W niedzielę wieczorem na ulice Gdańska wyruszy specjalny autobus niosący pomoc bezdomnym i potrzebującym. Będzie można się w nim ogrzać, zjeść ciepły posiłek lub skorzystać z pomocy medycznej.
. Na trasie zatrzyma się:, ok. godz. 20:15 do 21,, ok. godz. 21:15 do 22, ok. godz. 22:15 do 23.
2018-11-17 22:28
Same zjadliwe komentarze z tego co widzę. Pamiętajcie, że życie nie zawsze jest kolorowe a wśród bezdomnych są osoby, które nie zasłużyły na swój los - rzadko, ale jednak.
Wyciągnęłam swojego obecnego partnera z ulicy. Poznałam go pół roku temu. Stało się, z dnia na dzień stracił pracę, właściciel mieszkania, w którym wynajmował pokój wyrzucił go tego samego dnia na bruk.
Rodziny żadnej, pozostałam tylko ja - wówczas przyjaciółka. Tego dnia kiedy przyszedł i z łzami w oczach poprosił o coś do jedzenia nie zapomnę nigdy. Przygarnęłam go do swojego domu. Nie żałuję. Dzisiaj, trzy i pół miesiąca po tych dramatycznych chwilach jesteśmy razem, on pracuje, ja też.
Codziennie mi powtarza, że gdyby nie ja to chyba skoczyłby pod pociąg.
Oczywiście, nie usprawiedliwam tu każdego bezdomnego, ale są wśród nich osoby, które wyjdą z tego bagna jeśli zechcą.
2018-11-17 23:33
2018-11-18 04:06
historia o miłości.
2018-11-18 07:04
Czy twój partner nie miał żadnych oszczędności na tzw czarną godzinę? W takim razie sam sobie winny. Zawsze trzeba myśleć o zabezpieczeniu na gorsze czasy.
2018-11-18 08:21
Nie myślisz, że jest z Tobą dla mieszkania? Poczekaj chwilę...
2018-11-19 06:10
2018-11-17 23:46
Sory Winnetou. Ja pochodzę z rodziny, gdzie sie nie przelewało. Kieszonkowe to było 10zł. miesięcznie. Jak nawet rodzice chcieli mi cos kupić ekstra to czułam psychiczna barierę, żeby sie na to godzić, widząc ile oni sobie odmawiają. 2l. Cola to był luksus. Jak coś chciałam mieć to musiałam zapracować. Zbierałam truskawki, ogórki, wiśnie, jabłka, ziemniaki, rąbałam drzewo (co akurat lubiłam). Potem roznosiłam ulotki, rozkładałam towar w marketach...dla mnie kasa wiąże się z pracą, a nie ręka wyciągnięta... Nawet galerianki w jakiś sposób na to co mają pracują.
2018-11-18 14:18
...tak więc życzę samych sukcesów w pracy polegającej na zarabianiu tyłkiem :)
W końcu tobie to imponuje biedaku umysłowy.
2018-11-18 15:53
Ja od dzieciaka kradlem, bilem, handlowalem prochami i dorobilem sie tyle, ze wam zycia nie starczy, zeby chociaż miec polowe tego, co mam..chciec, umieć, miec talent i wystarczy...niewolnicy etatu..
2018-11-17 23:53
Lepiej pomuc takim ludziom dając im prace
2018-11-18 07:01
A tobie lepiej pomóc kupując słownik
2018-11-18 07:03
Niech bogacze pomagają którym aż się wylewa dobrobyt a nie zwykły Kowalski
2018-11-18 07:41
Tacy dobrzy
2018-11-18 08:28
Zero alkoholi
2018-11-18 09:53
2018-11-18 10:50
Czegoś takiego
2018-11-18 18:29
Nie jesteś lepszy! Żeby ludzi nazwać padliną!!!!
2018-11-18 20:42
Uuu zabolało...
2018-11-18 10:29
2018-11-18 11:05
nie każd bedomny ma informacje o takim autobusie o jednorazowej pomocy .Natomiast na pewno kazdy bezdomny wiedział by gdyby taką pomoc zaoferował każdy kościół w dzielnicy udostępniając przynajmniej jedną salkę na swojej plebanii ogłaszając to przy okazji na mszach niedzielnych.Takie akcje pomogłyby kościołowi wstać z kolan
2018-11-18 11:19
Kler w większości służy mamonie a nie potrzebującym. Nie liczyłem na taki cud.
2018-11-18 15:55
Oni by woleli hostel dla ministrantów tam zrobić..
2018-11-18 11:24
Pokolenie nierobów, teraz jest tyle pracy podobno ale po co pracować nie.
2018-11-18 14:13
2018-11-18 15:56
No właśnie nie wiem po co...miliardeka i tak nie będziesz, wiec jaki to ma sens?
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
