- 1 Kontrola CBA w Urzędzie Miasta Gdyni (73 opinie)
- 2 Jest nowy szef Eko Doliny. Będzie lepiej? (44 opinie)
- 3 Sopot bez golizny i zakłócania spokoju (206 opinii)
- 4 Próbowali "odbić" przemyconą kokainę (23 opinie)
- 5 Będzie pył, nie będzie premii? (241 opinii)
- 6 Okradała drogerie, zmieniając peruki (69 opinii)
Rzeźba gwałcącego żołnierza usunięta po kilku godzinach
Rzeźba żołnierza gwałcącego kobietę tylko przez kilka nocnych godzin stała przy al. Zwycięstwa w Gdańsku. Ustawił ją student gdańskiej ASP. Policja i miejskie służby zareagowały natychmiast - w niedzielę rano rzeźbę usunięto.
To nie scena z filmu, w naturalistyczny sposób pokazującego rzeczywistość wojennej przemocy, do jakiej dochodzi na frontach całego świata. To betonowa, wykonana w socrealistycznej estetyce rzeźba. Tytuł: "Komm Frau", czyli "Chodź kobieto". Jej autorem jest student piątego roku gdańskiej Akademii Sztuk Pięknych Jerzy Bohdan Szumczyk. W sobotę wieczorem, po godz. 20, z pomocą przyjaciół, ustawił ją na prowizorycznym drewnianym postumencie przy al. Zwycięstwa w Gdańsku
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
Miejsca nie wybrał przypadkowo. Tuż obok stoi czołg T-34, będący na wyposażeniu Armii Czerwonej w czasie II wojny światowej. Te jednostki dotarły zimą 1945 roku do Gdańska i walczyły na jego ulicach z armią niemiecką. Pojazd postawiono tu dla upamiętnienia tamtych wydarzeń i uhonorowania żołnierzy, którzy zginęli w walkach o zdobycie miasta.
Pomnik czołgu, ustawiony tu jeszcze w czasach PRL, od zawsze budził kontrowersje. Wielokrotnie był przemalowywany, umieszczano na nim antykomunistyczne hasła. Zajmowali się nim także artyści. Ale taka akcja, jak ustawienie przy nim kontr-rzeźby, wydarzyła się po raz pierwszy.
Zapewnia, że nie jest rusofobem i nie interesuje się polityką, lecz sztuką. - Chciałem pokazać tą pracą, że wciąż są ludzie, którzy znają i pamiętają historię. Wiem, że praca jest wulgarna i może być źle odebrana, ale taka jest właśnie historia.
Rzeźba powstała na wydziale rzeźby ASP w pracowni Sławoja Ostrowskiego, a w jej wykonaniu autorowi pomagał Krzysztof Surmacz. Koszt materiałów poniósł twórca rzeźby.
Co ciekawe, Szumczyk planował ją umieścić gdzie indziej. - Początkowo myślałem o postawieniu jej koło Bramy Brandenburskiej w Berlinie, ale nie miałem środków, by ją tam przetransportować. Tam też miałaby stanąć bez pozwolenia ze strony władz, bo nie łudziłem się, że ktokolwiek by się zgodził na jej ekspozycję - przyznaje rzeźbiarz.
Akcja studenta ASP wzbudziła natychmiastową reakcję służb. Policja na miejscu pojawiła się jeszcze w nocy. Według Aleksandry Siewert z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku, funkcjonariusze dowiedzieli się o nowym pomniku ze zgłoszenia pochodzącego od mieszkanki Gdańska.
- Ok. godz. 2 w nocy z soboty na niedzielę, oficer dyżurny odebrał telefon od zbulwersowanej kobiety. Była ona oburzona charakterem pomnika, który stanął przy al. Zwycięstwa. Policjanci od razu pojechali na miejsce. Nad ranem pojawił się tam też 26-letni mężczyzna, który przyznał, że jest autorem rzeźby. Został przesłuchany na komisariacie. Teraz prokurator zadecyduje czy doszło do złamania prawa, czy zostało popełnione wykroczenie lub przestępstwo.
O jakie przestępstwo lub wykroczenie może chodzić w przypadku ustawienia w przestrzeni miejskiej rzeźby? Pierwsze skojarzenie: nielegalne zajęcie pasa drogowego. Szkopuł w tym, że rzeźba stanęła na tym samym podwyższeniu, na którym stoi czołg, czyli już poza chodnikiem i drogą rowerową. Doskonale widać to na zdjęciach.
Rzeźba została zabrana wraz z postumentem w niedzielę rano. Przyjechał po nią samochód z dźwigiem należący do firmy PRSP.
Aktualizacja, godz. 20:15 Z redakcją skontaktował się przedsiębiorca z Krakowa, który zadeklarował, że jest zainteresowany kupnem rzeźby. Skontaktowaliśmy go już z autorem pracy. Jerzy Bohdan Szumczyk uznał jednak, że rzeźba nie jest na sprzedaż.
Rozmowa w Telewizji Republika na temat kontrowersyjnej rzeźby.
Opinie (1242) ponad 50 zablokowanych
-
2013-10-14 18:48
Mierny studentczyna zechciał
Zaistniec, i udało mu sie. Szkoda ze w tak bandycki sposób.
- 11 9
-
2013-10-14 19:11
niemcy byli kulturalni i cywilizowani
nie gwałcili od razu mordowali.
Za napaść na sojusznika z 1939 taki odwet.- 8 0
-
2013-10-14 19:11
Polacy
Polacy smutny i pozbawiony autoironii naród.
- 4 3
-
2013-10-14 19:14
a nielegalnych reklam nie potrafią usunąć
- 4 2
-
2013-10-14 19:17
--
Na takich "artystów" potrzeba hitlerowców.
- 10 3
-
2013-10-14 19:39
Brawo student, a i ASP poprawiła sobie opinię po wpadce ze studentem niedopuszczonym do studiów ze względu na przekonania.
- 4 6
-
2013-10-14 19:43
Tato...
Gdańsk 2013-10-03
Dziecko: Tato a dlaczego stoi tutaj czołg?
Tata: Dlatego córeczko abyśmy pamiętali,
że po dziś dzień Sowieci nas dym.ją
na naszym podwórku.- 4 8
-
2013-10-14 19:47
Prawda czasów ,prawda sztuki.
Historię należy pokazywać a nie taić.Taki był charakter pomnika który moim zdaniem powinien zagościć tam na stałe.
- 2 8
-
2013-10-14 19:50
lepszy brzuch od sovieta niż napalm amerykanów!!!!
nie litujmy sie nad niedonoszoną ciążą jakiejś dziwki,która puściła się z folksszturmem po defiladzie Hitlera w Gdańsku(zbombardowanej przez polskie lotnictwo)
Śląsk i Gdańsk sovieci wyzwalali bardzo dobrze gorzej było w Warszwie,niemczyzna poczyniła duże kroki na ratuszu gdańskim, rotę należy przywrócić- 7 8
-
2013-10-14 19:54
Nastąpiła pomyłka
PRSP zamiast zabrać czołg na złom, zabrała pomnik artysty. To dopiero afera!
- 8 6
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.