• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pierwsze "ofiary" wyższych mandatów. Rekordziści muszą zapłacić po 2,5 tys. zł

Szymon Zięba
3 stycznia 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Mandat z fotoradaru możesz dostać mailem
Kierowcy mieli zbyt "ciężką nogę" - posypały się mandaty. Kierowcy mieli zbyt "ciężką nogę" - posypały się mandaty.

2,5 tys. zł za nadmierną prędkość, 1,5 tys. za nieustąpienie pieszemu, 1050 zł za kolizję, 800 zł za parkowanie na miejscu dla niepełnosprawnych - takie mandaty otrzymali kierowcy w Trójmieście w ciągu dwóch dni od wprowadzenia wyższych stawek mandatów obowiązujących od 1 stycznia 2022 r.



Jak oceniasz podwyżki stawek mandatów?

Ten rok pechowo zaczął się dla 26 kierowców, których przyłapała drogówka z Sopotu. Jako jedni z pierwszych mieli okazję sprawdzić, jak w praktyce prezentuje się nowy taryfikator mandatów za naruszenie przepisów ruchu drogowego.

W sumie sopoccy policjanci wypisali mandaty 25 osobom, na łączną kwotę 8,7 tys. zł. Ostatni z kierowców w związku z przekroczeniem prędkości o 43 km/h i odmową przyjęcia mandatu w wysokości 1 tys. zł trafi przed sąd.

Za co jeszcze karali policjanci?

- Mandat karny w kwocie 1050 zł otrzymał sprawca kolizji drogowej. 2 stycznia ok. godz. 15:30 policjanci "drogówki" zostali wezwani do obsługi kolizji. Na miejscu funkcjonariusze ustalili, że 48-letni kierujący nie zachował odległości od poprzedzającego pojazdu i uderzył w jego tył - mówi Lucyna Rekowska z Komendy Miejskiej Policji w Sopocie.

Ubezpieczenia Trójmiasto - baza firm oraz lokalizacja placówek



W weekend funkcjonariusze ruchu drogowego ukarali także mandatem kierującego, który zaparkował na kopercie dla osób niepełnosprawnych. Grzywna za to wykroczenie wyniosła 800 zł.

Ponadto policjanci zatrzymali do kontroli dwie osoby, które bez uprawnień kierowały samochodem. Za swoje wykroczenia odpowiedzą one przed sądem, do którego policjanci skierują wnioski o ukaranie.

36 mandatów w Gdańsku na 40 tys. zł



W Gdańsku w sylwestra i pierwsze dni nowego roku funkcjonariusze ruchu drogowego zatrzymali pięciu kierowców, którzy przekroczyli dozwoloną prędkość o ponad 50 km/h w obszarze zabudowanym.

Policjanci w ciągu dwóch ostatnich dni, zgodnie z nowym taryfikatorem, wystawili 36 mandatów na kwotę prawie 40 tys. zł.

Wysokie mandaty w Gdyni



- Od soboty zmienił się taryfikator wykroczeń w ruchu drogowym. Mimo to byli kierowcy, którzy zlekceważyli przepisy i stróże prawa wystawili między innymi 8 mandatów karnych po 800 zł za przekroczenie prędkości od 31 do 40 km/h. Podczas innej interwencji policjanci zatrzymali prawo jazdy za przekroczenie prędkości ponad 50 km/h w terenie zabudowanym i zgodnie z nowym taryfikatorem kierowca ten dodatkowo został ukarany mandatem karnym w wysokości 1,5 tys. zł. Funkcjonariusze sporządzili dwa wnioski o ukaranie do sądu za kierowanie bez uprawnień - dotychczas za to wykroczenie był mandat karny 500 zł - mówi Jolanta Grunert z KMP w Gdyni.

2,5 tys. zł za zbyt "ciężką nogę"



Komenda Wojewódzka Policji w Gdańsku informuje także o "mandatowych rekordzistach". W ciągu pierwszych dwóch dni roku wpadło czterech kierowców, którzy przekroczyli dozwoloną prędkość o ponad 71 km/h. Każdy z nich został ukarany mandatem w wysokości 2,5 tys. zł. Dwóch rekordzistów to mieszkańcy Gdańska.

Rekordziści mają zapłacić nawet 2,5 tys. zł. Rekordziści mają zapłacić nawet 2,5 tys. zł.
Trzech innych kierowców przekroczyło prędkość o ponad 61 km/h - za co otrzymali mandaty po 2 tys. zł.

Pomorscy policjanci nałożyli także dziewięć mandatów w wysokości 1,5 tys. zł. Jest to minimalna grzywna za nieprawidłowe zachowanie wobec pieszych uczestników ruchu drogowego.

Czytaj też: Jak dostać pouczenie zamiast mandatu?

Policjant taki mandat może wypisać w następujących przypadkach:

  • nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu znajdującemu się na przejściu dla pieszych lub wchodzącemu na to przejście;
  • nieustąpienie przez kierującego pojazdem, który skręca w drogę poprzeczną, pierwszeństwa pieszemu przechodzącemu na skrzyżowaniu przez jezdnię drogi, na którą wjeżdża;
  • nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu przy przejeżdżaniu przez chodnik lub drogę dla pieszych albo podczas jazdy po placu, na którym ruch pieszych i pojazdów odbywa się po tej samej powierzchni;
  • nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu przez kierującego pojazdem podczas włączania się do ruchu;
  • nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu przy cofaniu pojazdem;
  • nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu przez kierującego pojazdem w strefie zamieszkania;
  • niezatrzymanie pojazdu w celu umożliwienia przejścia przez jezdnię osobie niepełnosprawnej, używającej specjalnego znaku lub osobie o widocznej ograniczonej sprawności ruchowej;
  • wyprzedzanie pojazdu na przejściu dla pieszych, na którym ruch nie jest kierowany, lub bezpośrednio przed tym przejściem;
  • omijanie pojazdu, który jechał w tym samym kierunku, lecz zatrzymał się w celu ustąpienia pierwszeństwa pieszemu;
  • naruszenie zakazu jazdy wzdłuż po chodniku lub przejściu dla pieszych.

- Podczas kontroli drogowych pomorscy funkcjonariusze namierzyli także czternastu kierowców bez uprawnień. Nowe przepisy zobowiązują policjanta do sporządzenia wniosku o ukaranie do sądu, który musi orzec zakaz prowadzenia pojazdów - tłumaczy Marek Radliński z Wydziału Ruchu Drogowego KWP w Gdańsku.

Kierowcy na podwójnym gazie



Niestety w 24 przypadkach badanie alkomatem wykazało, że kierujący znajduje się w stanie nietrzeźwości. W takiej sytuacji funkcjonariusz zatrzymuje prawo jazdy, a sporządzona dokumentacja trafia do sądu.

11:18 8 STYCZNIA 22

Zastawione miejsce dla inwalidów (15 opinii)

Co tydzień. Miejsce dla inwalidów zastawiła to niech inwalidztwo też zabierze.
Co tydzień. Miejsce dla inwalidów zastawiła to niech inwalidztwo też zabierze.

Opinie (831) ponad 50 zablokowanych

  • Wytłumaczcie mi dlaczego w Niemczech (9)

    jadąc na autostradzie 250 nie stwarzam zagrożenia, a w Polsce jestem piratem? Skończy się kupowanie drogich aut ze stajni AMG czy M to budżet dostanie dużo bardziej po d*pie, bo u nas nie ma gdzie jeździć takimi autami (brak torów).

    • 14 31

    • Taaa, ty jeździsz w Niemczech.

      Palcem po mapie.

      • 14 3

    • (5)

      Fajnie, że porównujesz sobie Niemcy, a nie, np. Austrię, gdzie maksymalna prędkość, to 130 km/h

      Każdy porównuję to, co mu wygodne.

      • 14 1

      • (2)

        A lokalsi i tak lecą 200km/h jak wszędzie. Driftują i ścigają się wieczorami po Wiedniu tak, że czwartkowy grunwald wymięka. To 21wiek 120km/h prędkości przelotowej to było dobre w latach 30.

        • 2 10

        • Lokalsi o ciemniejszej karnacji chyba.

          • 7 2

        • Tak tak

          Na pewno.

          • 2 0

      • W Szwecji 90 km/h (1)

        ze względu na ochronę środowiska

        • 9 1

        • Nie wiem gdzie. Zjechałem Szwecję - na autostradzie 110km/h.

          Radary na szosach stoją przy skrzyżowaniach gdzie jest 70 km/h - oznaczone są tablicami.

          • 2 3

    • W Niemczech możesz lecieć 250, ale jak będziesz uczestniczył w kolizji to automatycznie masz co najmniej współwinę

      Czyli za samą prędkość nikt cię nie ukarze, ale jak coś ci przy tej prędkości nie wyjdzie, choćby to że ci dziadek zajechał drogę, to już jak najbardziej jesteś winny.

      • 6 1

    • Bo tam gdzie nie ma ograniczeń 120 lub 140, czyli tam gdzie można jechać ile się chce, są po 3 pasy w jednym kierunku.

      • 3 0

  • Mandat wyższy od minimalnej pensji - w ilu krajach tak jest?

    Oczywiście plebs przyklaśnie, dopóki ich nie złapią na bezsensownym ograniczeniu albo milicjant nie wpisze, że najechał na linię.
    To nie ma nic wspólnego z bezpieczeństwem, wypadki powodują głównie piraci a nie zwykli kierowcy jadący 70 zamiast 50 na trzypasmówce.

    • 24 11

  • powinno być rozdzielenie mandatów na teren zabudowany i niezabudowany (7)

    przekraczanie prędkości na autostradzie i drogach szybkiego ruchu nie stwarza żadnego ryzyka, a w mieście owszem

    • 13 16

    • (4)

      Autostrada to nie tor wyścigowy. 140 i po za Niemcami i tak najszybciej w Europie.

      • 6 0

      • to po co robią auta które mają 600km? (3)

        niech zrobią im blokadę na 140 baa wszystkim autom sprzedawanym jako nowe w polsce, budżet sporo zarobi hehe

        • 0 6

        • "to po co robią"

          Dla facecików z małym... Żeby się mogli dowartosciowac. :D

          • 6 1

        • To jest bardzo dobre pytanie (1)

          Po co robią auta, które wręcz służą do łamania ograniczeń prędkości? I po co ludzie je kupują? I czy to przypadkiem nie oni teraz są wielce oburzeni?

          • 2 2

          • Jedziesz na tor wyścigowy i tam mozna poszaleć.

            • 3 0

    • A to za miastem jakaś inna fizyka obowiązuje?

      • 4 0

    • Popieram, poza terenem zabudowanym piesi są z gumy.

      • 1 0

  • Ma tak być zgadzam się pogodzę !

    Choć będzie trudno. Bardzo dużo jeżdżę i w miastach jak i drogach lokalnych. Za to będę bardziej oczekiwał działań od policji i odpowiedzialnych za utrzymanie dróg. Będę dzwonił, pisał z każdy naruszeniem i domagał się działań. Zmiany infrastruktury. Stanu dróg i oznakowań. Zachęcam innych do tego

    • 24 1

  • Nie rozumiem w czym problem.

    Kary nie wzrosły, tylko zostały zwaloryzowane do minimalnego wynagrodzenia. Przez lata były śmiesznie niskie, co znajdowało odzwierciedlenie w (nie)bezpieczeństwie na drodze. Ostatni taryfikator był ustalany w 1997 roku, jeszcze World Trade Center stało. Pozdrawiam tych, którzy jeżdżą przepisowo i ich mandaty nie dotyczą.

    • 17 6

  • Yanosik. Te kwoty to po prostu podatek. (1)

    • 9 12

    • Nie masz obowiązku płacenia tego podatku

      Płacisz go dobrowolnie. Nie ma obowiązku łamania przepisów.

      • 4 0

  • ilu nieletnich rowerzystów bez uprawnień złapano już na 1500zł ? :D

    Polska to piękny kraj

    • 10 4

  • To tak

    Jak kazać pływać w basenie gdzie jest wody po kolana a woda mętna. Każda zmiana powinna być wprowadzana gdy odpowiednie warunki zostaną spełnione

    • 6 9

  • Mnie wczoraj tuż przed maskę samochodu wyszedł pieszy wpatrzony w swój telefon, co więcej on miał (5)

    czerwone światło na przejściu. Było o milimetry ale odbiłem w lewo i go ominąłem. Na szczęście do niczego nie doszło ale gdyby jednak, to co wtedy? Co gdybym w najlepszym razie połamał tego gościa? I tu moje pytanie, co z pieszymi którzy nagminnie tak postępują? Przecież takich sytuacji jest cała masa i nie po to jest coraz więcej napisów przed przejściem dla pieszych, informujących o tym, żeby przestali wgapiać się w telefony! Co z nimi? Czy na nich też policja będzie się czaić? Oni chyba mają nieco więcej do stracenia! Jest jakaś śmieszna kara 500 zł, tylko kto ich będzie łapać? A co z szeryfami, którzy potrafią wyprzedzić i gwałtownie przed nosem hamować, jakby chcieli doprowadzić do celowej stłuczki? To może powinni zrobić promocję do kamer samochodowych a w nowych obowiązek ich montowania. Nie wiem dlaczego ale mam wrażenie że policja nie będzie się teraz zajmować niczym innym, jak tylko łapaniem kierowców. Takie polowania! Oczywiście piratom się należy ale biorąc pod uwagę zarobki w Polsce, te mandaty są nieco za wysokie. Żeby nie było że jestem piratem ale w życiu zapłaciłem może ze cztery i to nie duże mandaty. Staram się jeździć przepisowo! Czekam na info jak będą kasować polityków i celebrytów!!

    • 23 5

    • Podjeżdżając do przejścia należy zachować szczególną ostrożność. (3)

      Noga z gazu i pilnuje hamulca.
      I tak z każdym przejściem.

      • 5 3

      • No i właśnie przez takie zachowania, miasto się korkuje. Czyli kierowcy przed przejściem dla pieszych (1)

        mimo zielonego światła dla kierujących, muszą zwalniać do 5 km/h, bo zapatrzony w telefon może im wleźć pod koła! Piesi to nie święte krowy i kierowcy nie mogą być karani za ich głupotę. Niby dlaczego cała odpowiedzialność ma spoczywać na kierowcach? Piszę tu o kierowcach a nie o piratach drogowych.

        • 5 10

        • Po pierwsze, miasto się korkuje przez nadmiar nadmiar samochodów, a nie pieszych, rowerzystów czy co tam jeszcze

          Po drugie, odpowiedzialność ma spoczywać na kierowcach, ponieważ operują maszyną mogącą łatwo wyrządzić wielkie szkody, co więcej mają państwowy dokument potwierdzający że umieją robić to bezpiecznie.

          • 4 3

      • pieszy też ma obowiązek czyż nie?

        • 3 2

    • Będą łapać na przejściach dla pieszych a ile teraz będzie za przechodzenie na czerwonym?

      • 3 0

  • poznaje okolice na zdjeciu

    zerowanie na kierowcach odbywa sie w sopocie

    • 7 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane