- 1 Biegli zbadali list Grzegorza Borysa (94 opinie)
- 2 Wypadek w Gdyni. Potrącono trzy osoby (275 opinii)
- 3 Paragon grozy za kurs taksówką (416 opinii)
- 4 Zuchwały napad na sklep z elektroniką (142 opinie)
- 5 List gończy za byłym senatorem PiS (268 opinii)
- 6 Zmiany w ruchu przez Open'era (84 opinie)
Są efekty nocnych patroli straży miejskiej
Gdańscy strażnicy miejscy powoli przekonują się do pomysłu nocnych patroli. Podsumowali ostatni tydzień takiej działalności i okazało się, że w godzinach dodatkowej służby podjęli ponad sto interwencji. Podobne rozwiązanie zaczyna wprowadzać też sopocka straż. W Gdyni z kolei nocne patrole straży funkcjonują już od kilku lat.
- Przez cały ubiegły tydzień gdańscy strażnicy pełnili wydłużoną służbę do godziny 1 w nocy. W tym czasie podejmowali interwencje na zgłoszenia mieszkańców oraz czuwali nad porządkiem. Podczas pracy w nocy podjęli ponad sto interwencji. Najwięcej dotyczyło spożywania alkoholu w miejscach zakazanych - mówi Miłosz Jurgielewicz, rzecznik gdańskiej straży.
Ukarano mandatami 34 osoby, pouczono 20 kolejnych. Trzy osoby nietrzeźwe przewieziono do pogotowia socjalnego. Podjęto także 26 interwencji porządkowych oraz 18 związanych z naruszeniem przepisów ruchu drogowego. Strażnicy udali się też do kilku budynków po otrzymaniu zgłoszeń od mieszkańców, że na ich klatkach schodowych przebywają osoby bezdomne.
Oprócz tego strażnicy sprawdzali miejsca, w których nocują osoby bezdomne: wiaty śmietnikowe, działkowe altany czy opuszczone budynki przeznaczone do rozbiórki.
- W czwartek, 29 listopada, po otrzymaniu zgłoszenia, funkcjonariusze znaleźli pod wiatą śmietnikową przy ul. Sukienniczej
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
W Gdańsku nocne patrole powrócą na ulice wraz z nadejściem silnych mrozów. W Sopocie z kolei... we wszystkie weekendy. W ostatni - w nocy z piątku na sobotę i w nocy z soboty na niedzielę - sopoccy strażnicy po raz pierwszy wyszli na nocny patrol.
- Na razie trudno o ocenę efektów, na nią przyjdzie czas za kilka tygodni, na pewno jednak mogę powiedzieć, że niestety strażnicy mieli co robić. Większość interwencji dotyczyła osób, często młodych, spożywających alkohol w miejscach publicznych - mówi Mirosław Mudlaff, komendant sopockiej straży.
Zarówno Sopotowi, jak i Gdańskowi daleko jednak do doświadczeń gdyńskich strażników, którzy już od kilku lat pracują codziennie przez całą dobę.
- Myślę, że to rozwiązanie, które wpływa na podniesienie bezpieczeństwa w mieście. Oczywiście strażnicy zajmują się w tym czasie różnymi rzeczami, poza standardowymi interwencjami dotyczącymi np. spożywania alkoholu, sprawdzają chociażby stan dróg i ich przejezdność. Teraz, w okresie zimowym, jest to bardzo ważne - mówi Dariusz Wiśniewski, szef gdyńskiej straży.
Opinie (116) 2 zablokowane
-
2012-12-06 18:52
buahahahaha bo jepne ze smiechu..
straz miejska to banda jełopów,,niech zacną sprzątać,,bedzie lepszy pozytek,,a nie na ludzi z psami sie czaja i bezdomnych atakuja!!!
- 2 1
-
2012-12-06 19:29
zenada
od kiedy zyje w Gdyni nie widziałem patroli strazy miejskiej. w sumie to raz ich widzielem, jak spali w samochodzie w centrum Gdyni....
- 1 1
-
2012-12-06 22:25
Straż miejska
Dać rowery - tak jak w innych krajach. Stracą brzuchy- a więc dobra rzecz.
Dają się przekonać do... roboty . A co - tylko podczas dnia samochodami się wozić?- 1 0
-
2012-12-06 22:39
A niech przyjdą pod Katedrę...
