- 1 Były senator PiS trafił do więzienia (163 opinie)
- 2 Opóźnione wodowanie z historycznej pochylni (91 opinii)
- 3 Dworzec PKS w Gdańsku: co dalej? (167 opinii)
- 4 Rusza wyczekiwana inwestycja na Witominie (43 opinie)
- 5 Kontrola CBA w Urzędzie Miasta Gdyni (230 opinii)
- 6 Próbowali "odbić" przemyconą kokainę (88 opinii)
Sąd Ostateczny w domu
Muzea to nie tylko tysiące eksponatów, których na dodatek nie można dotknąć. Teraz namiastkę sztuki będzie można zabrać ze sobą do domu. W Muzeum Narodowym w Gdańsku od kilku dni można kupić puzzle z "Sądem Ostatecznym" Hansa Memlinga.
Gdańskie Muzeum Narodowe w końcu postanowiło, tak jak to od lat robią muzea na całym świecie, zacząć sprzedawać inne pamiątki, niż tylko plakaty i albumy.
- Trochę się obawialiśmy, jak ten pomysł zostanie przyjęty. Tym bardziej, że młodzież ma teraz tak olbrzymi wybór różnych komiksów, filmów czy gier komputerowych. Ale gdy zobaczyłam jak 7-letnie dziecko było oczarowane, gdy dostało puzzle z Memlingiem, strach minął - wyjaśnia Barbara Spigarska, kierownik działu marketingu w Muzeum Narodowym w Gdańsku.
Puzzle można od tygodnia kupić za 26 zł we wszystkich oddziałach Muzeum Narodowego m.in. w Zielonej Bramie, w Muzeum Etnograficznym, a nawet w Będominie.
- To nie przypadek, że wybraliśmy "Sąd Ostateczny". To przecież nasz najbardziej rozpoznawalny eksponat, jedno z najcenniejszych dzieł sztuki w zbiorach polskich. Specjalnie dla niego do Gdańska przyjeżdżają goście z całego świata. Także dlatego został przekopiowany na folię i od dwóch lat ozdabia centralne okno Dworca PKP w Gdańsku - tłumaczy Spigarska.
Puzzle z "Sądem Ostatecznym" mają 260 elementów. Po cierpliwym dopasowaniu ich wszystkich uzyskuje się słynny obraz w rozmiarze ok. 40 na 30 cm.
Już wkrótce fragmenty "Sądu..." i innych obrazów trafią na kolejne pamiątki z Muzeum Narodowego, m.in. zastawę śniadaniową.
- Zakłady ceramiczne "Lubiana" właśnie produkują ją dla nas. Na filiżance będzie motyw z obrazu Memlinga, ale w zagadkowej formie, i na razie nie chce zdradzać szczegółów. Natomiast na tacy pojawi się doskonale znany obraz Jana Kreiga "Panorama Gdańska od strony Biskupiej Górki" (z 1615 roku, także w zbiorach Muzeum Narodowego w Gdańsku) - zapowiada Spigarska.
Miejsca
Opinie (46) 6 zablokowanych
-
2008-09-11 21:22
świetny pomysł !
w końcu muzealnicy ruszyli głowami
- 1 0
-
2008-09-11 22:51
mylący tytuł - sugeruje, że Sąd Ostateczny wrócił na swoje miejsce (3)
czyli do Kościoła Mariackiego, który jest prawdziwym właścicielem dzieła
- 0 0
-
2008-09-12 00:27
Prawdziwy właściciel? (2)
Obraz został wykonany na zamówienie filii brugijskiej banku Medyceuszy i był pierwotnie przeznaczony dla florenckiego kościoła Badia Fiesolana. Podczas transportu do Italii na pokładzie galeonu Saint Thomas został zdobyty przez gdańskiego kapra Pawła Beneke dowodzącego karaką Piotr z Gdańska. Jeżeli został złupiony to należy chyba oddać. No ale Kościół lubi łupić.
- 0 0
-
2008-09-12 07:27
Jaki kościół złupił?;) Sam piszesz, że był przeznaczony do kościoła florenckiego. Papież był oburzony.
- 0 0
-
2008-09-12 10:04
Po pierwsze była wojna a obraz był kontrabandą
a po dugi beneke oddał go do katedry bo nie wiedział co z nim zrobić
- 0 0
-
2008-09-12 07:15
kate
Sąd Ostateczny ma inny dom - i nie jest nim Muzeum Narodowe.
Poza tym puzzle z Sądem Ostatecznym uznaję za pomysł makabryczny.- 0 0
-
2008-09-12 07:39
GDAŃSK MORENA W SAMYM ŚRODKU OSIEDLA MIEJSCE NA SUPER BIZNES CZEKA (1)
MIAŁBYĆ CENTRALPARK JAKOŚ NIC NIE RUSZA. NAJLEPIEJ CENTRUM HANDLOWE JAK ALFA NA PRZYMORZU! BIZNES TU BYŁ BY NIEZŁY A MY MIESZKOAŃCY MAMY OSIEDLE BEZ ŻADNEJ ROZRYWKI
- 0 0
-
2008-09-12 07:44
współczuję
Ci biedaku, przenieś się na Ujeścisko albo na Kowale, to dopiero tam zobaczysz co to znaczy brak rozrywek...
- 0 0
-
2008-09-12 07:41
Brawoo !
Jak widzę łatwiej wstawić obrazek, niż posprzątać i wyrzucić kilku żuli.
!!! Zuch chłopaki, brawo !!!
Jak mawiał Czapajew, to nic że chleb jest z trocin ale są one z najlepszej jakości drewna.- 0 0
-
2008-09-12 08:28
jak latwo przywlaszczac sobie cudza wlasnosc
"(...)przecież NASZ najbardziej rozpoznawalny eksponat(...)"
a wydawalo mi sie,ze to wlasnosc Koscioła Mariackiego w Gdańsku...
..a wogole mozna tak zbijac kase bez pytania wlasciciela o zgode?
DZIEŁO POWINNO WRÓCIĆ DO BAZYLIKI!!!- 0 0
-
2008-09-12 08:29
trochę mało
260 elementów - czy to żart? Muzeum mogłoby sie troche wysilić i stworzyć coś dla dorosłych a nie bachorów. 1000 elementów to minimum!!!
- 0 0
-
2008-09-12 08:46
"Sąd Ostateczny" na dworcu to ostrzeżenie przed tym, co czeka cię wewnątrz dworca ;-)
"Sąd Ostateczny" na dworcu to ostrzeżenie przed tym, co czeka cię wewnątrz dworca ;-)
- 0 0
-
2008-09-12 10:49
Podoba mi się ten pomysł mogło by być kilka wersji do wyboru co do ilości elementów np. 260, 500, 800 i 1000. Cena przystępna i mimo małej ilości elementów jak dla mnie chyba kupię.
- 0 0
-
2008-09-12 11:19
kradzionego (1)
nie wolno powielac
- 0 0
-
2008-09-13 00:10
Tak, bo to jest
PIRACTWO :D
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.