• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rządowa nieporadność informacyjna

am
26 marca 2003 (artykuł sprzed 21 lat) 
Rząd nie wywiązał się z umowy i nie dostarczył do większości gmin w Polsce materiałów informacyjnych o Unii Europejskiej. Punkt informacyjny o UE działający w gdańskim magistracie posiłkuje się materiałami ściągniętymi na własny koszt z Internetu.

Decyzją rządu każda gmina miała otworzyć Punkt Informacji Europejskiej. Minister Lech Nikolski obiecał, że państwo wesprze kampanię informacyjną przed czerwcowym referendum niezbędnymi materiałami. Minister Jerzy Hausner obiecał, że da pieniądze na staże dla bezrobotnych absolwentów, którzy po przeszkoleniu mieli pełnić funkcję konsultantów europejskich. Stosowną umowę obaj ministrowie podpisali 26 stycznia. Niestety rząd nie do końca wywiązał się z deklaracji. Gminne punkty informacji europejskiej miały być wyposażone w specjalne materiały promocyjne i informacyjne przybliżające zagadnienia związane z warunkami i zasadami członkostwa Polski w UE oraz zasadach, trybie i założeniach przeprowadzenia referendum europejskiego w Polsce. Ponadto osoby odbywające staż w ramach projektu "Moja gmina w UE" miały być wyposażone w akcesoria ułatwiające wykonywanie zadań programu. Wśród materiałów miały się znaleźć publikacje m.in. "o warunkach członkostwa w Polski w UE", "polski rolnik w UE", "małe i średnie przedsiębiorstwa w UE", plakaty promocyjne, ulotki przedreferendalne, a stażyści mieli dostać znaczki z logo kampanii, koszulki, długopisy, plecaki, naklejki, podkładki pod myszkę. O kłopotach z wyposażeniem punktów informacyjnych donosiła już prasa ogólnopolska. Okazuje się, że problem ten dotyczy również Gdańska.

- Uruchomiliśmy punkt 3 marca, a do dzisiaj nie dotarły do nas żadne foldery - mówi Jerzy Rembalski, rzecznik prezydenta Gdańska. - Miasto zaopatrzyło gminny punkt w komputer z dostępem do Internetu. Jest przeszkolony pracownik, ale nie ma ulotek, czego bardzo żałujemy.

Zwolennicy integracji z Unią Europejską nie mają złudzeń, że jej przeciwnicy wyprzedzili akcję rządową.

- Eurosceptycy sprawniej, efektywniej i z refleksem prowadzą swoją kampanię antyunijną. Nadzieja w ludziach. Im większy bałagan w kraju, tym więcej dobrego społeczeństwo spodziewa się po wspólnocie europejskiej - sądzi Janusz Lewandowski, poseł PO, członek sejmowej komisji europejskiej.

Co jest zatem przyczyną opóźnień w dostarczaniu ulotek i publikacji?
- Trzeba spytać o to ministra Nikolskiego, który akcję ogłosił - sugeruje Robert Smoleń, poseł SLD, członek sejmowej komisji europejskiej. - Mam nadzieję, że to tylko przejściowe kłopoty i wkrótce nastąpi poprawa.

Dla posła zaistniała sytuacja jest zaskakująca, gdyż - jak twierdzi - w dotychczasowych kontaktach Nikolski wykazywał się jako osoba słowna i sprawna organizacyjnie. Wiadomo, że jedną z przyczyn opóźnień w dostarczaniu materiałów promocyjnych są zbyt późno rozpisane przetargi. Minister tłumaczy, że broszury docierają do punktów informacji sukcesywnie, pierwsze przetargi rozpisane zostały jeszcze w grudniu, a gdzie może tam przyspiesza. Zwolennicy Unii nie przyjmują jednak tych argumentów podkreślając, że administracja państwowa od dawna powinna być oswojona z logiką zamówień publicznych.
Głos Wybrzeżaam

Opinie (26)

  • podatek od myślenia
    podatek od łysienia
    podatek za kota
    i psa zza płota
    podatek od pcheł
    to perskie dziadki
    przyznacie sami
    podatek rzadki:))
    podatek od jedzenia (razem z wydalaniem razy dwa)
    a na ostatku
    podatek od podatku
    i tak mili moi
    podatkiem Polska stoi

    • 0 0

  • podatkiem i perskim dziadkiem:)))

    • 0 0

  • Skoro już nas do tej Unii zapraszają, to warto wiedzieć co o nas myślą ...
    Poniżej szereg całkiem śmiesznych, acz bolesnych dowcipów o
    Polakach (popularnych głównie u naszych sąsiadów w Niemczech):
    ----------------------------
    Dlaczego David Copperfield musiał odwołać swój występ w Polsce ?
    Nikt nie był nim zainteresowany. W Polsce nie jest niczym niezwykłym, gdy coś znika.
    ---------------------------
    Po czym poznać że w Niemczech jest za wielu Polaków ?
    Cyganie ubezpieczają mieszkania...
    ---------------------------
    Dlaczego nie powinieneś potrącać Polaka jadącego na rowerze ?
    Możliwe, że to twój rower.
    -------------------------
    Zdanie z 10 wyrazami i 4 kłamstwami ?
    Uczciwy Polak jedzie na trzeźwo swoim własnym samochodem do pracy.
    --------------------------
    Dlaczego wszyscy sprowadzają do Polski zautomatyzowane Mercedesy ?
    Bo można je prowadzić w kajdankach.
    ---------------------------
    Jaka jest różnica między polskim ślubem, a pogrzebem ?
    Na pogrzebie jest o jednego pijanego mniej.
    ----------------------
    Co jest dobrego w zimnej pogodzie ?
    Polacy trzymają ręce w swoich kieszeniach?
    -------------------------
    Jaka jest pierwsza lekcja w polskiej nauce jazdy ?
    Otwierać drzwi przy pomocy klamki.
    -------------------------
    Jak nazwać Polaka bez rąk ?
    Godnym zaufania !
    -------------------------
    Dlaczego Rosjanie kradną zawsze po dwa samochody ?
    Bo wracają przez Polskę.
    -------------------------
    Rozmawiają dwaj kanibale przy grillu:
    - Nie obracaj tak szybko ! Mięso się dobrze nie upiecze !
    - Nie ma mowy ! To Polak, jeśli będę kręcił wolniej to ukradnie mi węgiel.
    --------------------------
    Co się stanie gdy skrzyżować Polaka z Rumunem ?
    Dziecko będzie za leniwe aby kraść.
    ------------------------
    Dlaczego polskie noworodki dostają dwa klapsy ?
    Pierwszy jak zwykle, drugi żeby oddał położnej zegarek.

    • 0 0

  • Pewien bardzo bogaty Polak zapragnął zrobić sobie przeszczep mózgu.Pojechał do USA i tam w klinice pokazano mu trzy mózgi.
    Pierwszy za 1.000 $ ,drugi za 2.000 $i trzeci za 1.000.000$.
    Pada pytanie dlaczego te dwa takie tanie a ostatni taki drogi?
    - Bo jest to mózg niemiecki -NIEUŻYWANY!!!!!!!!

    • 0 0

  • Człowiek, który chciał być komisarzem

    Po występach wzdychającego Wołoszańskiego oraz lokalnych Pawełków Morozowów płci obojga przydałby się jakiś film z kinematografii światowej, który ostatecznie wzbudziłby aplauz dla anschlussu. Moim skromnym zdaniem taką rolę mógłby odegrać "Człowiek, który chciał być królem" z genialnymi rolami S.Connery i M.Caine`a. Zwłaszcza fragment, gdy, grani przez obu aktorów, brytyjscy koloniści szukając mitycznego Kafirystanu natrafiają na plemię władane przez kacyka Uę.
    W zamian za pomoc Anglicy obiecują doprowadzić Uę do potęgi i z początku wszystko układało się pomyślnie. Ale gdy Sean Connery zobaczył jak władca traktuje swych potencjalnych poddanych (tj. jeńców- chciał ich wymordować), nie wytrzymał, wziął Jego Królewską Mość za wszarz i sprzedał kopa w zad.

    Dlaczego takie dzieło mogłoby wpłynąć na podniesienie poziomu poparcia do 100, a w/g jakiejś niezależnej pracowni badań OP może i do więcej procent? Dlatego, że chyba większość UEentuzjastów żywi podobną do Kafiryńczyków nadzieję- przyjdzie Unia i przegoni lokalnych magistrów... Nie wiem czy o to chodzi p.J.Lewandowskiemu, ale ja nie miałbym nic przeciwko.
    Pozostaje tylko kwestia kosztów.

    Tak czy inaczej film gorąco polecam.

    • 0 0

  • roman zabawa
    :))))))))))))

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane