- 1 Zamkną przystanek SKM na pół roku (80 opinii)
- 2 Ruszył rozruch spalarni na Szadółkach (160 opinii)
- 3 Nawałnica wycięła spory kawałek lasu (163 opinie)
- 4 Nowe życie dawnej szkoły w Brzeźnie (76 opinii)
- 5 Szukają świadków... zderzenia rowerzystów (267 opinii)
- 6 Gwałtowna ulewa nad Trójmiastem (326 opinii)
Rusza budowa fabryki Weyerhaeusera w Kokoszkach
Od wmurowania kamienia węgielnego rusza warta 200 mln zł budowa fabryki amerykańskiego koncernu Weyerhaeuser w gdańskich Kokoszkach. Zakład, który będzie przetwarzać półprodukt do produkcji pieluch, ruszy w 2013 roku.
Z okazji rozpoczęcia inwestycji do Gdańska przyleciał ze Stanów Zjednoczonych Dan Fulton, prezes Weyerhaeusera, oraz przedstawiciele jednego z najważniejszych klientów koncernu firmy - koncernu Procter&Gamble. Na życzenie tych ostatnich cała uroczystość będzie bardzo kameralna. W obecności przedstawicieli ambasady Stanów Zjednoczonych, władz Gdańska, reprezentantów Pomorskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej i zaproszonych gości podpisany zostanie akt erekcyjny zwiastujący rozpoczęcie prac budowlanych. Plac budowy poświęci abp. Tadeusz Gocłowski.
- Cieszę się, że w ten symboliczny sposób możemy rozpocząć realizację naszej inwestycji. Mam nadzieję, że zakład rozpocznie swoją podstawową działalność produkcyjną na początku 2013 roku - mówił jeszcze przed zaplanowaną na godz. 14 uroczystością Tomasz Włodarczak, dyrektor fabryki Weyerhaeuser Polska.
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
Docelowo Weyerhaeuser Poland zamierza zatrudnić do 100 osób. Podczas samej budowy pracę znajdzie tu ok. 250 osób.
O tym, że jeden z największych na świecie przetwórców celulozy ma zamiar wybudować fabrykę w Gdańsku dowiedzieliśmy się w październiku 2009 r., kiedy koncern kupił działkę w przetargu. Zapowiedzianą inwestycję pod lupę natychmiast wzięli ekolodzy i okoliczni mieszkańcy. Uczestniczyli oni w całym procesie dotyczącym wydania decyzji środowiskowych i pozwolenia na budowę. Pomimo odwołań inwestycji nie udało się zablokować.
- Nasza organizacja wspólnie z mieszkańcami od początku twierdziła, że będziemy protestować przeciwko tej inwestycji, ale w granicach prawa - mówi Barbara Czernicka, prezes Gdańskiego Koła Polskiego Klubu Ekologicznego. - Niestety nikt nam racji nie przyznał i ku naszemu przerażeniu nikt nie chciał nas posłuchać. Wszyscy byli tak zachwyceni tą inwestycją, że czuliśmy się zdegustowani.
Teraz ekolodzy chcą się skupić na kontrolowaniu budowy oraz działania zakładu. - Będziemy monitorowali, czy są przestrzegane założenia dotyczące hałasu, zapachu i kwasu poliakrylowego - wylicza Czernicka. - Niestety stwierdzenie ewentualnej szkodliwości będzie możliwe dopiero po dwóch latach od wybudowania fabryki.
Miejsca
Opinie (177) ponad 20 zablokowanych
-
2011-08-03 07:44
będzie śmierdzieć!!!
jak kiedyś w Ostrołece
- 2 2
-
2011-08-03 07:55
Jankesy do domu !
- 1 1
-
2011-08-03 08:01
Zatruwanie gdańszczan...
Mieszkańcy Gdańska powinni wziąć się za tyłki urzędasów Adamowicza. Który z nich wydał zezwolenie na budowę palarni chemikalii koło Westerplatte -w/w falochronu przy wjeżdzie do Kapitanatu Portu Północnego ? Smród jak cho....ra , a kiedy dzwonimy do UM słyszymy odpowiedz, ze trzeba poczekać jak wiatr zmieni kierunek na morze , to nie będzie śmierdzieć. Głupszych wypowiedzi nigdy nie słyszeliśmy. Nawet mieszkańcy Nowego Portu nie wiedzą ,że " POLSERWIS " tak ich zatruwa chemikaliami , które przywożone są z Niemiec i u nas utylizowane . Dlaczego jednak Niemiaszki nie palą tego świństwa u siebie ???/
- 4 2
-
2011-08-03 08:21
To będzie ten emitor (komin) (1)
czy nie? "Spowodowało to, że dla wizualizacji przygotowanej z poziomu terenu z północno-zachodniej strony działki emitor stał się praktycznie niewidoczny, (jeśli dobrze przyjrzeć się wizualizacji widać koniec emitera wystający ponad budynek)".Ten niby koniec emitora widać też na fotce gdzie komin widać w całości. Bęzie on więc czy nie będzie, a jak będzie to co on będzie emitował skoro nazywają go w artykule z 29 września 2010 emitorem? Ktoś w komentarzu wcześniej pisał, że tu tylko będą celulozę nasączać i formować w pieluchy. Po co więc komin zwany emitorem?
- 5 1
-
2011-08-03 09:03
Bedzie, ale ...
... z tego (z którego jest wizka) miejsca nie będzie go widać ... przecież ostatnio już to przerabialiśmy
- 0 1
-
2011-08-03 08:31
Tylko kasa się liczy
Od początku było wiadome, że ta fabryka tam powstanie. Budyń musiał niezłą kasę za to dostać. Zdanie mieszkańców ma małe znaczenie. A to wszystko dla 40 miejsc pracy.
- 3 1
-
2011-08-03 09:02
k****a moje pole
- 1 1
-
2011-08-03 09:07
fajny film
czarny przy bawełnie, jak za dawnych czasów
- 3 1
-
2011-08-03 09:09
Przestało walić z Szadółek - będzie waliło z celulozy !!!
Budyń, ludzie idę z taczką po Ciebie !!!
- 3 1
-
2011-08-03 09:37
Założę się że 90 % negatywnych wpisów to kilka osób produkuje. Czemu tu nie ma jakiegoś logowania ? Byłoby bardziej miarodajnie.
No chyba że chodzi o klikanie i tyle, to wtedy ok.
- 1 6
-
2011-08-03 10:09
emisja dymu na dzielnice Gdańska
Raport z oceny oddziaływania środowiskowego szacuje opad pyłu celuloidowego na wybrane dzielnice Gdańska:- Śródmieście (0,05 pp)- Chełm (0,07 pp)- Siedlce/Suchanino (0,04 pp)- Morena/Niedźwiednik (0,11 pp)
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.