- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (456 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (43 opinie)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (192 opinie)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (280 opinii)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (166 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (66 opinii)
Są pierwsze kary za brak segregacji śmieci
Niektórzy mieszkańcy Trójmiasta już płacą więcej za wywóz śmieci, bo nie segregują odpadów. W samej Gdyni, gdzie stawka rośnie 2,5-krotnie, wydano już 20 takich decyzji, a kolejnych kilkadziesiąt jest w przygotowaniu. - To niesprawiedliwe. Jest odpowiedzialność zbiorowa i nawet segregując śmieci, płacimy więcej za leniwych sąsiadów - denerwują się nasi czytelnicy.
Nie wszyscy się jednak z niego wywiązują. Sygnały o nieposegregowanych odpadach regularnie spływały od przedsiębiorstw wywozowych do gdyńskiego magistratu. Na początku nieliczne, ale z biegiem czasu było ich jednak tak dużo, że postanowiono działać.
20 kar, kolejne w kolejce
- W związku z dużą liczbą powiadomień od firm wywozowych o braku lub niepoprawnej segregacji odpadów w naszym mieście, rozpoczęto wydawanie decyzji o podwyższonej wysokości miesięcznej opłaty dla nieruchomości, które najczęściej pojawiają się w otrzymywanych wykazach od firm wywozowych. Do tej pory wydano 20 takich decyzji, a kolejne kilkadziesiąt jest przygotowywanych do wszczęcia postępowania podatkowego zakończonego wydaniem takiej decyzji - mówi Agata Grzegorczyk, rzecznik gdyńskiego Urzędu Miasta.
Wywóz nieczystości i śmieci w Trójmieście
W przypadku stwierdzonego braku segregacji nalicza się podwyższoną opłatę za miesiące, w których stwierdzono uchybienia. Wynosi ona 2,5-krotność stawki obowiązującej. Sęk w tym, że muszą ją zapłacić wszyscy mieszkańcy nieruchomości, w której stwierdzono brak lub niepoprawną segregację. Nawet jeśli winna jest jedna osoba z dużego bloku, zwiększenie opłaty nalicza się np. kilkudziesięciu właścicielom mieszkań.
Czytaj też: Nowe, wyższe stawki za śmieci w Gdyni i Sopocie
- Urząd Miasta Gdyni zmusza mnie do opłacania kary za kogoś innego, a na dodatek nie mam żadnej możliwości, żeby zmienić tę sytuację. W świetle obowiązującego prawa stosuje się zasadę odpowiedzialności zbiorowej i to nawet jeśli znajdzie się osobę, która mimo deklaracji o segregowaniu śmieci nie robi tego i można jej to udowodnić. Jest to głęboko niesprawiedliwe - podkreśla pani Ewa, mieszkanka Gdyni i nasza czytelniczka.
W Gdańsku skala problemu większa
Podobnie jest w Gdańsku, ale tu skala upomnień jest znacznie większa.
- Segregacja nie jest już dla mieszkańców wyborem, a obowiązkiem. Wielu przedsiębiorców i mieszkańców dotychczas uczciwie deklarowało brak selektywnej zbiórki, po zmianie przepisów muszą wprowadzić osobne pojemniki i selektywnie gospodarować odpadami. W praktyce nie oznacza to, że wszyscy, którzy do tej pory deklarowali brak segregacji, będą mogli i chcieli dostosować się do nowych przepisów - mówi Joanna Bieganowska z Urzędu Miejskiego w Gdańsku.
Od 1 stycznia do 26 sierpnia tego roku do właścicieli nieruchomości w Gdańsku wysłanych zostało 440 wezwań (dotyczących roku 2019 i stycznia 2020, kiedy jeszcze możliwe było deklarowanie niesegregowania odpadów) do skorygowania deklaracji i wybrania w deklaracjach nieselektywnego sposobu gromadzenia odpadów. Wezwania dotyczą stwierdzenia braku segregacji.
