• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sąd nie zafundował Karnowskiemu procesu w trakcie kampanii

Piotr Weltrowski
14 września 2010 (artykuł sprzed 14 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Echa "afery sopockiej". Ziobro broni dziennikarzy
Prokuratura będzie musiała "poprawić" akt oskarżenia przeciwko Jackowi Karnowskiemu. Prokuratura będzie musiała "poprawić" akt oskarżenia przeciwko Jackowi Karnowskiemu.

Gdański Sąd Okręgowy podtrzymał decyzję sądu z Sopotu, który w lipcu odesłał "do poprawki" akt oskarżenia przeciwko Jackowi Karnowskiemu, prezydentowi Sopotu.



Czy decyzja sądu wpływa na twoją ocenę Jacka Karnowskiego?

Sąd nad sprawą obradował we wtorek, dzień po tym, jak Jacek Karnowski zyskał oficjalnie poparcie sopockiej Platformy Obywatelskiej w zbliżających się wyborach samorządowych. Istniała możliwość, że wystartuje w nich mając proces sądowy na głowie. Tak stałoby się, gdyby gdański sąd uwzględnił zażalenie prokuratury na decyzję sędziów z Sopotu.

Zażalenie zostało jednak oddalone. Sąd nie uzasadnił dlaczego zdecydował się na taki krok. Zrobi to na piśmie, ale dopiero 21 września. Można jedynie przypuszczać, że podniósł te same argumenty, które wcześniej podnosił sąd niższej instancji.

- Prokuratura będzie musiała uzupełnić stenogramy nagrań sporządzonych przez Sławomira Julkego, biegli będą musieli też określić wiarygodność tych nagrań, które są przecież głównym dowodem w sprawie, chociaż, w naszej ocenie, nie są żadnym dowodem. Wszystko to postulowaliśmy już kilkanaście miesięcy temu. Gdyby wówczas prokuratura wykonała te czynności, dziś nie byłoby mowy o przedłużaniu całego postępowania - mówi mec. Joanna Grodzicka, obrońca Karnowskiego.

W praktyce decyzja sądu (jest ona prawomocna i nie przysługuje od niej odwołanie) oznacza, że proces Karnowskiego, jeżeli w ogóle do niego dojdzie, na pewno nie rozpocznie się w najbliższych miesiącach, czyli podczas kampanii wyborczej.

Po wykonaniu zleconych przez sąd czynności prokuratura będzie miała trzy możliwości: po pierwsze będzie mogła skierować do sądu uzupełniony akt oskarżenia, po drugie zmieni akt oskarżenia i ograniczy lub zwiększy liczbę zarzutów. Trzecia możliwość to zupełne umorzenie postępowania.

Po wyjściu z sali, na której obradował sąd, przedstawiciel gdańskiej Prokuratury Apelacyjnej rzucił w kierunku dziennikarzy tylko krótkie "bez komentarza".

Donald Tusk: Karnowski nie wystartuje z logo Platformy na plakacie

Chociaż w ciągu ostatnich dni deklarację poparcia Jacka Karnowskiego wyraziła najpierw pomorska, a później sopocka Platforma Obywatelska, to wszystko wskazuje, że obecny prezydent Sopotu, przynajmniej oficjalnie, nie będzie kandydatem tej partii w zbliżających się wyborach samorządowych. We wtorek po południu, podczas swojej konferencji prasowej, premier Donald Tusk wykluczył taką możliwość. - Kandydatem Platformy na urząd prezydenta żadnego miasta w Polsce nie powinien być ktoś, kto jest pod zarzutami, nawet jeśli wierzę - a wierzę - w jego niewinność - stwierdził.

Opinie (252) ponad 20 zablokowanych

  • nie każdy się nabierze (1)

    Ktoś pisze "nie dajmy się prowokatorom". Zawsze się znajdzie wśród nas taki prowokator, sęk w tym żeby się im nie dać. Abramowicz czy Szczurek na pewno by się nie nabrali.

    • 0 2

    • Roman Abramowicz nigdy sie nie nabierze

      • 0 2

  • na bezrybiu (2)

    i Karnowski ryba. Najlepszy z kandydatów na prezydenta, więc o czym tu rozmawiać. Moja rodzina jest bezpieczna i szczęśliwa w Sopocie, więc będę na niego głosował.

    • 4 6

    • A zanim Karnowski został prezydentem

      twoja rodzina była niebezpieczna i nieszczęśliwa, dopiero za jego kadencji poprawiło się Wam samopoczucie?

      • 1 1

    • Ja się czuję niebezpiecznie i nieszczęśliwie

      Łażą pod moimi oknami watachy przyjezdnych nowobogackich nachlanych młokosów,
      Auta nie można zaparkować jak kiedyś, koszty rosną bo trzeba utrzymać nierentowne obiekty. Wolałem Sopot Parasolnika, Spatifu i Greewaya niż Sopot Sheratona i tunelu.

      • 2 1

  • nie ma co

    głosować na Fułka. Koleś jest tak bezpłciowy, że bardziej się już nie da. Stawiajmy na ludzi z charakterem - Jacek Karnowski na prezydenta.