A niech przyjdą pod Oliwską Katedrę w niedzielę do południa i sprawdzą parę cygańskich żebraków ,którzy nabierają naiwnych na datki. Udają starych inwalidów a jak wracają po pracy do Osowej to podskakują jak nastolatki. A przecież łamią prawo polskie ( Kodeks Wykroczeń, Konstytucję, Prawo o cudzoziemcach oraz Kodeks praw dziecka bo zmuszają dzieci do żebrania).Ale straż miejska tym się nie zajmie bo w niedzielę nie pracuje.
- 2 0
-
2012-12-07 03:03
Gdańscy strażnicy miejscy powoli przekonują się do pomysłu nocnych patroli. Podsumowali ostatni tydzień takiej działalności i okazało się.. ??
co za kpiny jakby to byla korporacja taksowkarska to moga sie przekonywac- 1 0
-
2012-12-07 11:15
jasne..
Oczywiście strażnicy zajmują się w tym czasie różnymi rzeczami, poza standardowymi interwencjami...np spanie, siedzenie u znajomych mundurowych, jedzeniem, zakupami, leżeniem w domu i innymi przyjemnościami, tylko nie pracą, za którą im miasto płaci...nieroby i oszołomy i tyle !!!
- 2 0
-
2012-12-08 01:36
"- Na razie trudno o ocenę efektów, na nią przyjdzie czas za kilka tygodni, na pewno jednak mogę powiedzieć, że niestety strażnicy mieli co robić.
Większość interwencji dotyczyła osób, często młodych, spożywających alkohol w miejscach publicznych - mówi Mirosław Mudlaff, komendant sopockiej straży.
- Myślę, że to rozwiązanie, które wpływa na podniesienie bezpieczeństwa w mieście. Oczywiście strażnicy zajmują się w tym czasie różnymi rzeczami, poza standardowymi interwencjami dotyczącymi np. spożywania alkoholu, sprawdzają chociażby stan dróg i ich przejezdność. Teraz, w okresie zimowym, jest to bardzo ważne - mówi Dariusz Wiśniewski, szef gdyńskiej straży."
cóż, winny się tłumaczy. straż miejska lubi wręczać mandaty od 25zł wzwyż za picie w miejscach publicznych. nie obchodzi ich, czy jesteś w centrum miasta i spożywasz kulturalnie piwo ze znajomymi, których nie widziałeś od 4 lat, siedząc na ławce, czy jesteś w lesie i pijesz piwo ze swoim narzeczonym. jak dla mnie darmozjady, lepiej dać więcej pieniędzy policji i zliwkidować całą straż miejską, która generalnie zawraca tylko d*pę. jednakże to tylko głos prostego obywatela, a ona generuje niezłe przychody: picie od 25zl- 0 0
-
2012-12-08 01:42
" na pewno jednak mogę powiedzieć, że niestety strażnicy mieli co robić.
Większość interwencji dotyczyła osób, często młodych(...)
- Myślę, że to rozwiązanie, które wpływa na podniesienie bezpieczeństwa w mieście. Oczywiście strażnicy zajmują się w tym czasie różnymi rzeczami, poza standardowymi interwencjami dotyczącymi np. spożywania alkoholu, sprawdzają chociażby stan dróg i ich przejezdność (...)" hahaha!
cóż, winny się tłumaczy. straż miejska lubi wręczać mandaty od 25zł wzwyż za picie w miejscach publicznych. nie obchodzi ich, czy jesteś w centrum miasta i spożywasz kulturalnie piwo ze znajomymi, których nie widziałeś od 4 lat, siedząc na ławce, czy jesteś w lesie i pijesz piwo ze swoim narzeczonym. jak dla mnie darmozjady, lepiej dać więcej pieniędzy policji i zliwkidować całą straż miejską, która generalnie zawraca tylko d*pę. jednakże to tylko głos prostego obywatela, a ona generuje niezłe przychody: picie od 25zl- 0 0
-
2012-12-09 01:37
i co z tego, że w Gdyni pracują CAŁĄ DOBĘ, SKORO TAM NAWIĘCEJ PRZESTĘPSTW? Nie mówiąc o zabójstwach;/
- 0 0
-
2013-05-13 21:08
Zlikwidować Straż Miejską
Tak czy siak - Straż Miejska jest niepotrzebnym wytworem i pożeraczem pieniędzy z kasy gminy. Zawsze są tam, gdzie nie są potrzebni a POLICJA zamiast pilnować porządku boryka się z pustą kieszenią!!
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.