Powstaje lista osób, które brały udział w strajkach wybrzeżowych 1988 r. 41 z nich ma otrzymać odznaczenia od prezydenta RP, choć wciąż nie wiadomo, czy Lech Kaczyński weźmie udział w obchodach.
Katarzyna Włodkowska 
2008-07-08 18:13
"S" szuka uczestników ????
a gdzie są ludzie z innych firm nie tylko ze stoczni ???? Porąbani jesteście chodzi wam tylko o Kaczorów
2008-07-08 18:39
nowi kombatanci nam rosną, brawo !!!!
do roboty a nie cofac sie w rozwoju ale PIS nic innego nie potrafi jak grzebac w gównie, tak samo jak lenie z PO
2008-07-08 19:05
ty piskliwy POpaprańcu:(
odróżniaj kombatanta od osób represjonowanych
to PO pierwsze primo
PO drugie primo to już bardziej do Pankracego;)
historii nie da się zakłamać!Od '96 roku POstuluję ;
UDOSTĘPNIĆ WSZYSTKIE ZASOBY ARCHIWALNE!Tak jak w Instytucie Pastora Gaucka kumasz POpiskliwy"duraku"?;)
PO trzecie primo może POczytaj,a POtem pisz na forum oki?;),bo obrażasz ludzi...chociaż w rzeczy samej obraza zależy od autorytetu obrażającego
a tu ;ani ty POpiskliwy POpaprańcu ,ani ty Pankracy dokąd będziecie się chować za anonimowym kompem to żadna z wami rozmowa...:(
kombatant Grudnia '70 na Wybrzeżu W-4 nr.ew.67080
2008-07-08 20:03
dlatego tej małej bandzie PiSdzielców zależy żeby był gnój! szukają trupa w szafie i go nie znajdą i krew nagła ich zalewa,
a ten śmieszny prezydencik tego kraju niech nie przyjeżdża do stoczni bo otoczy go znowu jak jego psychicznego braciszka - 38 melonów ZOMO!
2008-07-09 08:46
To ulży tobie i Polsce... Zabierz ze sobą swoich POparranych panów i ich przyjacół komuchów, ubeków, bolków, różowych salonowców i innych michnikowców... jedzcie jak najszybciej, tylko przedtem oddajcie te pieniadze które zagrabiliście Polakom przez geszeft "okragłego stołu" i jego następstwa...
2008-07-09 09:04
Miałem wtedy 13 lat. Często stałem pod stocznią gdy robotnicy strajkowali. Chodziłem co niedzielę pod Brygidę. Po Mszy na placu przed zakrystią można było zobaczyć kogoś ważnego: raz widziałem nawet Sołżenicyna. I było też coś, nie do pomyślenia dzisiaj: w jednym miejscu PPS-owcy, zwolennicy KPN i Solidarności.... Prawie co tydzień w latach 1987-88 były wiece i demonstracje. Słuchało się Wolnej Europy. W szkole czasami mówiłem coś "antypaństwowego" no i były za to ciche ostrzeżenia. Ale miałem nauczycielkę od historii - panią Stępniak (szkoła podst. nr. 6), która mówiła na lekcjach o wszystkim otwarcie. To były czasy.... dziś małolaty może mają lepiej, ale dziś wszystko trąci nihilizmem. Wtedy dzieciaki z resztą miały też wszystko gdzieś. Liczyły sie tylko nowe maviny i piramidy na tyłku, albo dwukasetowiec z Niemiec. Jakby ta komuna trochę dłużej potrwała to bym pewnie wszedł w środowisko opozycyjne.... i pewnie dziś był miał dietę poselska :) oczywiście to żart.
2008-07-09 09:25
W 1984, w proteście przeciw komunistycznemu zniewoleniu, prześladowaniu Kościoła Świętego, sojuszowi ze Związkiem Sowieckim, a także przeciw drewnianemu wałkowi mojej starej, zaryglowałem się na 3,5 h w domowej toalecie. Myślę, że wydarzenie to wiekopomne podchocdzi pod coraz szerszą kategorię kombatanctwa.
Proszę uprzejmie o cześć, chwałę, miejsce w IPN-owskiej książce, Order i dodatek z tytułu walki z reżimem komunistycznym.
2008-07-09 09:30
w staraniach o kombatanctwo
2010-05-14 16:53
bolek nas sprzedał
2010-08-31 08:38
a ja stałem po drugiej stronie.Też mi się chyba należy medal HA! HA!
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
