- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (443 opinie)
- 2 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (151 opinii)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (176 opinii)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (277 opinii)
- 5 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (60 opinii)
- 6 Szybko odzyskali skradzione auto (18 opinii)
Rusza gdyński tramwaj wodny
![](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/24/300x0/24659__kr.webp)
Tegoroczne lato zasypało potencjalnych klientów propozycjami podróży tramwajami wodnymi. Do tego stopnia, że wielu się już pogubiło w ofertach. Jak zwykle doszedł do głosu patriotyzm lokalny w chwaleniu swojego, co doprowadziło do dezinformacji co do tego, które tramwaje będą funkcjonować, a które nie. Tymczasem kursują i z Gdańska, i z Gdyni, i z Sopotu.
- Dzisiaj uprawomocniają się porozumienia zawarte między prezydentem Gdyni, burmistrzem Helu i burmistrzem Jastarni, dlatego ze względów formalno-prawnych sprzedaż biletów możliwa jest dopiero teraz - informuje Marcin Gromadzki, rzecznik ZKM Gdynia. - Bilety będzie można nabyć na dowolny rejs w okresie funkcjonowania tramwaju wodnego czyli od 1 lipca do 31 sierpnia.
Można je kupować w Biurze Obsługi Klienta ZKM przy ul. Kilińskiego 16 w Gdyni (róg Władysława IV), a od 30 czerwca również na Nabrzeżu Pomorskim w Gdyni (dawna al. Zjednoczenia), na Bulwarze Nadmorskim w Helu oraz w porcie, w Jastarni.
Przypomnijmy, że gdyńskie tramwaje wodne to 2 katamarany Żeglugi Gdańskiej, z których każdy może przewieźć jednorazowo ponad 450 pasażerów i 50 rowerów. W przedsprzedaży dostępne będzie do 300 z 450 biletów na każdy rejs w cenie 10 zł - normalny, 5 zł - ulgowy i 2 zł - rower. Linią 520 będzie kursowała na linii Gdynia - Hel (60 minut), a linia 530 Gdynia - Jastarnia (75 minut). Tramwaje będą kursować codziennie, bez względu na pogodę.
Gdańsko - sopockie tramwaje kursują codziennie od 15 czerwca do 17 września na trzech liniach pomiędzy Gdańskiem (Nabrzeże Motławy przy Baszcie Łabędź), Sopotem (molo) i Helem (Nabrzeże Zachodnie). Linie obsługują trzy statki Żeglugi Gdańskiej: "Ewa", "Smiltyne" i "Marina". Ceny biletów na trasie: Gdańsk - Hel 16 zł, ulgowy - 8 zł (czas podróży 2 godziny), Hel - Sopot 12 zł, ulgowy 6 zł (czas - 1,5 godziny), Gdańsk-Sopot 8 zł, ulgowy - 4 zł (czas 1 godzina).
Szczegółowe informacje (rozkłady jazdy, kto jest uprawniony do ulgi itp.) można znaleźć na stronach internetowych organizatorów wodnej komunikacji czyli Zarządu Komunikacji Miejskiej w Gdyni oraz Zarządu Transportu Miejskiego w Gdańsku.
Zainteresowanie tą formą letniego podróżowania jest bardzo duże. Na konkurs na hasło promujące tramwaj wodny ZKM w Gdyni, przysłano aż 287 propozycji. Zwycięskie wierszyki to: "Kiedy z nieba żar się leje, a kołowy ruch kuleje, Wtedy jedno pozostaje - na Półwysep płyń tramwajem" (autor: pani Aleksandra), "A morze tramwajem?" (hasło-skojarzenie" pana Macieja) oraz dwie myśli pana Dariusza: "Tramwaj wodny - bo tory są nie tylko na lądzie" i "4000 p.n.e. - koło, 1825 r.- pociąg, 2006 r. - Tramwaj wodny ZKM w Gdyni". Hasła wyeksponowane zostaną na burtach autobusu piętrowego obsługującego linię bezpłatną nr 050 z Dworca Głównego PKP w Gdyni do przystani tramwaju wodnego.
Opinie (64)
-
2006-06-29 10:37
Moni,
ten system przedsprzedazy zostal zorganizowany z mysla o przywroceniu do zycia dawno zapomnianego zawodu "konika".
- 0 0
-
2006-06-29 10:43
hmmm...
a ja się pytam, co to takiego jest tramwaj ???
kto wymyślił kretyńskie określenie "tramwaj wodny", to jak na autobus mówić "samolot drogowy"? to bez sensu!- 0 0
-
2006-06-29 10:52
Mim
z reguły to jest tak jak komuś się woda z szynami miesza!
szczęście że nie jest to tramwaj wodny przegubowy i z pantografem- 0 0
-
2006-06-29 10:54
mim & marek
mim- dla włąsnych potrzeb nazwij go sobie zieloną gruszką i po kłopocie ;-)
marek - jazda furmanką też poleci, moze nie weekend ale w tygodniu ok. statek to inna historia - przede wszystkim przepłynięcie się po zatoce. Podejrzewam, zę wielu turystów to głównie przyciąga.- 0 0
-
2006-06-29 11:02
czepiac sie nie ma czego
szkoda, że nie mozna jakoś powiązać komunikacyjnie i tanio, jak tanie państwo czyli oszczędnie, połączenia drogą wodną trójmiasta z półwyspem, wielka szkoda...
to zaledwie trzy misesiące w roku i kilka tras z trzech przystani:-)
jak sobie pomyślę o wspólnym bilecie komunikacyjnym to mam obawy czy my mówimy o jednym i tym samym:-)
kiedyś nazywało sie to żegluga przybrzezna i była to chyba jedna firma...- 0 0
-
2006-06-29 11:14
Gallux
Była to "Żegluga Gdańska" i stateczki se pływały wte i wewte - a co najważniejsze były tanie. Były różnego rodzaju ulgi. Potem wprowdzili sowieckie wodoloty: "Poryw", "Poszum", "Powiew" itp i ceny na nie były znacznie wyższe.
Ale sam pamiętam jak do molo po kolei przybijały okręciki jeden za drugim. A konstrukcja aż trzyszczała - a ruch był jak w Paryżewie na Szanze-liżę.- 0 0
-
2006-06-29 11:23
Teraz statek nazywa się tramjwaj wodny,
a za komuny tramwaj nazywał się pociąg tramwajowy.
- 0 0
-
2006-06-29 11:52
Tramwaje a UE
Ciekawe, kiedy przepisy unijne pociagną za sobą konieczność budowy wysepek tramwajowych :)
- 0 0
-
2006-06-29 11:56
Koncept tramwaji musza teraz jeszcze raz przemyslec.
Jak wybuduja te autostrady morskie , to skrzyzowania z tramwajami musza byc bezkolizyjne .
Mamy tym sposobem nowy problem dla " morskiego " ministra .- 0 0
-
2006-06-29 12:00
Marek
dla takiego "kumatego" ministra od rybołowienia bezkolizyjne skrzyżowanie autostrad morskich to małe piwo przed śniadaniem.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.