Czytaj też: Za śmieci w Gdańsku zapłacimy dwa razy więcej. Radni przyjęli podwyżki
- W wyniku wezwań podatnicy złożyli korekty deklaracji i wnieśli wyższą opłatę. W tym samym okresie wysłano też 173 postanowienia o wszczęciu postępowania w sprawie określenia wysokości opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi. Jeżeli pracownik firmy, która odbiera odpady, stwierdzi, że w pojemniku przeznaczonym do gromadzenia danej frakcji znajdują się odpady innej frakcji, powiadamia nas o tym. W efekcie, w stosunku do wszystkich podmiotów, które korzystają z wiaty śmietnikowej, wszczynane jest postępowanie podatkowe i naliczana opłata podwyższona. Opłata podwyższona stanowi dwukrotność opłaty podstawowej, czyli 1,76 zł od m kw. mieszkania - tłumaczy Bieganowska.
Miejsca
Opinie (466) ponad 20 zablokowanych
-
2020-09-07 12:03
Segregacja
Ja segregowałem śmieci.
Pewnego dnia otrzymałem pismo od administratora, że firma odbierająca odpady stwierdziła iż nie są one segregowane i wzrasta opłata.
Więc teraz po co mam segregować, skoro i tak płacimy więcej?- 9 1
-
2020-09-07 12:20
A kiedy firmy wywozowe zaczną płacić kary za przepełnione śmietniki? Dwa dni po wywożeniu nie ma już gdzie wyrzucać połowy odpadów, bo kubły zawalone po sam wierzch!
- 8 0
-
2020-09-07 12:35
ktoś powinien coś z tym zrobić
albo gdzieś coś się stanie
- 2 0
-
2020-09-07 12:40
Weszliśmy do UE i dyrektywy m u s z ą być realizowane
.
- 2 3
-
2020-09-07 12:41
Segregacja nie działa - widać to po nabrzeżach azjatyckich portów i plażażach w Afryce i składowiskach w krajach typu Polska
unijny wynalazek, PO jest za to współodpowiedzialna bo jest w Partii Lodowej. Głosowania w UE są wprawdzie anonimowe (przez nierejestrowane podniesienie łapy) - taki to demokratyczny standard, ale wiadomo kto w UE rozdaje karty.
- 4 3
-
2020-09-07 12:42
Segregacja?
Zasada jest taka,póki pojemniki nie są zapełnione to segregacja odbywa się ale jak widać na załączonym zdięciu wszystko jest przepełnione,to wybaczcie Panowie.Trzeba częściej opróżniać pojemniki.
- 7 0
-
2020-09-07 13:46
Zle dobrane smietniki
Zbieram plastik, idą go wymieść do zsypu a pojemnik cały zapełniony...Stąd mam gdzieś segregowanie. Proszę zobaczyć- wszedzie najwięcej "produkuje" się plastiku a pojemniki na niego tak małe jakby ktoś złośliwie je przygotował i czekał na nakładanie kar...
- 6 0
-
2020-09-07 13:51
Chore praktyki
Miasto niech w końcu zamknie te szadółki śmierdzące a nie szuka pieniędzy wśród mieszkańców niech turyści segregują a nie jak popadnie żenada
- 5 0
-
2020-09-07 13:59
Zamiast narzucać opłaty i kary, może lepiej przymusić producentów do odbioru szkła, zmiany opakowań na ekologiczne a nie plastikowe, w końcu dlaczego konsument ma ponosić koszty nieudolnej polityki pozwalającej na produkcję śmieci?
- 9 1
-
2020-09-07 14:19
K...a jakie to polskie...
Byle znaleźć okazję dla zarobku, zamiast naprawiać systemowo...
Czyli lepiej żeby sąsiedzi się kłócili niż ogarnąć to porządnie... Niech sobie śmieciojady zainstalują kamerki i pilnują. Komuna normalnie. Agenturą zaraz stworzą, żeby donosić...
Jak jeden z drugim d**ilem nie chce segregować to wyłapać i karać indywidualnie. A nie wszystkich kijem, bo i**ota zamieszkał na osiedlu.
No to teraz... Segregacja jest dla natury czy dla zarobku? Bo jak dla zarobku to ch... Wam śmieciarze - opłaty trzeba zlikwidować i niech sortują smai.
Do tej pory nikt nie sortował i było tanio - teraz sortujesz i masz drogo, a nie sortujesz i masz ekstremalnie drogo... I jeszcze karę dowalą...- 8 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.