    • 4 3

  • nagonka (1)

    na Karnowskiego sięga już zenitu. Nie ma to jak niszczenie samorządowca za to, że pracował dla miasta. Ludzie spójrzcie za okno! Czy Sopot wam się nie podoba?

    • 3 1

    • Beton mi się nie podoba

      • 0 1

  • wszyscy wiedzą, że to łapówkarz

    wszyscy wiedzą, że to łapówkarz....
    Najgorsze jest to, że dopiero teraz biorą mu się za dupę.

    • 3 3

  • Ludzie z każdym z was mogę się założyć, że wygra Karnowski i będzie dalej prezydentem.

    Widze wiele nienawiści w stosunku do pana Karnowskiego a ja wierze zresztą tak samo jak deklarował wczoraj pan premier Tusk, że człowiek jest niewinny i został wrobiony przez ludzi pokroju agenta Tomka. To jest żałosne jak szybko wydajecie osądy na niewinnym człowieku. Wcześniej pamiętam jak na tym samym portalu pluliście w 2002 roku na panią Jakubowską którą póżniej uniewinnił Polski Niezawistny Sąd, opluwaliście pana Wachowskiego, Stokłose, Palikota, Nikosia, Piskorskiego na którym tak jak na pozostałych ciążyły zarzuty z któych został oczyszczony i innych wielkich ludzi którzy tworzą nowe miejsca i budują nową Polskę bez podsłuchów CBA i agentów Tomków. Panie Sawicka też zostanie uniewinniona a inna ofiara tej prowokacji pan prezydent Helu już chyba został uniewinniony.
    Widze, że wielu z was na tym portalu się nudzi i wypisujecie głupoty, zaprawdę powiadam wam, że już od nowego roku będziecie mieli czym się martwić bo zlikwidujemy wszelkie ulgi podatkowe, podniesiemy akcyze na paliwo i wprowadzimy dachowe i bykowe.
    Wielu nierobów z tego portalu powyżej 25 roku życia będzie płacić bykowe które dofinansuje invitro i wspomoże pary gejowskie które też mają prawo do adopcji dzieci. Dziękuje. Niech żyje PO, pan Palikot i Tusk. Odzczepcie się od generała i pana prezydenta Sopotu.

    • 2 1

  • Kto się chce założyć żę prezydentem Gdańska będzie pan Legumin a Sopotu Króliczek.

    Wszystko będzie jak było bo to my piszemy historię. My tj. SB.

    • 0 0

  • Żadnej afery z Karnowskim nigdy nie było (2)

    Dokładnie tak. Żadnej afery z Karnowskim nigdy nie było. To, co się robi - to jest tworzenie afery, co było najprawdopodobniej pomysłem kogoś z PiSu (może bulteriera Kurskiego?). To całe dochodzenie - nic innego, jak paraliżowanie prac UM w Sopocie. Tyle się to ciągnie - nic, żadnych konkretów, a każdy pytany specjalista potwierdza, że te stenogramy to jakiś posklejany z powyrywanych z kontekstu wypowiedzi szajs, który dowodem niczego nie jest. Nie mówiąc o tym, że cały ten Julke... sam niby zniszczył oryginał - przez co równocześnie jego wiarygodność, wg mnie, spadła do 0. A prawda jest taka, że sopocianie powinni się cieszyć, że mają Karnowskiego - bo na głowę bije tego całego Adamowicza... I lepszego prezydenta mieć nie będą, nie mówiąc o społecznym jego poparciu - Karnowski je oczywiście ma, bo wiele zrobił, i ludzie mają za co go szanować. A Fułek? Dajcie spokój...

    • 4 4

    • Oczywiście że nie było facet jest aniołem, do noska też nigdy niczego nie wciągał z panem pemelem

      • 1 1

    • ok cioto masz podwyżke

      zgłoś sie do p. Krysi z kadr

      • 0 1

  • dzień świra (2)

    widzę, że nie opłaca się już pracować dla państwa bo cie oplują i powiedzą, że jesteś złodziej. Ciemnogród kontratakuje (epizod kolejny)

    • 4 2

    • nie opłaca się być skorumpowanym a nie pracować dla państwa

      Praca dla państwa i korupcja to dwie różne rzeczy nawet w Ciemnogrodzie

      • 0 1

    • ło poważnie?

      ?

      • 0 1

  • Karnowski zostanie niewinny a cierpi za niewinność bo Polska to republika bananowa jak Zimbabue (wersja dla czytelników

    portalu) czy Columbia. "Rzeczpospolita" ujawnia nowe okoliczności związane z aferą wokół sopockiego ratusza: diler aut, podejrzewany o korumpowanie prezydenta Jacka Karnowskiego, miał zjawił się niespodziewanie w domu wiceprezesa Sądu Okręgowego w Gdańsku w dniu, gdy zaczęto decydować o areszcie prezydenta miasta.
    - Nie przypominam sobie takiego zdarzenia w całej mojej karierze adwokackiej – mówi „Rzeczpospolitej” prof. Piotr Kruszyński, karnista z Uniwersytetu Warszawskiego.

    – Sądziłem, że wizyta osoby podejrzanej w domu prominentnego sędziego możliwa jest tylko w republice bananowej - ironizuje.

    • 3 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane