdańska. Na wszystko są pieniądze- ECS, darmowa komunikacja, miejskie autostrady, hale, stadiony, baseny itd., a nie ma na porządny, nowoczesny urząd miejski ratusz, który byłby gony swoich poprzedników ?

    • 3 3

  • ogarna

    • 1 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane